Rozmowa z Marcinem Antczakiem

Grupa Antczak z ponad 40-letnią historią swój pierwszy hotel – Hampton by Hilton – otworzyła w 2019 r. na macierzystym rynku w Kaliszu, rewitalizując kompleks Calisia One po byłej fabryce fortepianów. W 2020 r. ogłoszono podpisanie umów na Hamptona w Zielonej Górze i Holiday Inn Express przy lotnisku Gdańsk-Rębiechowo. Latem ub.r. zostaliście wiodącym inwestorem i generalnym wykonawcą 5-gwiazdkowego hotelu w Kołobrzegu powstającego pod marką Crowne Plaza. Co spowodowało, że zdecydowaliście się wejść w branżę hotelarską? Działalność na rynku hotelowym jest naturalną konsekwencją naszego wzrostu organicznego. Wywodzimy się z sektora budowlanego, w którym rozwijaliśmy się przede wszystkim jako generalny wykonawca, a następnie deweloper – początkowo na rynku lokalnym, z czasem w całej Polsce. W kolejnym kroku zostaliśmy inwestorem w różnych segmentach rynku nieruchomości komercyjnych. Naturalną drogą tego rozwoju było wejście w sektor hotelowy jako deweloper i inwestor. Od początku prac nad kompleksem Calisia One chcieliśmy w tym miejscu stworzyć hotel sieciowy. Wiedzieliśmy też, że nie będzie to jedyny tego typu obiekt w naszym portfelu. Jako inwestor stawiamy na rynki nieoczywiste. Spoglądamy na miasta – nawet mniejsze niż Kalisz czy Zielona Góra – w których jest dużo międzynarodowego biznesu, ale brakuje hotelu sieciowego z silną międzynarodową marką. Stawiamy na hotele w kategorii od dwóch do trzech gwiazdek. Nie szukamy działek pod hotele w Warszawie czy Krakowie. Inwestujemy za to w Gdańsku, przy czym będzie to obiekt położony poza miastem – w pobliżu bardzo dynamicznie rozwijającego się portu lotniczego. Z kolei Baltic Wave w Kołobrzegu to efekt naszych rozmów z siecią IHG oraz instytucjami finansowymi, które miały w swoim portfelu ten obiekt. To projekt w segmencie premium realizowany w formule apartamentów hotelowych oferowanych inwestorom indywidualnym. Generalnie chcecie się rozwijać na rynkach nieoczywistych, ale te rynki są nieoczywiste, ponieważ są trudniejsze, a do tego budowa i prowadzenie hotelu sieciowego są bardziej kosztowne, choćby ze względu na wymogi sieci dotyczące samych obiektów, jak również konieczność odprowadzania części przychodów na ich rzecz. A dla Grupy Antczak to jednak nowy rynek. Po doświadczeniu na rynku kaliskim nie mamy tego typu obaw. Przyjmuje się, że hotel powinien osiągać satysfakcjonujący cash flow w ciągu dwóch lat od otwarcia. Na podstawie badań rynku zakładaliśmy, że do poziomu 70 proc. obłożenia będziemy w Kaliszu dochodzić przez trzy lata. W rzeczywistości osiągnęliśmy go w dwa miesiące. Oczywiście pandemia sprawiła, [...]