Prezes Arche: w tym roku idziemy na rekord   WYNIKI RYNKOWE

Bieżący rok dla Arche SA może okazać się rekordowo dobrym. Notowana na Catalyst firma jest największą w Polsce prywatną siecią hotelową z rodzimym kapitałem. Jak informuje jej prezes, Władysław Grochowski, od stycznia do końca października spółka zanotowała łącznie 515 mln zł przychodów netto, z tego 271 mln z hoteli, a także z działalności deweloperskiej (201 sprzedanych mieszkań i domów), gastronomicznej oraz sprzedaży lokali inwestycyjnych, których przez 10 miesięcy sprzedano 293.

– Po trudnych latach wracają pomyślne wiatry zarówno w podróżach, jak i deweloperce mieszkaniowej. Bardzo optymistycznym faktem jest, że tegoroczne przychody naszych hoteli do końca października wyniosły 271 mln zł, a zysk operacyjny z działalności hotelowej to prawie 100 mln zł  – mówi Władysław Grochowski. – Jest to zasługa rosnącej liczby turystów i gości biznesowych nie tylko z kraju, ale również z zagranicy, szczególnie z Czech, Litwy, USA, Słowacji, Holandii i Wielkiej Brytanii. A, także słonecznej pogody, która wydłużyła sezon urlopowy i od września nałożyła się na dużą liczbę imprez oraz eventów biznesowych. Chociaż średnie obłożenie w naszych hotelach to 60 proc., to niektóre obiekty nadal utrzymują je na poziomie ponad 80 proc.   


Strategiczne plany Grupy Arche zakładają zarządzanie ponad 50 hotelami w 2030 r. W tym czasie znacząco ma zwiększyć się też grupa inwestorów kupujących pokoje hotelowe na własność i korzystających z inwestycji w “pracujące” nieruchomości. Obecnie kolekcję Arche stanowi blisko 4 tys. pokoi w 19 hotelach i obiektach hotelowych oraz 150 kontenerów w tzw. hotelu rozproszonym Arche Siedlisko. Kilka kolejnych obiektów jest w przygotowaniu lub w budowie. W I połowie 2024 r. ruszyć mają Klasztor we Wrocławiu i Arche Nałęczów dawne Sanatorium Milicyjne.


– Oglądamy sporo ciekawych i niestandardowych lokalizacji oraz analizujemy ich potencjał rozwoju. W tym roku Arche mocno skupia się na dalszym powiększaniu banku gruntów i zakupie kolejnych postindustrialnych obiektów do rewitalizacji, ostatnio Starej Olejarni w Szczecinie – mówi prezes Grupy Arche. –Tu mogę dodatkowo ujawnić, że w tym roku nasze przychody liczone na koniec października ze sprzedaży 494 lokali, w tym 293 inwestycyjnych oraz 201 mieszkań i domów, wynoszą łącznie 244 mln zł netto. Jak widać autorski System Arche, czyli bezpieczny model inwestowania w pokoje hotelowe i wspólnego zarabiania na hotelarstwie bez pułapek, okazał się strzałem w dziesiątkę. To z kolei daje nam możliwości, pozyskiwania finansowania na realizację kolejnych projektów oraz szybką ścieżkę rozwoju marki na terenie całego kraju. Dbamy, aby nie windować cen, kontrolując cały łańcuch dostaw, m.in. samemu produkując meble i wykończenie wnętrz, przez co w finale możemy dostarczyć klientom inwestycyjnym gotowe pokoje znacznie poniżej cen konkurencji, a także zwiększyć stopę zwrotu i rentowność. Słowem w tym roku idziemy na rekord.

Firma prowadzi szeroką działalność integrującą społeczności, osoby wykluczone społecznie i wspierającą osoby najbardziej potrzebujące w ramach Fundacji Leny Grochowskiej. – Strategia Arche to łączenie i  budowanie społeczności, jak również integrowanie osób wykluczonych i niepełnosprawnych. Stąd nie chcemy być premium, choć wielu ekspertów wskazuje, że spełniamy wszelkie cechy segmentu luksusowego. Za to pragniemy dalej utrzymać najwyższą jakość usług, unikatowy wielofunkcyjny charakter rewitalizowanych zabytków, a w tym samym czasie być w pełni otwartymi dla każdego: rodzin z dziećmi, grup znajomych, singli, biznesu, czy podróżujących ze zwierzętami. Dla nas luksus to wspólne doświadczenie, więzi, budowanie mostów, tolerancji i relacji międzyludzkich, a nie “złotej klatki” – tłumaczy Władysław Grochowski. – Jednocześnie staramy się, aby oferowane klientom ceny były wyważane, tak pośrodku, i to nawet przy bardzo wysokim obłożeniu, nie chcemy windować ich w górę. Dla przykładu na końcówkę roku, o bardzo wysokim zapełnieniu hoteli, przygotowujemy promocję  „Arcy-długie święta z Arche”, gdzie przy 10-dniowym, pobycie można będzie zaoszczędzić spore pieniądze, a jednocześnie zyskać więcej czasu na wypoczynek. W kolejnych obiektach otworzymy oddziały fundacji zatrudniające i integrujące osoby z niepełnosprawnością, a w lokalizacjach to umożliwiających ruszą farmy dla zwierząt. Widzimy, że konkurencja nas obserwuje i to bardzo dobrze, bo w finale klient dostaje coraz lepszą jakość usług.



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *