Autor: Rafał Szubstarski
Rynek systemów rezerwacyjnych działających w Polsce z jednej strony jest dość prosty - działa na nim
5-6 największych graczy, w tym połowa z zagranicy; z drugiej - może być skomplikowany dla zwykłego hotelarza, który chce umieścić swój hotel w ich ofercie. Stron, przez które można zarezerwować pokój
w hotelu, jest wiele...
R ezerwacje internetowe wkrótce zdominują wszystkie inne sposoby bookowania miejsca w hotelu. Na razie w Polsce stanowią one ok. 20-30 proc. wszystkich rezerwacji, na świecie ten odsetek jest 2-3 razy większy. Tak jak media, banki, usługi i inne rodzaje działalności, również rynek hotelowy przejdzie do internetu (a przynajmniej jego część rezerwacyjna, a nie noclegowa, choć hotel Aloft otworzył się w Second Life).
Dlatego, żeby przetrwać w tej branży, trzeba być obecnym w sieci nie tylko poprzez swoją stronę, nawet z modułem rezerwacyjnym, ale także na portalach rezerwacyjnych, które generują wielomilionowy ruch internautów. Jednak z punktu widzenia klienta indywidualnego, który poszukuje oferty noclegowej w sieci, miejsc w których może to zrobić są setki, o ile nie tysiące. Jak się znaleźć na wszystkich? I czy warto być na wszystkich? A może tak naprawdę nie ma ich tak wiele, a większość to strony zafiliowane z kilkoma dużymi systemami?
Różne typy systemów
Kryteriów podziałów na różne rodzaje portali rezerwacyjnych jest wiele. Wymieniane są portale hotelowe, hostelowe, konferencyjne, SPA, regionalne, wakacyjne, firmowe - gromadzące ofertę hoteli jednej sieci lub grupy marketingowej itp. Ale wpisując w wyszukiwarkę hasła typu: "hotele", "noclegi", nazwę miasta, regionu czy dodatkowe określenia dotyczące swoich preferencji i tak najpierw pojawi się wiele stron, które dla przeciętnego turysty niewiele się od siebie różnią ofertą, cenami, a nawet nazwami - rezerwuje.pl, nocowanie.pl, hotele-polskie.pl, hotelewpolsce.pl, hotele-online.pl, zlotehotele.pl, 4hotele.pl, e-noclegi.pl, e-holiday.pl, czy nocuj.com.pl. Jednak tak naprawdę istotnych systemów rezerwacyjnych działających na rynku polskim jest pięć-sześć: www.hrs.com, www.booking.com, www.expedia.com, i polskie www.odkryjpolske.pl, hotele.pl i staypoland.com. Większość stron rezerwacyjnych, które pojawiają się w wynikach wyszukiwania to miejsca, które prezentują ofertę, któregoś z nich lub, czasami, kilku.
R ezerwacje internetowe wkrótce zdominują wszystkie inne sposoby bookowania miejsca w hotelu. Na razie w Polsce stanowią one ok. 20-30 proc. wszystkich rezerwacji, na świecie ten odsetek jest 2-3 razy większy. Tak jak media, banki, usługi i inne rodzaje działalności, również rynek hotelowy przejdzie do internetu (a przynajmniej jego część rezerwacyjna, a nie noclegowa, choć hotel Aloft otworzył się w Second Life).
Dlatego, żeby przetrwać w tej branży, trzeba być obecnym w sieci nie tylko poprzez swoją stronę, nawet z modułem rezerwacyjnym, ale także na portalach rezerwacyjnych, które generują wielomilionowy ruch internautów. Jednak z punktu widzenia klienta indywidualnego, który poszukuje oferty noclegowej w sieci, miejsc w których może to zrobić są setki, o ile nie tysiące. Jak się znaleźć na wszystkich? I czy warto być na wszystkich? A może tak naprawdę nie ma ich tak wiele, a większość to strony zafiliowane z kilkoma dużymi systemami?
Różne typy systemów
Kryteriów podziałów na różne rodzaje portali rezerwacyjnych jest wiele. Wymieniane są portale hotelowe, hostelowe, konferencyjne, SPA, regionalne, wakacyjne, firmowe - gromadzące ofertę hoteli jednej sieci lub grupy marketingowej itp. Ale wpisując w wyszukiwarkę hasła typu: "hotele", "noclegi", nazwę miasta, regionu czy dodatkowe określenia dotyczące swoich preferencji i tak najpierw pojawi się wiele stron, które dla przeciętnego turysty niewiele się od siebie różnią ofertą, cenami, a nawet nazwami - rezerwuje.pl, nocowanie.pl, hotele-polskie.pl, hotelewpolsce.pl, hotele-online.pl, zlotehotele.pl, 4hotele.pl, e-noclegi.pl, e-holiday.pl, czy nocuj.com.pl. Jednak tak naprawdę istotnych systemów rezerwacyjnych działających na rynku polskim jest pięć-sześć: www.hrs.com, www.booking.com, www.expedia.com, i polskie www.odkryjpolske.pl, hotele.pl i staypoland.com. Większość stron rezerwacyjnych, które pojawiają się w wynikach wyszukiwania to miejsca, które prezentują ofertę, któregoś z nich lub, czasami, kilku.
GDS'y - Systemy globalnej dystrybucji (Amadeus, Galileo, Sabre). Rezerwacje "lotnicze" przeznaczone raczej dla dużych sieci. Łączą pasażera lotnicz
[...]
Udostępniono 30% tekstu, dostęp do pełnej treści artykułu tylko dla prenumeratorów.
Strefa prenumeratora
Wszyscy prenumeratorzy miesięcznika w ramach prenumeraty otrzymują login i hasło umożliwiające korzystanie z pełnych zasobów portalu (w tym archiwum).
Wybierz prenumeratę papierową, albo elektroniczną. Czytaj tak jak Ci wygodnie.
Wybierz prenumeratę papierową, albo elektroniczną. Czytaj tak jak Ci wygodnie.
Prenumerata HOTELARZA to:
- Pewność, że otrzymasz wszystkie wydania miesięcznika prosto na biurko, bądź swoją pocztę e-mail
- Dostęp do pełnych zasobów portalu www.e-hotelarz.pl (w tym archiwum wydań od 2005 roku, dostępne wyłącznie dla prenumeratorów)
- Specjalne zniżki na szkolenia Akademii Hotelarza i konferencje organizowane przez „Hotelarza”
- Wszystkie dodatkowe raporty tylko dla prenumeratorów
Prenumeratę możesz zamówić:
- Telefonicznie w naszym Biurze Obsługi Klienta pod nr 22 333 88 26
- Korzystając z formularza zamówienia prenumeraty zamieszczonego TUTAJ
Jeśli jesteś prenumeratorem a nie znasz swoich danych dostępu do artykułów Hotelarza, skontaktuj się z nami, bok@pws-promedia.pl
Dodaj komentarz