HOTELARSKIE D N A. Z teorii gier – w co grają hotelarze?

Autor: Paweł Lewtak
Doświadczenie pandemii pokazuje wyraźnie, do jakiego stopnia otaczający nas świat jest zintegrowany. W życiu osobistym i zawodowym obserwujemy, że decyzje innych mają bezpośredni wpływ na nasze wybory i vice versa. Już Newton dowiódł, że każdej akcji towarzyszy reakcja. Postępująca globalizacja i tempo wymiany informacji potęgują jeszcze bardziej poczucie współzależności. Nie inaczej jest w przypadku rynku hotelowego. Osukcesie biznesowym hotelu nie decyduje już tylko wiedza i doświadczenie, ale przede wszystkim umiejętność „czytania” strategii i taktyki innych graczy na rynku. Decyzje nasze i naszych konkurentów układają się w logiczny ciąg zdarzeń, przypominających grę strategiczną, w której każdy uczestnik szuka sposobów na uzyskanie przewagi. UMIESZ LICZYĆ, LICZ NA SIEBIE Przy podejmowaniu decyzji w warunkach ryzyka biznesowego zazwyczaj kierujemy się zasadą „umiesz liczyć, licz na siebie”. Bez wątpienia takie podejście daje poczucie kontroli i często przynosi korzyści, ale na pewno nie jest to strategia optymalna. Na ocenę sytuacji wpływa przecież nasza intuicja, skłonności i emocje. Pochopna lub nieprzemyślana decyzja rodzi poczucie żalu z powodu zignorowania lub przeoczenia lepszej opcji wyboru. Wtedy przychodzi gorzka refleksja i mądrość po szkodzie. Koszty błędnych decyzji mogą skutkować stratą niepowtarzalnej okazji, a w skrajnych przypadkach wręcz zagrozić egzystencji firmy. UMIESZ LICZYĆ, LICZ SIĘ Z INNYMI Alternatywne podejście do problemu podejmowania decyzji oferuje matematyka, a dokładniej jej dział zwany teorią gier, której główne założenia można podsumować słowami: „umiesz liczyć, licz się z innymi”. Teoria gier na stałe weszła do kanonu ekonomii, dlatego że pomaga zrozumieć, a nawet przewidywać zachowania przedsiębiorstw (np. hoteli) w sytuacji konkurencji niedoskonałej. Chodzi o rynki monopolu czy oligopolu (dominacja kilku silnych graczy), dzięki którym przedsiębiorstwa, poprzez ograniczanie podaży, mogą podwyższać ceny. Teoria gier może przynieść korzyści w analizie otoczenia konkurencyjnego i jego wpływu na hotele. Managerowie nieustannie konfrontują się ze strategicznymi wyborami, które wpływają na osiąganie wyników ekonomicznych przez ich hotele. Wśród nich znajdziemy m.in. takie realne dylematy, jak: kierunki rozwoju sieci, lokalizacja nowych obiektów, decyzja o renowacji, praca nad nową strategią marketingową czy chociażby polityka cenowa. JAK OBLICZYĆ PRZYSZŁOŚĆ Teoria gier jest nauką o rozwiązywaniu sytuacji w warunkach konfliktu interesów bądź współpracy. W grze uczestniczy co najmniej dwóch graczy, którymi mogą być: ludzie, organizacje, podmioty gospodarcze, władza publiczna, koalicje, ale też aplikacje i portale wykorzystujące sztuczną inteligencję. Gracze muszą mieć przynajmniej dwie możliwości postępowania, a analizowanym przez nich opcjom wyboru przypisuje się policzalne korzyści lub straty, tzw. wypłaty. W teorii gier bada się to, co powinni zrobić racjonalni gracze, żeby osiągnąć najlepsze możliwe wypłaty. Krok po kroku oblicza się, jakie decyzje trzeba podjąć, aby ostateczny wynik gry był dla nich jak najlepszy. Na tej podstawie możemy wydedukować, w jaki sposób zachowają się uczestnicy gry. Potrafimy przewidywać przyszłość, przynajmniej tę racjonalną. Oczywiście teoria gier nie jest panaceum i odpowiedzią na wszystkie problemy związane z decydowaniem, choć za pomocą eksperymentów próbuje badać powody nieracjonalnego zachowania ludzi. Przykładem może być gracz, który daje fory innemu graczowi i celowo przegrywa. Teoria próbuje poznać motywy takiego zachowania. Dla niektórych sama możliwość grania jest ważniejsza od maksymalizowania wygranej i przedwczesnego zakończenia gry. Nierzadkie są też przypadki postaw altruistycznych, kiedy ludzie działają irracjonalnie w imię większego dobra. Nie można ponadto zapomnieć o ludziach, którzy w imię swoich własnych, egoistycznych interesów działają na szkodę swoich przedsiębiorstw. W teorii gier nie chodzi tylko o ekonomiczny aspekt interakcji, ale przede wszystkim o sposób, w jaki ludzie zachowują się w różnych sytuacjach społecznych i co wpływa na ich decyzje. Teoria gier z powodzeniem stosowana jest m.in. w polityce, ekonomii, socjologii, biologii oraz informatyce. Tyle o teorii, czas na praktyczny przykład jej zastosowania w planszowej grze strategicznej. JAK GRAĆ W MONOPOLY, BY WYGRAĆ (PRAWIE) ZA KAŻDYM RAZEM Chyba niejeden hotelarz miał okazję zagrać w grę Monopoly. Może w nią grać od dwóch do sześciu osób, składa się z 40 pól, po których poruszają się gracze, są dwie kostki i karty szans. Dla przypomnienia: celem gry jest pomnażanie kapitału i… doprowadzenie towarzyszących nam graczy do bankructwa. Do wygranej w Monopoly, jak w prawdziwym biznesie, potrzebne są udane inwestycje, mądrze przeprowadzone transakcje oraz umiejętności negocjacji, a nawet spekulacji. Kupujemy prawa do własności gruntów (lokalizacji), prowadzimy działalność deweloperską, inwestujemy w środki transportu, platformy komunikacyjne, pobieramy czynsz od innych graczy oraz obracamy wcześniej zbudowanymi nieruchomościami (domami i hotelami). Dwóch brytyjskich matematyków zadało sobie trud i rozegrało ze sobą 330 partii Monopoly, rzucając przy tym kostką 9450 razy. Wnioski, które przedstawili, pokazują, że teoria gier jest kluczem do zwycięstwa w prawie każdej rozgrywce. Zasoby dostępne w grze są ograniczone, dlatego aby wygrać, trzeba dobrze liczyć. Jak na rynku hotelowym – jest określona ilość pieniądza w obiegu, gruntów, domów i hoteli. Gra premiuje aktywność tych, którzy na początku rozgrywki inwestują najwięcej, ale i najmądrzej. Trzeba unikać parceli, na których nie można nic zbudować, dlatego że na późniejszym etapie gry nie dają one wyższej stopy zwrotu. Rytm i tempo gry wyznaczają rzuty dwiema kostkami, które generują zdarzenia losowe. Ruchami pionków na planszy rządzi przypadek, ale tylk [...]

Udostępniono 30% tekstu, dostęp do pełnej treści artykułu tylko dla prenumeratorów.

Strefa prenumeratora

Wszyscy prenumeratorzy miesięcznika w ramach prenumeraty otrzymują login i hasło umożliwiające korzystanie z pełnych zasobów portalu (w tym archiwum).

Wybierz prenumeratę papierową, albo elektroniczną. Czytaj tak jak Ci wygodnie.

Prenumerata HOTELARZA to:
  • Pewność, że otrzymasz wszystkie wydania miesięcznika prosto na biurko, bądź swoją pocztę e-mail
  • Dostęp do pełnych zasobów portalu www.e-hotelarz.pl
  • (w tym archiwum wydań od 2005 roku, dostępne wyłącznie dla prenumeratorów)
  • Specjalne zniżki na szkolenia Akademii Hotelarza i konferencje organizowane przez „Hotelarza”
  • Wszystkie dodatkowe raporty tylko dla prenumeratorów
Prenumeratę możesz zamówić:
  • Telefonicznie w naszym Biurze Obsługi Klienta pod nr 22 333 88 26
  • Korzystając z formularza zamówienia prenumeraty zamieszczonego TUTAJ
Jeśli jesteś prenumeratorem a nie znasz swoich danych dostępu do artykułów Hotelarza, skontaktuj się z nami, bok@pws-promedia.pl




Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *