a&o Warszawa uruchomiony został tuż przed pandemią w lutym ubiegłego roku. Od tego czasu cały czas pozostawał otwarty, dostosowując się do „nowej normalności” i odnotowując ok. 30-procentowe średnioroczne obłożenie Przed pandemią ta sieć hoteli i hosteli opierała się w dużej części na wycieczkach szkolnych, teraz głównym wyzwaniem jest dywersyfikacja klientów. Warszawski obiekt rozpoczął współpracę z EXPO XXI. We wrześniu przy okazji Festiwalu Marketingu i turnieju siatkówki młodzików notował blisko 80 proc. obłożenia
– a&o Warszawa było jednym z nielicznych hoteli otwartych zarówno w czasie pierwszego lockdownu, jak i podczas kwarantanny wprowadzonej 28 grudnia. Uznajemy to za duży sukces – mówi Daniel Szeliga, manager a&o ds. sprzedaży. – Przyjmowaliśmy tylko i wyłącznie osoby przewidziane w rozporządzeniu, wszystkie pobyty były zgodne z treścią nowo wprowadzanych rozporządzeń. Od razu po zniesieniu restrykcji 12 lutego już pierwszego dnia przyjechały do nas 72 osoby.
Średnioroczne obłożenie a&o wynosiło ok. 30 proc., co jak na obecne warunki, było bardzo dobrym wynikiem, biorąc pod uwagę, że obiekt dysponuje 199 pokojami i 600 łóżkami. Przyjazdy grupowe od zawsze stanowiły jeden z kluczowych filarów działalności sieci a&o. – W 2019 roku obiekty sieci a&o gościły 19,6 tys. grup szkolnych, do tego dochodziły także inne grupy turystyczne. W tym momencie na tego typu przyjazdy grupowe praktycznie nie ma co liczyć. Musimy być otwarci na nowe pomysły i maksymalnie dywersyfikować grupy celowe – mówi Daniel Szeliga.
Obecnie a&o stara się docierać do różnorodnych grup. Ofertę kieruje do medyków na dłuższy pobyt, studentów, dziennikarzy i sportowców, rozmawia także z tour operatorami, aby wspólnie tworzyć pakiety rodzinne na pobyty w Warszawie. Takie oferty niebawem się pojawią. – Skupiamy się na pozyskaniu klientów z różnych grup zawodowych, a także wśród organizatorów turniejów sportowych. Rozpoczęliśmy także współpracę z EXPO XXI. We wrześniu ubiegłego roku a&o wsparło w organizacji warszawski Festiwal Marketingu. Równolegle odbywał się w Warszawie turniej siatkówki młodzików, a a&o Warszawa był oficjalnym obiektem noclegowym tego wydarzenia mieliśmy wówczas obłożenie na poziomie 80 proc. Mamy nadzieję, że wkrótce takich wydarzeń będzie więcej – ma nadzieją Daniel Szeliga.
Aby przyciągnąć gości wprowadzono szereg udogodnień mających uatrakcyjnić ofertę a&o. – Wprowadziliśmy darmową anulację rezerwacji dla grup nawet do godziny 18 w dniu przyjazdu. Nie wymagamy również zaliczek. Od razu po wprowadzeniu tych rozwiązań było widać efekty – podkreśla manager a&o ds. sprzedaży.
Dodaj komentarz