Bau Holding Strabag może stracić hotele Metropol i Polonia, które kupił od ratusza. Powodem jest to, że przy sprzedaży obiektów urzędnicy zlekceważyli roszczenia byłych właścicieli. Sprawa jest obecnie w rękach prawników i sądu.
Samorządowe Kolegium Odwoławcze cofnęło spółce Hotele Warszawskie Syrena, w której austriacy mają 99 proc. udziałów, prawo własności do Polonii i Metropolu. Jeśli sąd utrzyma decyzję kolegium, to hotele mogą z powrotem wrócić do miasta.
Punktem spornym jest prawo własności spadkobierców rodziny Grabińskich, którzy chcą odzyskać 818 mkw. gruntu u zbiegu Al. Jerozolimskich i Marszałkowskiej, na którym stoi teraz połowa hotelu Metropol.
W 1997 r. sprywatyzowano spółkę Hotele Warszawskie. Za sumę 24 mln dolarów większość udziałów w spółce trafiła do Bau Holdingu, który w zamian zadeklarował się, iż zainwestuje 36 mln euro w hotele: MDM, Saski, Warszawa, Polonia i Metropol. W planach inwestora było zburzenie hotelu Metropol, i postawienie 40-piętrowego biurowca.
Na planach jednak się skończyło, bo przypomnieli o sobie spadkobiercy, którzy walczą o swoją działkę. Najprostszym rozwiązaniem byłoby spłacenie przez austriackiego inwestora roszczeń spadkobierców. Jednak Hotele Warszawskie uważają, iż zobowiązania powinno spłacić miasto. Sądowy wyrok zapadnie jeszcze w kwietniu.
Problemy austriackiego inwestora z hotelem Polonia i Metropol to nie jedyne kłopoty w stolicy. Urzędnicy (za czasów prezydenta Lecha Kaczyńskiego) wyliczyli, że firma nie zainwestowała w hotele obiecanych 36 mln euro. Miasto zwróciło się ze sprawą do sądu wiedeńskiego, który nakazał wypłacić stolicy 40 mln zł gwarancji bankowej.
Do Bau Holding Strabag należą obecnie hotele: Metropol, Polonia i MDM. Hotel Warszawa został sprzedany Polimeksowi - Mostostal Siedlce na biurowiec, zaś hotel Saski restauratorowi Arturowi Jarczyńskiemu.
Samorządowe Kolegium Odwoławcze cofnęło spółce Hotele Warszawskie Syrena, w której austriacy mają 99 proc. udziałów, prawo własności do Polonii i Metropolu. Jeśli sąd utrzyma decyzję kolegium, to hotele mogą z powrotem wrócić do miasta.
Punktem spornym jest prawo własności spadkobierców rodziny Grabińskich, którzy chcą odzyskać 818 mkw. gruntu u zbiegu Al. Jerozolimskich i Marszałkowskiej, na którym stoi teraz połowa hotelu Metropol.
W 1997 r. sprywatyzowano spółkę Hotele Warszawskie. Za sumę 24 mln dolarów większość udziałów w spółce trafiła do Bau Holdingu, który w zamian zadeklarował się, iż zainwestuje 36 mln euro w hotele: MDM, Saski, Warszawa, Polonia i Metropol. W planach inwestora było zburzenie hotelu Metropol, i postawienie 40-piętrowego biurowca.
Na planach jednak się skończyło, bo przypomnieli o sobie spadkobiercy, którzy walczą o swoją działkę. Najprostszym rozwiązaniem byłoby spłacenie przez austriackiego inwestora roszczeń spadkobierców. Jednak Hotele Warszawskie uważają, iż zobowiązania powinno spłacić miasto. Sądowy wyrok zapadnie jeszcze w kwietniu.
Problemy austriackiego inwestora z hotelem Polonia i Metropol to nie jedyne kłopoty w stolicy. Urzędnicy (za czasów prezydenta Lecha Kaczyńskiego) wyliczyli, że firma nie zainwestowała w hotele obiecanych 36 mln euro. Miasto zwróciło się ze sprawą do sądu wiedeńskiego, który nakazał wypłacić stolicy 40 mln zł gwarancji bankowej.
Do Bau Holding Strabag należą obecnie hotele: Metropol, Polonia i MDM. Hotel Warszawa został sprzedany Polimeksowi - Mostostal Siedlce na biurowiec, zaś hotel Saski restauratorowi Arturowi Jarczyńskiemu.
Dodaj komentarz