Nowy król Danii, Fryderyk X, który w swą pierwszą zagraniczną podróż jako monarcha wybrał się do Polski, w Szczecinie zamieszkał w hotelu Radisson Blu. W Szczecinie ostatni raz przyjmowany był jakikolwiek monarcha jeszcze przed II wojną.
W ramach trzydniowej wizyty najpierw przyjechał do Warszawy, gdzie spotkał się z prezydentem Andrzejem Dudą, a następnie udał się do Szczecina, gdzie m.in. wmurował kamień węgielny pod budowę fabryki turbin Vestas Offshore oraz spotkał się z żołnierzami w Kwaterze Głównej Wielonarodowego Korpusu Północno-Wschodniego NATO.
„Z pewnością zastanawialiście się, gdzie zatrzymał się Król Danii w Szczecinie - wybór padł na apartament prezydencki w naszym hotelu” – poinformował hotel w swoich social mediach. „Przygotowania do tej wyjątkowej wizyty były dla naszego zespołu ogromnym wyzwaniem, ale z dumą możemy powiedzieć, że sprostaliśmy wszystkim oczekiwaniom. Nasza Restauracja Renaissance zaserwowała Królowi niezapomniane doznania kulinarne podczas kolacji, a Willa Lentza stała się miejscem wyjątkowego lunchu dla Króla i Jego szanownych gości, który również organizowaliśmy. Ta biznesowa wizyta, związana z inwestycjami duńskich firm w Polsce, podkreśla ważność Szczecina jako głównego ośrodka tych działań. Dziękujemy za zaufanie i mamy nadzieję, że nasze starania spełniły oczekiwania Jego Wysokości. Już niedługo zaprosimy Was na królewskie doświadczenie kulinarno-wypoczynkowe w Restauracji Renaissance”.
Jak opisywał "Głos Szczeciński": "Fryderyk X dzień zacznie dość wcześnie. Najpierw od śniadania, na które prawdopodobnie zje swoje ulubione danie. Nad jego recepturą od tygodni pracowali kucharze z restauracji Renaissance w szczecińskim hotelu Radisson Blu. Ćwiczyli przyrządzanie i podawanie tatara z avocado na różne sposoby. Czwartkowa i piątkowa wizyta Króla Danii jest bowiem dla całego obiektu bardzo prestiżowa i na pewno zapisze się na kartach historii hotelu. Zresztą nie tylko hotelu. Historycy podkreślają, że w Szczecinie ostatni raz przyjmowany był jakikolwiek król jeszcze przed II wojną światową".
Dodaj komentarz