Z początkiem roku przy ul. Piotrkowskiej 40 otwarty został hotel Pietryna, który funkcjonować ma w kategorii 4-gwiazdkowej z 61 pokojami, restauracją, lobby barem, dwiema salami konferencyjnymi łącznie na 60 osób i siłownią.
Hotel mieści się w wyremontowanej pod nadzorem konserwatora zabytków XIX-wiecznej kamienicy, której właścicielem był jeden z najbogatszych fabrykantów ówczesnej Łodzi, Markus Silberstein, oraz w dwóch odbudowanych, również pod nadzorem konserwatora, oficynach w podwórzu połączonych nową częścią. We frontowej kamienicy udało się zachować oryginalną klatkę schodową z drewnianymi podłogami, a w jednej z oficyn klatkę ze spiralnymi drewnianymi schodami. Przed rozpoczęciem czteroletniego generalnego remontu na parterze kamienicy mieściła się Pijalnia Piwa „Warka”, a obecnie w jej miejscu znajduje się recepcja z lobby barem. W podwórzu pojawiła się przeszklona restauracja Oranżeria, odnowiona została też drewniana dwupiętrowa galeria tzw. kuczka, czyli pomieszczenie ze zdejmowanym dachem służące do obchodów żydowskich świąt Sukkot. Wystrój wnętrz nawiązywać ma stylistycznie do historii Łodzi i klimatu ul. Piotrkowskiej, a całość uzupełniają dekoracje ścienne w stylu historycznych portretów. Projekt architektoniczny hotelu przygotowała łódzka pracownia Graphite Group, a wnętrza Katarzyna Jasyk, zajmująca się projektowaniem mebli i oświetlenia dla polskich marek Happy Barok, Happy Sleep i Monkey Machine. Inwestorem jest łódzka firma JWH Joanna Widyńska-Hamad, która pozyskała na ten cel dofinansowanie z unijnych funduszy w wysokości 4,7 mln zł. Całość inwestycji szacowania była w 2021 r. na 18,1 mln zł. – To miejsce z duszą, w samym centrum miasta. Każdy pokój ma indywidualny charakter, więc za każdym razem można nocować w pokoju urządzonym inaczej – powiedziała Joanna Widyńska-Hamad „Dziennikowi Łódzkiemu”. – Wystąpiliśmy o kategoryzację do standardu czterech gwiazdek, bo na deptakowym odcinku ulicy Piotrkowskiej nie ma hotelu o takim standardzie.
Dodaj komentarz