Rok 2023 był okresem powrotu do obłożeń z 2019 r. w Trójmieście i Poznaniu, a Warszawa wróciła już do nich rok temu. Natomiast w Krakowie i we Wrocławiu nadal były o ok. 7 p.p. niższe niż przed pandemią. Średnie ceny wszędzie były dużo wyższe – od blisko 65 zł w Poznaniu do ponad 100 zł w Warszawie. W efekcie RevPAR w Warszawie wzrósł w tym okresie o 75 zł, a w Trójmieście o blisko 60 zł, natomiast z drugiej strony w Krakowie tylko o 20 zł, a we Wrocławiu o 30 zł. Pośrodku jest Poznań.
Porównując sam grudzień 2023 i 2019 r., wyglądał on już bardziej optymistycznie nawet dla najsłabszych w skali całego roku rynków, bo we wszystkich największych miastach obłożenie było wyższe lub przynajmniej takie samo – jak w Krakowie, który odnotował o 75 zł wyższy RevPAR, podobnie jak Wrocław. To prawie taki sam wzrost jak na rynku warszawskim. Wprawdzie już w 2022 r. wszystkie duże rynki miejskie, poza Krakowem, osiągnęły wyższe przychody z dostępnego pokoju niż w 2019 r. – co było wyzwaniem, bo pierwsze dwa miesiące to jeszcze okres pandemii, a potem wybuchła wojna w Ukrainie, która poza rynkiem warszawskim miała negatywny wpływ na pozostałe – jednak były to wzrosty nieznaczne, nie wyrównujące dużo wyższych kosztów funkcjonowania i szybko rosnącej do dwucyfrowych poziomów inflacji. Ale dawały nadzieję, że rok 2023 r. będzie już powrotem do pełnej normalności, jeżeli o takiej można mówić w dzisiejszych czasach. I generalnie te nadzieje się spełniły.
Udawało się osiągać dużo wyższe średnie ceny niż w 2022 r. – od ponad 30 zł we Wrocławiu i Trójmieście po 50 zł i więcej w Krakowie, Poznaniu i Warszawie, a na wszystkich rynkach były to wyższe wzrosty niż między rokiem 2019 a 2022. Co tym bardziej można docenić, biorąc pod uwagę, że wzrost polskiego PKB wyhamował do nienotowanego (poza oczywiście rokiem 2020, gdy spadł) poziomu 0,2 proc. z 5,3 proc. w 2022 r., a głównym powodem był spadek konsumpcji. Jak widać, nie przełożyło się to na szczęście na „konsumpcję” usług hotelowych, czego obawiali się hotelarze. A dotychczas to właśnie wskaźnik dynamiki wzrostu PKB miał generalnie największy wpływ na kondycję branży hotelarskiej. Czasy wciąż są dalekie od normalności.
[...]Wybierz prenumeratę papierową, albo elektroniczną. Czytaj tak jak Ci wygodnie.
- Pewność, że otrzymasz wszystkie wydania miesięcznika prosto na biurko, bądź swoją pocztę e-mail
- Dostęp do pełnych zasobów portalu www.e-hotelarz.pl (w tym archiwum wydań od 2005 roku, dostępne wyłącznie dla prenumeratorów)
- Specjalne zniżki na szkolenia Akademii Hotelarza i konferencje organizowane przez „Hotelarza”
- Wszystkie dodatkowe raporty tylko dla prenumeratorów
- Telefonicznie w naszym Biurze Obsługi Klienta pod nr 22 333 88 26
- Korzystając z formularza zamówienia prenumeraty zamieszczonego TUTAJ
Dodaj komentarz