HOTEL Z POMYSŁEM ROKU – VERTE, AUTOGRAPH COLLECTION w Warszawie

Rywalizacja o tytuł Hotelu z Pomysłem Roku w XVII edycji naszego konkursu była niezwykle wyrównana i praktycznie do ostatniego głosu członka 31-osobowej kapituły, składającej się z najlepszych ekspertów na rynku, ważyły się losy zwycięstwa. Na końcu ważyły się między trzema hotelami, które działają, lub wkrótce będą działać, pod jednym z trzech soft brandów sieci Marriott International.

Ostatecznie zwyciężył otwarty w połączonych pałacach Szaniawskich i Branickich warszawski hotel Verte – pierwszy w Polsce pod marką Autograph Collection, wyprzedzając krakowskie Garamond – pierwszy w Polsce pod marką Tribute Portfolio, i H15 Luxury Palace, który podpisał już umowę na wejście pod markę Luxury Collection, jako drugi po warszawskim Bristolu. „Szykowna wizytówka stolicy”, „niezwykła rewitalizacja wyjątkowych budynków na mapie Warszawy, imponująca skala przedsięwzięcia”, „bezbłędne wykorzystanie kontekstu w przemyślanym i w każdym calu współczesnym obiekcie”, „luksusowy hotel, gdzie historyczne mury i architektura są w nadzwyczaj udanej symbiozie z nowoczesnymi wnętrzami, materiałami i wyposażeniem” – uzasadniali swoje głosy, które zadecydowały o zwycięstwie Verte, członkowie kapituły. O H15 Luxury Palace: „jeden z najpiękniejszych hoteli w Polsce” i „jeden z najciekawszych hoteli 5-gwiazdkowych, w którym nowoczesne rozwiązania umiejętnie współgrają z historycznym charakterem miejsca.

Miejsce magiczne na mapie hoteli butikowych w stolicy Małopolski”, „trudno nie zachwycić się dbałością o detal w tym obiekcie”, „Kraków jest miejscem, które kusi, by popaść w pewien schemat bardzo poważnego i dosłownego nawiązywania do jego historii, symboli, znanych postaci i miejsc. W H15 dzięki eklektycznej mieszance stylów i elementów wyposażenia nie jest nudno, nie jest sztywno, a »palace« nie staje się miejscem, gdzie na kolację trzeba schodzić w garniturze”. A o Garamond: „to nie tylko stworzony z ogromnym pietyzmem butikowy hotel, ale także wspaniała historia, tworząca klimat tego wyjątkowego miejsca”, „wnętrza wbijają w fotel. Przełożenie koncepcji na rzeczywistość w stylu art déco na niesamowitym poziomie.

Pomysł topowy, wykonanie topowe. Efekt piorunujący”, „przykład realizacji wyjątkowego hotelu w budynku, w którym stworzenie dobrego projektu hotelowego było wyzwaniem”. Ale nie tylko hotele pod sieciowymi soft brandami walczyły do końca o zwycięstwo – choć one również, jak krakowskie Stradom House, Autograph Collection („ten hotel uczy konserwatywny Kraków, czym jest luksus”) i The Crown, Handwritten Collection („Kraków ma ostatnio szczęście do ciekawych hoteli. The Crown to potwierdza”). Tuż za podium znalazły się dwa zupełnie różne obiekty z Gdańska: Montownia Lofts & Experience w byłej hali montażowej silników do łodzi podwodnych („genialna adaptacja budynku o charakterze przemysłowym do potrzeb gościa hotelowego, konferencji i gastronomii) i Dwór Uphagena w XIX-wiecznym kompleksie poszpitalnym („kolejna kultowa realizacja Grupy Arche, wobec której bardzo ciężko przejść obojętnie. Wielki rozmach, ale jak zawsze, tak i tym razem – bez sztampy”).

W pierwszej dziesiątce znalazły się też m.in. wegański aparthotel, również pod kątem wykorzystanych materiałów przy projektowaniu oraz wyposażeniu, i hotel w Karkonoszach w stylu alpejskim. Pomysłów na zachwycające hotele, bezbłędnie zrealizowane, jak widać, nie brakuje mimo trudnych czasów dla inwestycji hotelarskich. Jak stwierdził jeden z jurorów, Rafał Abramczyk z firmy hotel AG, „generalizując, każdy, kto wybudował w ostatnim czasie hotel, powinien dostać tę nagrodę. Przeszkody, brak finansowania, huśtawka nastrojów branży, entuzjazm przeplatany z pesymizmem. To nie są idealne warunki do realizacji projektu pod nazwą hotel”. A jednak udaje się. Ideą konkursu Hotel z Pomysłem organizowanego przez „Hotelarza” od 2007 r. jest promowanie najciekawszych rozwiązań architektonicznych, designerskich i funkcjonalnych, inwestycji łączących najnowsze trendy w hotelarstwie ze specyfiką polskiego rynku.

Głównym kryterium, jakim kierują się członkowie jury, jest POMYSŁ, jaki dany obiekt ma na siebie i swoją obecność na rynku hotelowym. Wskazują oni obiekty, które według ich interpretacji tego kryterium wyróżniają się na tle konkurencji pod względem architektonicznym, funkcjonalnym, nowatorskich rozwiązań czy innowacyjnej oferty. A 31-osobowe jury Hotelu z Pomysłem to najbardziej profesjonalne grono w branży wśród wszystkich konkursów hotelarskich w Polsce. Składa się z najlepszych architektów, projektantów wnętrz, project managerów inwestycji hotelowych, doradców, przedstawicieli organizacji branżowych, szefów polskich sieci oraz ekspertów z poszczególnych obszarów hotelarstwa (konferencje, SPA, nowe technologie, wyposażenie, media tradycyjne i społecznościowe).

Dzięki zwycięstwu w XVII edycji konkursu na Hotel z Pomysłem Verte, Autograph Collection dołącza do elitarnego grona najlepszych polskich hoteli, które wygrywały wcześniejsze edycje, jak m.in. Saski, Curio Collection by Hilton w Krakowie, warszawskie NYX Hotel, Renaissance Airport, Moxy, Indigo Warszawa i Kraków, Hilton Gdańsk, Andel’s Łódź, Radisson Blu Resort Świnoujście, Puro Wrocław i Gdańsk, Cukrownia Żnin, Narvil, Krasicki, Arłamów. Zapraszamy do zgłaszania swoich hoteli i obiektów hotelarskich do kolejnej edycji, która rusza z początkiem marca, zgłoszenia przyjmowane będą do końca października, a wyniki głosowania kapituły na Hotel z Pomysłem 2024 ogłoszone zostaną w styczniowym wydaniu „Hotelarza” w 2025 r.

VERTE, AUTOGRAPH COLLECTION, Warszawa

– szykowna wizytówka stolicy

Otwarty pod koniec 2022 r. w dwóch połączonych pałacach: Szaniawskich i Branickich przy Starówce pierwszy w Polsce butikowy hotel pod marriottowską marką Autograph Collection z 94 pokojami. Historia budynków sięga XVIII wieku, a odbudowane zostały po II wojnie. Po ich kupnie w połowie ubiegłej dekady firma Budizol przeprowadziła kilkuletni generalny remont, dzięki czemu teraz hotel stanowi unikatowy przykład renowacji i przywrócenia do życia historycznego budynku w sercu miasta, co szczególnie docenili członkowie kapituły.

„Niezwykła rewitalizacja wyjątkowych budynków na mapie Warszawy, imponująca skala przedsięwzięcia” – Dorota Malinowska, Pro Value. „Wyjątkowa renowacja zabytkowego budynku w centrum Warszawy. Szykowna wizytówka stolicy. Historyczny charakter wnętrz z lekkością wyeksponowany przez architektów wnętrz. Elewacja wraz z elementami zachowana z detaliczną dbałością” – Ireneusz Dudek, Hotel Inwest. „Bezbłędne wykorzystanie kontekstu w przemyślanym i w każdym calu współczesnym obiekcie służącym gościom, a także spełniającym restrykcyjne wymogi rangi obiektu i zapraszającym gości do uśmiechu poprzez nienachalny flirt z historią” – Michał Winiarski, C13 Architektura Stosowana.

„Wyróżnia się delikatnym przymrużeniem oka do tradycji. To miejsce łączące historię z nowoczesnością, a jednocześnie zachowujące subtelność i elegancję. Doceniam unikatowe podejście do połączenia dziedzictwa z nowoczesnością” – Marcin Dragan, Profitroom. „Sam pomysł adaptacji dwóch pałaców: Branickich i Szaniawskich jest z pokroju »szalonych, kosztownych, ekscentrycznych, wariackich«. Wielu twierdziło, że się nie uda. Nie dość, że się udało, to jeszcze z jakim efektem! Trzymam kciuki za ten bardzo trudny projekt!” – Rafał Abramczyk, hotel AG. „Najgłośniejsze otwarcie hotelowe w stolicy ostatnich kilkunastu miesięcy i długo wyczekiwane. Firma Budizol wie, jak tworzyć hotele z charakterem, obok których nie przejdzie się obojętnie” – Karol Weber, enjoyyourstay.pl.

„Autograph Collection słynie z podkreślania unikatowych cech każdego z hoteli w swojej kolekcji, co sprawia, że Verte oferuje wyjątkową mieszankę historii, luksusu i współczesnego designu. Projekt skupia się na dostarczeniu nie tylko komfortowego zakwaterowania, ale również niepowtarzalnego doświadczenia dla gości” – Jarosław Kołodziejczyk, Mextra. „Obiekt silnie kreuje własny charakter inspirowany historią, kulturą, sztuką, pałacem. Dosłownie czuć tutaj klimat starej zamożnej Warszawy. Majestatyczny z zewnątrz, staranny w środku. Podczas renowacji starego obiektu zadbano o wszystkie detale, zachowując ich wierność w stosunku do pierwotnej formy. Posiłkowano się obrazami Canaletta i jego 30 panoramami Warszawy. Dla tych, którzy kochają przeżywać właśnie taki pałacowy klimat w hotelu, jest to niezwykłe miejsce, na dobrym poziomie jakościowym, estetycznym i historycznym” – Anna Król, CKK Architekci.

„Pomysł na nowe życie historycznych budynków w centrum miasta został interesująco zrealizowany. Piękne wnętrza inspirowane dziełami Bernarda Bellotto, XVIII-wiecznego portrecisty Warszawy, zachwycają. Różnorodność oferty kulinarnej robi wrażenie, brawo za pomysł łączenia różnych kuchni w jednym miejscu, w pięknych, kameralnych wnętrzach” – Anita Bajdalska, Manager Spa.

„W Warszawie mamy już trochę ciekawych hoteli, ale takiego jeszcze nie było. Hotel-pałac w historycznym, odrestaurowanym budynku, z dziedzińcem-ogrodem daje wiele możliwości, a jeśli dodać do tego lokalizację tuż obok placu Zamkowego, gama atutów staje się bardzo mocna. Gdybym był zamożnym zagranicznym turystą chcącym zwiedzić Warszawę, to zamieszkałbym w Verte. Oczywiście nie sposób nie docenić też pięknych wnętrz, w które umiejętnie wpisują się luksusowe, designerskie meble. No i punkty ekstra za selekcję oświetlenia” – Piotr Kalinowski, MIXD. „Oby więcej takich rewitalizacji historycznych budynków i ich wnętrz. Godna pochwały determinacja i konsekwencja, by przywrócić świetność pałacom zrujnowanym w czasie II wojny światowej. Luksusowy hotel, gdzie historyczne mury i architektura są w nadzwyczaj udanej symbiozie z nowoczesnymi wnętrzami, materiałami i wyposażeniem” – Bogdan Czajkowski, HRCA. Podsumowując: „za wybitną rewitalizację dwóch pałaców” – Krzysztof Szadurski, wiceprezes IGHP, i „za nadanie nowej funkcji z poszanowaniem zabytkowej tkanki obiektu” – Radosław Altheim, sieć Q Hotel.

„Piękna historia i lokalizacja sprawiają, że to obiekt adekwatny na potrzeby każdego, najbardziej wymagającego wydarzenia” – Wojciech Liszka, Z-Factor.

„Oglądałem te dwa zniszczone budynki pałacowe, zanim inwestor podjął decyzję o przeznaczeniu ich na hotel. Zabrakło mi wyobraźni, że będzie można pozyskać dodatkową powierzchnię na poddaszu i przeznaczyć ją na pokoje hotelowe. A jednak się udało. Mimo że pałace miały tylko dwie kondygnacje nadziemne, architekci zmieścili część pokoi na poddaszu, doświetlając je oknami ukrytymi w połaciach dachu. Wnętrza hotelowe prezentują się znakomicie i widać w nich kunszt sztuki renowacji zabytków. Nie pierwszy to hotel dobrze odrestaurowany przez tego inwestora, a rozwiązania techniczne i architektoniczne zastosowane w części publicznej zrobiły na mnie duże wrażenie” – Ireneusz Węgłowski, prezes IGHP.

H15 LUXURY PALACE, Kraków
– jeden z najpiękniejszych w Polsce

Hotel powstały w czterech połączonych XVI- -wiecznych kamienicach oraz nowo dobudowanej części otwarty został latem 2020 r., czyli w nie najlepszym okresie dla polskiego i krakowskiego hotelarstwa. Na dobre rozwinął działalność w 2022 r. po wydzierżawieniu go przez Dobry Hotel, który na początku 2024 r. podpisał umowę z siecią Marriott na wprowadzenie go do końca tego roku pod markę Luxury Collection, pod którą do tej pory w Polsce działał jedynie warszawski Bristol. H15 Luxury Palace stanowi wysublimowane połączenie świata arystokratycznej rodziny Lubomirskich – która była właścicielem tego pałacu miejskiego od połowy XIX wieku – oraz dawnego Krakowa ze współczesnym.

„Jeden z najpiękniejszych hoteli w Polsce” – Radosław Altheim, sieć Q Hotel, i „jeden z najciekawszych hoteli 5-gwiazdkowych, w którym nowoczesne rozwiązania umiejętnie współgrają z historycznym charakterem miejsca. Miejsce magiczne na mapie hoteli butikowych w stolicy Małopolski” – Paweł Lewtak, Hotele Warszawskie „Syrena”. „Wyjątkowy przykład nowoczesnego designu w eleganckich wnętrzach butikowego hotelu, utworzonego z kilku pięknie odrestaurowanych zabytkowych kamienic wraz z wyposażeniem i wykończeniem. Samo miejsce, budynek, wnętrza oraz odrestaurowane meble i dekoracje są żywą historią Krakowa” – Bogdan Czajkowski, HRCA.

„Rzeczywiście luxury. Trudno nie zachwycić się dbałością o detal w tym obiekcie, który, jak wiele innych podobnych w Krakowie, »pachnie« zabytkiem, ale jakość wykonanych prac renowacyjnych, a właściwie konserwatorskich, tego pałacu i zaadaptowanie go na hotel wykracza poza standardy obiektów historycznych w naszym kraju. Wielki ukłon dla inwestora i osób wprowadzających ten hotel na trudny rynek krakowski. Pomysłem w tym wypadku – w moim przekonaniu – była wysoka jakość przeprowadzonej renowacji, aranżacji i wyjątkowo bogate wyposażenie wnętrz” – Ireneusz Węgłowski, prezes IGHP. Członkowie kapituły docenili również to, że mimo swojego historycznego charakteru hotel nie ma krakowskiego klimatu „muzealnego”, a to dzięki umiejętnemu przełamaniu wystroju wnętrz nowoczesnymi elementami wyposażenia, co tworzy harmonijną całość.

„W Krakowie nie brakuje znamienitych butikowych hoteli, ale ten zasługuje na wyróżnienie szczególne. Dawny pałac Lubomirskich, znanych z umiejętności gromadzenia dużej liczby cennych dzieł sztuki i mebli. Klimat galerii sztuki stanowi dobrą oprawę dla luksusowego sposobu traktowania gościa. Piękne jest przełamanie nowoczesnymi, ale nienachlanymi, choć odważnymi w formie i kolorze elementami wyposażenia. Wystrój dzięki temu nie jest ciężki w odbiorze, nie muzealny ani przesadnie historyczny, ale pozostaje szlachetny” – Anna Król, CKK Architekci.

„Podoba mi się »odczarowywanie« znanych turystycznych destynacji i uciekanie od oczywistych skojarzeń z nimi związanych. Kraków jest miejscem, które kusi, by popaść w pewien schemat bardzo poważnego i dosłownego nawiązywania do jego historii, symboli, znanych postaci i miejsc. W H15 dzięki eklektycznej mieszance stylów i elementów wyposażenia nie jest nudno, nie jest sztywno, a »palace« nie staje się miejscem, gdzie na kolację trzeba schodzić w garniturze. Historyczne wnętrza wspaniale dopełnia współczesna, ekspresyjna sztuka” – Piotr Kalinowski, MIXD.

„Architekt hotelu udowodniła, że aby nocować w historycznych wnętrzach, nie trzeba czuć się jak podczas zwiedzania muzeum, tylko można korzystać z funkcjonalności wnętrz, tak jak to robili pierwsi gospodarze tego pałacu. Harmonijne połączenie tradycji i historii pałacu Lubomirskich z nowoczesnymi i luksusowymi elementami wystroju. Już samo wejście do lobby, gdzie tradycyjny drewniany bruk, typowy dla krakowskich podworców, ozdobiony jest nowoczesną sofą dla gości, pokazuje pomysł na ten hotel” – Wojciech Białecki, Hotel Life. „Co prawda maksyma noblesse oblige (szlachectwo zobowiązuje) może nie do końca pasuje do pałacu arystokratów, ale oddaje intencję hotelu, odbudowanego i rozbudowanego z XVI-wiecznych kamienic. Wysublimowane wnętrza, zachowane fragmentarycznie materiały i detale, a nawet freski, przypominają czasy świetność pałacu Czartoryskich i Lubomirskich” – Bartłomiej Walas, Wyższa Szkoła Turystyki i Ekologii. Podsumowując:

„Miejsce o wyjątkowym charakterze, łączące historię arystokratycznej rodziny Lubomirskich z dziedzictwem i współczesnością Krakowa. Oferuje nie tylko luksusowy wypoczynek, ale także przenosi gości w fascynującą podróż przez historię i współczesność, przy zachowaniu wysokiego standardu estetyki i komfortu” – Jarosław Kołodziejczyk, Mextra, a także „pełni funkcję galerii sztuki, która definiuje ten hotel i jest jego integralną częścią. W połączeniu z historią budynku i współczesnym designem powstał obiekt unikatowy, dla gości ceniących ekskluzywne doświadczenie” – Karol Weber, enjoyyourstay.pl. „Jest dla mnie idealnym połączeniem historii i nowoczesnego designu. Ten obiekt nie tylko odzwierciedla bogatą historię, ale także prezentuje się designersko, co tworzy niepowtarzalną atmosferę dla gości” – Marcin Dragan, Profitroom.

GARAMOND, A TRIBUTE PORTFOLIO, Kraków
– pięknie opowiedziana historia. Przedwojennego magnata prasowego

Butikowy Garamond z 53 pokojami to pierwszy w Polsce hotel pod marriottowską marką Tribute Portfolio, otwarty przy ul. św. Marka obok Plant w przedwojennej kamienicy, której właścicielem był Marian Dąbrowski. Postać tego właściciela największego koncernu prasowego w tamtych czasach oraz Kraków jego czasów stały się punktem odniesienia dla pomysłu na hotel – od nazwy czcionki Garamond, przez piętra nazwane od tytułów jego gazet i uniformy pracowników, po menu restauracji i całość wnętrz utrzymanych w stylu art déco, dzięki czemu – jak podkreślali często członkowie kapituły – nienachalnie przenosi gości w przedwojenny klimat.

„Pięknie opowiedziana historia pierwszych właścicieli i czasów, w jakich żyli, potraktowana z taką samą starannością jak dbałość o spełnienie oczekiwań gości co do współczesnego obiektu tej rangi” – Michał Winiarski, C13 Architektura Stosowana. „Wnętrza wbijają w fotel. Przełożenie koncepcji na rzeczywistość w stylu art déco na niesamowitym poziomie. Pomysł topowy, wykonanie topowe. Efekt piorunujący!” – Rafał Abramczyk, hotelAG.

„Wyeksponowane oryginalne egzemplarze wydawanych w tym okresie czasopism, zabytkowe maszyny do pisania, gramofon, radio czy brzmiąca w tle muzyka Jana Kiepury przenoszą gości w klimaty tej epoki” – Bogdan Czajkowski, HRCA.

„Piękne wnętrza inspirowane historią. Przykład realizacji wyjątkowego hotelu w budynku, w którym stworzenie dobrego projektu hotelowego było wyzwaniem” – Dorota Malinowska, Pro Value.

„To nie tylko stworzony z ogromnym pietyzmem butikowy hotel, ale także wspaniała historia, tworząca klimat tego wyjątkowego miejsca. Inwestor ogromny nacisk położył na to, by obiekt wyróżnił się na wymagającej mapie hotelarskiego Krakowa” – Krzysztof Gonciarek, PWS Promedia.

„Bardzo dobry pomysł na wyróżnienie się na wymagającym rynku krakowskich hoteli. Osoba właściciela kamienicy i jego barwne życie znajdują odzwierciedlenie nie tylko w designie, ale także w ofercie gastronomicznej. Starannie dopracowane wszystkie szczegóły” – Anita Bajdalska, Manager Spa.

„Znakomity design nawiązujący do dwudziestolecia międzywojennego. Dbałość o szczegóły w stylu art déco w nowoczesnym wydaniu. Wyeksponowany klimat epoki. Piękna, stylowa elewacja. Całość obiektu z poszanowaniem dla przeszłości” – Ireneusz Dudek, Hotel Inwest.

„Oparcie całej koncepcji hotelu, od nazwy, poprzez numerację pięter, elementy dekoracyjne, zdjęcia, po uniformy recepcjonistów, budują opowieść o czasach świetności imperium prasowego przedwojennego właściciela. Styl art déco z elegancją kolorystyki mebli tworzy niebanalny hotel butikowy” – Bartłomiej Walas, i „przenosi gości w czasie, oferując nie tylko nocleg, ale i niepowtarzalne doświadczenie historyczne. Wnętrza hotelu, z ich eleganckimi detalami i odniesieniami do bogatej przeszłości prasowej kamienicy, tworzą wyjątkową atmosferę, która łączy luksus z kulturowym dziedzictwem” – Agata Frątczak, pracownia Madama.

„Art déco to styl, z którego można czerpać garściami, bogaty w charakterystyczne formy, rozpoznawalny i charakterny, szkoda jednak, że cytowany jest dzisiaj we wnętrzach zbyt rzadko. A jeśli już, to w zbyt ciężkim i dosłownym wydaniu. Tutaj jednak mamy wspaniałą, przełamaną nowoczesnością, lżejszą odmianę stylu. Klimat starej kamienicy jest uchwytny, ale nie przegadany. Czarny kolor czcionki Garamond w holu głównym dobrze połączony z akcentami mocnych kolorów pozostałych elementów wyposażenia. Części wspólne eleganckie, spójne i z klasą. Szlachetne zestawienie granatu, rudości i złota, te trzy kolory wprowadzają życie, głębię, awangardę” – Anna Król, CKK Architekci. Podsumowując: „stylowy hotel, który wzbogacił butikową ofertę Krakowa. Wierny historii miejsca, z mnóstwem detali. Dla osób, które szukają niebanalnych miejsc” – Karol Weber, enjoyyourstay.pl.

„Za niezapominanie o przeszłości” – Dariusz Futoma, Horwath HTL i „za konsekwentny i powstrzymany pastisz estetyki art déco” – Igor Galas, PRC Architekci.

„Może nie jestem obiektywny, ale tak konsekwentnie zrealizowany pomysł na hotel, oparty na postaci redaktora przemawia do mnie z jego doprecyzowaniem w każdym najmniejszym szczególe. I historia dziennikarstwa, i międzywojennego Krakowa – nie tak eksplorowana we wnętrzach krakowskich hoteli, jak czasy XVIII czy XIX wieku – tworzą naprawdę oryginalny obiekt, w którym warto się zatrzymać dla jego wnętrz. Nawet nie będąc dziennikarzem” – Rafał Szubstarski, „Hotelarz”.

BLISKO PODIUM

MONTOWNIA LOFTS & EXPERIENCE, Gdańsk
– miejsce autentycznie oddające ducha Gdańska

114 loftów, strefa konferencyjna i największy w północnej Polsce food hall na terenach postoczniowych w pochodzącym z przełomu lat 30. i 40. XX wieku budynku byłej montażowni silników łodzi podwodnych. Stanowi połączenie przemysłowej surowości, nowoczesnego designu, loftowego stylu i polskiej sztuki współczesnej.

„Genialna adaptacja budynku o charakterze przemysłowym do potrzeb gościa hotelowego, konferencji i gastronomii. Zachowana zabytkowa, ceglana elewacja, surowa, żelbetowa konstrukcja, brukowa nawierzchnia na parterze budynku z zabytkowymi torami kolejowymi. Nowoczesny design z wykorzystaniem żywej roślinności. Dzięki monumentalnym fotografiom stoczni zachowana została pamięć o pierwotnej funkcji budynku” – Ireneusz Dudek, Hotel Inwest. „Świetna rewitalizacja dająca obiektowi nowe życie zarówno to techniczne, jak też społeczne i kulturowe” – Michał Winiarski, C13 Architektura Stosowana.

„Wspaniale trafiony nastrój rewitalizacji w historię obiektu” – Igor Galas, PRC Architekci. „Smakowity lifestyle'owy butikowy koncept w poprzemysłowym wnętrzu z mnogością autentycznych elementów. Tu czuje się klimat stoczni – Piotr Kalinowski, MIXD. „Jeden z tych hoteli w Polsce, które trzeba odwiedzić. Miejsce autentycznie oddające ducha Gdańska, gdzie sztuka i przemysł chodzą ze sobą w parze. Tutaj czuje się wolność” – Arkadiusz Dawidowicz, For Spa. „Słyszałem opinię że to »kolejny budynek przerobiony na hotel«. O nie, zdecydowanie nie zgadzam się z nią! To coś więcej. Połączenie loftowych wnętrz z największym food hallem w Polsce północnej. Musisz to zobaczyć i poczuć” – Rafał Abramczyk, hotel AG.

„Pomysł na nowatorskie połączenie funkcji noclegowej z bardzo szeroką ofertą gastronomiczną. Każdy znajdzie tam coś dla siebie: i dla ciała, i dla ducha” – Anita Bajdalska, Manager Spa.

„Fascynujące miejsce o unikatowej koncepcji. Nie tylko hotel, ale również miejsce,