Ministerstwo rozwoju i technologii poinformowało w ubiegłym tygodniu, że szykowany jest pakiet osłonowy dla branż objętych pełnych lockdownem. Nie wspomniano jednak o branżach takich jak hotelarstwo, których działalność została drastycznie ograniczona, ale nie zabroniona. Dlatego IGHP zaapelowało do rządzących z wnioskiem o objęcie branży hotelarskiej programem rządowej pomocy rekompensującej utratę przychodów.
"Hotelarz" zwrócił się już wcześniej do MRiT z pytaniem, czy ministerstwo planuje działania osłonowe odnośnie do hoteli w związku z ich dalszym ograniczeniem działalności poprzez obniżenie limitu dostępności pokoi do 30 proc. Biuro Komunikacji Ministerstwo Rozwoju i Technologii poinformowało nas w odpowiedzi, że „planowana jest pomoc dla przedsiębiorstw, które z powodu obostrzeń sanitarnych od 15 grudnia będą miały ograniczoną działalność. Trwają obecnie robocze uzgodnienia międzyresortowe w tym temacie. Decydujące znaczenie w kwestii, w jakim zakresie pomoc ta będzie udzielona, będzie miało stanowisko Ministerstwa Finansów, które stoi na straży stabilności finansów publicznych”.
Izba Gospodarcza Hotelarstwa Polskiego zwróciła się w piśmie do premiera i ministra zdrowia o objęcie branży hotelarskiej programem rządowej pomocy rekompensującej utratę przychodów. "Należy podkreślić, że od początku pandemii hotele zostały dotknięte trzykrotnie zakazem prowadzenia działalności, a dodatkowo, w całym tym okresie praktycznie nie mogły w pełni funkcjonować, z uwagi na stale utrzymywane w naszej branży ograniczenia" - czytamy w piśmie. "Taka pomoc dla branży hotelarskiej byłaby zbieżna z wielokrotnymi deklaracjami przedstawicieli rządu o gotwości wsparcia tych sektorów gospodarki, które ze względu na charakter swojej działalności muszą być administracyjnie objęte ograniczniami w funkcjonowaniu dla hamowania rozwoju pandemii" - piszą dalej autorzy pisma.
Dodaj komentarz