Tadeusz Gołębiewski, właściciel sieci hoteli resortowych, przedstawił w programie "Czarno na Białym" aktualną kondycję swojego biznesu. Inwestor twierdzi, że już za miesiąc może mieć problemy z bieżącym finansowaniem działalności.
– Miesięcznie do utrzymania hoteli muszę dopłacać 4,5 mln zł. Wytrzymam jeszcze najwyżej miesiąc – tłumaczy Gołebiewski. – Na utrzymanie płynności musiałem zaciągnąć 30 mln zł kredytu, ale to już zostało wydane w 90 proc. – dodał w programie wyemitowanym w TVN24.
Inwestor powiedział także, że nie skorzystał z pomocy rządowej oferowanej w ramach tarczy antykryzysowej dla dużych przedsiębiorców, ponieważ jego zdaniem jest ona zbyt ryzykowna, a banki przestały obecnie kredytować firmy z branży hotelarskiej.
– Banki mówią, że hotele są na czerwonej liście. We wszystkich bankach komitet ryzyka odmawia pożyczek - wyjaśnia.
Tadeusz Gołębiewski jest właścicielem sieci resortowych hoteli Gołębiewski w ramach której działają obecnie obiekty w Mikołajkach, Białystoku, Wiśle i Karpaczu. W ubiegłym roku rozpoczął także budowę ponad 1000 pokojowego hotelu w Pobierowie. Jest także właścicielem fabryki słodyczy TAGO.
Dodaj komentarz