WARSZAWA – boom down

Warszawa ostatnio przeżywała hotelowy boom inwestycyjny. W latach 2018-2020 otworzyło się ponad 20 obiektów z ok. 4,5 tys. pokoi. Nawet po wybuchu pandemii otwarto osiem hoteli z ok. 1,5 tys. pokoi. Ponieważ nie dało się już ich nie otworzyć. A w przygotowaniu było jeszcze ponad 4 tys. pokoi w ok. 20 hotelach. Ile z nich ma realne szansę na otwarcie? A które z tych projektów należy odłożyć na bliżej nieokreśloną przyszłość? Co najmniej połowę. Od czterech lat w marcowych wydaniach „Hotelarza” opisujemy sytuację na rynku nowych inwestycji hotelarskich w Warszawie. Poświęcamy temu oddzielny, cykliczny materiał, ponieważ tak dużo się dzieje na tym rynku, że raz na rok trzeba to wszystko policzyć. Kolejne artykuły były zatytułowane: „MegaBoom w Warszawie”, „GigaMegaBoom w Warszawie”, „TeraGigaMegaBoom w Warszawie”. A następny w 2020 r. miał mieć tytuł „PetaTeraGigaMegaBoom w Warszawie”. Do lutego. Ale już w marcu zatytułowaliśmy go „Boom w Warszawie. Był”. Bo był. Na 2020 r. zapowiadane było otwarcie kolejnych dziesięciu hoteli z ok. 1,7 tys. pokoi (i w większości je zrealizowano), a w planach było następne ponad 4 tys. pokoi w ok. 20 projektach. Tylko między naszymi marcowymi raportami z 2019 i 2020 r. ogłoszono plany 10 kolejnych hoteli. Ale już od ubiegłorocznego marca nie pojawiły się żadne informacje o nowych inwestycjach. Co się otworzyło od ostatniego raportu? Co się otworzy? A co się nie otworzy? OTWARCIA W 2020 R. W lutym tuż przed pandemią otworzył się na Woli w budynku po byłych Zakładach Radiowych Kasprzaka największy w Polsce i pierwszy sieciowy w naszym kraju hostel pod marką a&o. Wprawdzie w nazwie ma hostel (którego stara się unikać w komunikacji), ale ze 199 pokoi aż 106 jest dwuosobowych, a 85 rodzinnych, jedynie osiem wieloosobowych. Więc jest to bardziej konkurencja dla hoteli budżetowych typu Premiere Classe czy ibis Budget niż dla hosteli z kilkoma cztero- i ośmioosobowymi salami. W połowie marca wybuchła pandemia, w kwietniu hotele były zamknięte, 4 maja mogły ponownie zacząć działać i od razu na rynek wszedł Holiday Inn Express ze 167 pokojami w zagłębiu biurowym na Służewcu. Przy ul. Postępu 15, przy której działają już Vienna House (Postępu 4) i Hampton by Hilton (Postępu 7), a w pobliżu przy ul. Suwak Four Points by Sheraton. Łącznie te cztery hotele oferują już blisko 700 pokoi, a powstaje jeszcze Focus Premium z 238 pokojami przy ul. Woronicza. Natomiast nie powstaje Holiday Inn z 370 pokojami i nie wiadomo, czy powstanie, a prace przy kompleksie Residence Inn – Moxy z 300 pokojami obok Galerii Mokotów też jeszcze nie ruszyły poza rozbiórką poprzedniego budynku. W sierpniu na warszawski rynek weszły aż trzy hotele z ponad 430 pokojami. W Śródmieściu ruszył „hotel Roberta de Niro” sieci Nobu Hotels ze 117 pokojami, który wchłonął 5-gwiazdkowe Rialto z 44 pokojami. Przy stacji Ursus Północy otwarto Mercure Ursus Station z 214 pokojami (część z aneksami kuchennymi), w tym 85 w kategorii 4-gwiazdkowej i 129 w kategorii 3-gwiazdkowej. Po drugiej strony Warszawy, na granicy Pragi Południe i Wawra, pierwszych gości przyjął Best Western Plus ze 100 pokojami i salami konferencyjnymi na 300 osób. W listopadzie, gdy rząd zaostrzał restrykcje dotyczące działalności hoteli, w Warszawie ruszyły trzy kolejne. Na Ochocie przy Al. Jerozolimskich w sąsiedztwie centrów handlowych Reduta i Blue City otwarto czwarty w stolicy Hampton by Hilton ze 167 pokojami. Pod koniec miesiąca na bliskiej Woli przy rondzie Daszyńskiego i stacji metra, w centrum drugiego zagłębia biurowego, wystartować musiał – bo dłużej już nie dało się wstrzymywać jego otwarcia – dwumarkowy kompleks zarządzany przez sieć IHG, z pierwszym w Polsce hotelem pod marką Crowne Plaza oferującym 212 pokoi oraz 218-pokojowym Holiday Inn Express na niższych piętrach, a do tego z centrum konferencyjnym na 700 osób z 30 salami. Kompleks IHG powstał w inwestycji The Warsaw Hub firmy Ghelamco, gdzie poza 86-metrowym budynkiem hotelowym o powierzchni 21 tys. m kw. znalazły się też dwa 130-metrowe budynki z 75 tys. m kw. powierzchni biurowej. I to popyt generowany przez firmy z tych biurowców miał stanowić mocne źródło obłożenia, uzupełniane przez popyt z kolejnych kilkuset tysięcy m kw. biur w najbliższej okolicy. Gdy ten projekt hotelowy był ogłaszany pod koniec 2017 r., wydawał się skazany na sukces. Pół roku przed otwarciem sytuacja kompletnie się odwróciła. OTWARCIA W 2021 R. Na jesień ubiegłego roku zapowiadane też było otwarcie hotelu pod kolejną nową na polskim rynku marką NYX izraelskiej sieci Leonardo Hotels z 331 pokojami w kolejnym warszawskim kompleksie – Varso Place obok Dworca Centralnego z najwyższym w Unii Europejskiej budynkiem o wysokości 310 metrów (łącznie z 80-metrową iglicą). Sam hotel o powierzchni 20 tys. m kw. w dzierżawie sieci ulokowany został w niższym, 19-piętrobudynku. Potem otwarcie było przełożone na połowę stycznia, ale w związku z wprowadzonymi chwilę wcześniej restrykcjami znowu musiano je przełożyć. W końcu ruszył pod koniec lutego w krótkim „okienku” między zniesieniem jednych obostrzeń w działalności hoteli a wprowadzeniem następnych. Początkowo na połowę ubiegłego roku zapowiadane też było otwarcie kolejnego obiektu pod nową w Polsce marką, po Crown Plaza, Nobu i NYX – Tulip Residences z 64 pokojami sieci Louvre Hotels Group na Pradze w sąsiedztwie Stadionu Narodowego. Teraz oficjalna data to czerwiec. I trudno się dziwić przesunięciu, bo najwyższe obłożenie i ceny ten aparthotelowy obiekt notowałby przy okazji imprez na Stadionie Narodowym. A tam jest obecnie szpital tymczasowy. [...]