Budżetowanie hotelowego SPA w niepewnych czasach

Jesień to czas przygotowywania strategii i budżetów na kolejny rok, nie inaczej jest w hotelowych SPA. To trudne zadanie w tak niepewnych czasach, a największym wyzwaniem jest przewidzenie kosztów funkcjonowania departamentów SPA. Dynamicznie zmieniające się realia rynkowe wymagają podejścia do budżetowania praktycznie od nowa.

Oczywiście jak zawsze konieczne jest sprawdzenie danych historycznych, czyli wyników przychodowych i kosztowych w mijającym roku, ale projekcje nowych budżetów należy już redefiniować. Na początek istotnym zagadnieniem jest określenie, co udało się zrealizować z założeń poprzedniego budżetu, a czego nie, i odpowiedź na kluczowe pytanie: dlaczego się nie udało?

Czym innym jest SPA, czym innym wellness

Zacznijmy od przychodów, bo to jest nieco łatwiejsze zadanie. Ich analiza powinna opierać się na wszystkich punktach przychodowych w hotelowym strefach SPA & wellness, a więc obejmować przychody z zabiegów, sprzedaży kosmetyków detalicznych i innych usług, w tym wejścia na basen, sauny czy zajęcia fitness, jeśli hotel takie oferuje. Przychody najczęściej dzielimy na dwie podstawowe grupy: ze SPA i z wellness. Zwyczajowo przyjęło się, że SPA to zabiegi oraz sprzedaż detaliczna produktów w recepcji SPA, a wellness to wejścia na sauny, baseny i fitness. Nie wdając się w dyskusję, czy jest to właściwy podział, czy nie, przychody powinny być ewidencjonowane do danego centrum przychodów. Czyli to sprawia, że powinniśmy mieć dwa budżety: SPA oraz wellness. FOT. Ado be Stoc k Dlaczego tak powinno to wyglądać? Z bardzo prostej przyczyny. Wellness jest generalnie nieodpłatny dla gości hotelowych, ale ma wpływ na wyższą cenę za pokój, jaką hotel może otrzymać, niż gdyby go nie posiadał. Zatem wellness powinien być uwzględniony w budżecie hotelowym jako dział ściśle powiązany z pokojami, a nie z zabiegami. Każdy dyrektor hotelu wie doskonale, że koszty funkcjonowania stref wellness są bardzo duże, a bezpośrednie przychody, jakie generują, niewielkie, i to tylko wówczas, jeśli decydujemy się na sprzedaż wejść gościom z zewnątrz. Trudno wymagać, aby strefa zabiegowa mogła zarobić na wellness, i oczekiwać, że to się uda.

Przychody ze SPA

Również przychody ze SPA należy podzielić na co najmniej dwie pozycje: z zabiegów (a i te można podzielić na rodzaje) i ze sprzedaży kosmetyków, co ma swoje uzasadnienie w