Do pomocy uchodźcom z Ukrainy masowo włączyły się polskie obiekty hotelowe. Udostępniają pokoje za darmo, organizują zbiórki, tworzą przestrzenie do spotkań. Należąca do Polkomtelu 523-pokojowa Ossa koło Rawy Mazowieckiej stała się tymczasowym domem dla 1633 dzieci ewakuowanych z domów dziecka z Odessy i Charkowa. Grupa Kapitałowa PHH w ciągu miesiąca od wybuchu wojny udzieliła blisko 30 tys. noclegów uchodźcom w swoich obiektach. W 400-osobowym zespole hotelu Arłamów blisko 100 osób pochodzi z Ukrainy, dlatego w pierwszej kolejności skupiono się na zapewnieniu pomocy ich rodzinom. Poza tym hotel m.in. przekazał kilka tysięcy posiłków dla przekraczających granicę osób, udostępnił swoją flotę samochodową na potrzeby transportów z granicy, pracownicy zorganizowali zbiórkę, z której udało się zakupić buty dla wojska z Sambora. Sieć Hotele Diament postanowiła pomóc w pierwszej kolejności rodzinom pracowników i wszystkim potrzebującym z ich kręgów. Pracownicy spółki zorganizowali oddolną akcję zbiórki rzeczy, które będą przydatne uchodźcom. W poszczególnych hotelach wygospodarowano przestrzenie, gdzie matki mogą spotkać się w szerszym gronie, a ich dzieci pobawić się razem. UBM Development udostępnił 150 pokoi dla uchodźców w polskich hotelach, które prowadzi. Trzy obiekty sieci Leonardo Hotels przeznaczyły 10 proc. pokoi dla uchodźców. Z ankiety serwisu Nocelgi.pl wysłanej do ponad 2 tys. obiektów, prawie 100 proc. wyraziło chęć pomocy uchodźcom z Ukrainy w różnej formie, w tym 70 proc. zadeklarowało bezpłatne noclegi. •
Dodaj komentarz