Rzeczywistość pokazuje, że trzeba umieć szybko modyfikować swoje plany

Wywiad z Gheorghe Marianem Cristescu, prezesem Grupy Kapitałowej Polskiego Holdingu Hotelowego Rozmawiamy 17 listopada. Jak wygląda w tej chwili funkcjonowanie prawie 30 hoteli Grupy PHH, które działają na wszystkich rynkach i we wszystkich segmentach? Zdecydowaliście się zamknąć niektóre obiekty na zimę albo macie plany, żeby jednak część zamknąć? W chwili obecnej większość naszych hoteli jest otwarta, ale pełnią one różne funkcje. Część obiektów została przeznaczona na izolatoria i tam mamy zapewnione na kolejne miesiące kontrakty, które pozwolą nam pokryć koszty ich funkcjonowania. Kolejna część hoteli jest w trakcie kontraktowania przez szpitale tymczasowe i będą to hotele, które mają stanowić bazę noclegową dla ekip budujących te szpitale, jak również dla pracującej tam w przyszłości kadry medycznej. Rzeczywistość pokazuje, że w tych trudnych czasach covidowych trzeba szybko umieć modyfikować swoje plany w zależności od rozwoju sytuacji epidemiologicznej oraz szukać różnych źródeł finansowania dla hoteli. DZIAŁANIA W TRAKCIE PANDEMII – CZYM SIĘ RÓŻNI PIERWSZA FALA OD DRUGIEJ Patrząc na poszczególne rynki i zaczynając od warszawskiego. PHH posiada trzy hotele przylotniskowe z ok. 600 pokojami, a ruch lotniczy jest bardzo ograniczony. Czy jest zatem sens trzymać otwarte trzy hotele na zapewne niewielkim obłożeniu, a nie lepiej zgromadzić tych gości w jednym hotelu z np. 40-50-procentowym obłożeniem? Wbrew pozorom w tych hotelach mamy na dzisiaj obłożenie w granicach 30-40 proc. I kto tam mieszka? To goście, którzy pomimo obecnej sytuacji muszą podróżować służbowo. Mam tu na myśli chociażby pracowników firm serwisowych, którzy operują na lotnisku, oraz gości biznesowych, którzy zatrzymują się w hotelach przylotniskowych, załatwiając swoje sprawy korporacyjne. Patrząc na wyniki całej Warszawy raportowane przez STR, my w naszych hotelach uzyskujemy wyniki o wiele wyższe niż średnia rynkowa. Nie jest to jednak dla mnie powód do radości, biorąc pod uwagę średni poziom obłożenia miasta. W tym okresie roku nasze hotele zazwyczaj wyrabiały 100 proc. obłożenia i mam nadzieję, że w ciągu kolejnych lat uda nam się wrócić do takiego poziomu. Podobną sytuację mamy w hotelu Regent, którym od niedawna zarządzamy. Gdy go przejmowaliśmy w drugim kwartale tego roku, hotel ten w raportach STR był na ostatnim miejscu pod względem RevPAR-u. Dzisiaj, jeżeli chodzi o listopad, to prognozujemy, że utrzyma pierwsze miejsce w swoim przedziale hoteli 5-gwiazdkowych w Warszawie. Nie chcę przez to powiedzieć, że jest to dla nas powód do radości, mając ponad 30 proc. obłożenia, ale na pewno jest to bardzo dobry prognostyk na przyszłość i dowód na to, że jeśli się profesjonalnie podchodzi do zarządzania hotelem i konsekwentnie realizuje proces sprzedaży dystrybucji i optymalizacji kosztów, to można odnieść sukces nawet w czasie kryzysu. Zdradzi pan tajemnicę, w jaki sposób w ciągu kilku miesięcy wyprowadzić hotel z najniższej pozycji do najwyższej? Nie ma w tym żadnej tajemnicy. Do prowadzenia każdego hotelu podchodzimy kompleksowo. Stawiamy na najlepszych ludzi na rynku i wyposażamy ich w odpowiednie narzędzia, tak aby skutecznie zajmowali się sprzedażą i dystrybucją hotelu, jak również odpowiednią optymalizacją kosztów. Jeżeli chodzi o sytuację hotelu Regent, to ważny wpływ na jego wynik będzie miało, po pierwsze, zakontraktowanie przez szpital tymczasowy, który powstał na Stadionie Narodowym. Po drugie, kolejny raz zdecydowaliśmy się, aby na jesieni przekazać znajdujący się po sąsiedzku hotel Belwederski na izolatorium. W związku z tym wszystkich gości tego hotelu kierujemy do Regenta, wykorzystując w ten sposób synergię naszej grupy. Trzecim ważnym elementem, który buduje pozycję hotelu Regent, jest własna baza gości. Pomimo bardzo ograniczonego ruchu stali goście w dalszym ciągu są również widoczni w tym hotelu. A propos Belwederskiego, w ilu hotelach Grupy PHH ulokowane są izolatoria? Obecnie mamy sześć hoteli zakontraktowanych jako izolatoria. Do tego w kilku naszych hotelach mamy zakontraktowane umowy ze szpitalami tymczasowymi, które powstają. Poza PHH jakieś inne sieci czy grupy zaangażowały się w segment izolatoriów i hoteli dla medyków? Gdy drastycznie zaczęła wzrastać liczba zakażonych na przełomie września i października, zostaliśmy poproszeni przez Ministerstwo Rozwoju, Pracy i Technologii, aby skontaktować się z jak największą liczbą hoteli, które byłyby gotowe do współpracy ze szpitalami. Dzisiaj jest to ponad 90 hoteli, czyli blisko 8 tys. pokoi, które zgłosiły chęć współpracy. Wśród nich znajdują się również hotele należące do kilku dużych polskich grup hotelowych. Naszą rolą jest tylko i wyłącznie stworzenie tej bazy hoteli, która jest raportowana do ministerstwa. Decyzje dotyczące zakontraktowania hoteli przez szpitale są decyzjami lokalnie podejmowanymi przez dane szpitale. Te decyzje nie należą do nas. Część hoteli już od wiosny współpracuje na zasadach kontraktów ze szpitalami i NFZ, dochodzą nowe hotele, ale sądzę, że obecnie najbardziej będą preferowane sanatoria. Głównie ze względu na to, że są to obiekty, których działalność została zamknięta, a posiadają kadrę medyczną, która jest odpowiednio wyszkolona i predysponowana, żeby opiekować się chorymi ludźmi. Patrząc generalnie na przykładzie waszych obiektów i różnorodnych działań społecznych, jakie podejmujecie, obecna sytuacja wymaga nowych, innych działań, wsparcia, zaangażowania w porównaniu z tymi, które prowadziliście wiosną? To pytanie o to, czy druga fala pandemii różni się czymś od pierwszej od tej strony. Na pewno jesteśmy teraz w innym miejscu niż kilka miesięcy temu. Na wiosnę panowała przede wszystkim duża panika i wielka niepewność co do skutków pandemii. Teraz jesteśmy zdecydowanie bardziej doświadczeni, bo wiele też nauczyliśmy się na własnej skórze. Chcieliśmy działać i byliśmy proaktywni. Zrozumieliśmy, że jest czas, by się włączyć do tych działań, a nie stać z boku. Nasz właściciel, czyli Ministerstwo Aktywów Państwowych, zachęcał nas i wszystkie inne spółki, którymi zarządza, do działań na rzecz społeczeństwa. Musieliśmy się zdecydować, gdzie jesteśmy najbardziej przydatni, poszukać pola, na którym bylibyśmy potrzebni, i wykorzystać nasz potencjał w walce z pandemią. Dzięki tym inicjatywom powstały pierwsze izolatoria, jak również hotele dla medyków i fundacja pod tą samą nazwą „Hotele dla Medyków”. Również w tym samym duchu nasz zespół wspierał call center NFZ, a dzisiaj włączył się ponownie, wspierając call center GIS. Nasi pracownicy, pracując pro bono na rzecz GIS, w krótkim czasie odebrali kilkadziesiąt tysięcy telefonów, przekazując cenne informacje drugiej stronie. Jesteśmy jedyną firmą, która pomimo że nie posiada własnego call center, dołączyła do tego projektu, i otrzymujemy bardzo wiele wyrazów uznania od zwykłych ludzi. To świadczy o dobrym przeszkoleniu naszych pracowników. Są to osoby pracujące w recepcji, w działach marketingu czy w administracji. To po prostu hotelarze. To świadczy dobrze nie tylko o nas, ale także o całej branży. Te wszystkie działania pozwalają naszym pracownikom poczuć, że są potrzebni i dają im wielką motywację do dalszego działania. Jako prezes tej spółki jestem dumny z pracy każdego z nich – od pracownika liniowego po dyrektora hotelu. Izolatoria, hotele dla medyków, wsparcie infolinii i wiele innych to były działania i decyzje podejmow [...]

Udostępniono 30% tekstu, dostęp do pełnej treści artykułu tylko dla prenumeratorów.

Strefa prenumeratora

Wszyscy prenumeratorzy miesięcznika w ramach prenumeraty otrzymują login i hasło umożliwiające korzystanie z pełnych zasobów portalu (w tym archiwum).

Wybierz prenumeratę papierową, albo elektroniczną. Czytaj tak jak Ci wygodnie.

Prenumerata HOTELARZA to:
  • Pewność, że otrzymasz wszystkie wydania miesięcznika prosto na biurko, bądź swoją pocztę e-mail
  • Dostęp do pełnych zasobów portalu www.e-hotelarz.pl
  • (w tym archiwum wydań od 2005 roku, dostępne wyłącznie dla prenumeratorów)
  • Specjalne zniżki na szkolenia Akademii Hotelarza i konferencje organizowane przez „Hotelarza”
  • Wszystkie dodatkowe raporty tylko dla prenumeratorów
Prenumeratę możesz zamówić:
  • Telefonicznie w naszym Biurze Obsługi Klienta pod nr 22 333 88 26
  • Korzystając z formularza zamówienia prenumeraty zamieszczonego TUTAJ
Jeśli jesteś prenumeratorem a nie znasz swoich danych dostępu do artykułów Hotelarza, skontaktuj się z nami, bok@pws-promedia.pl




Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *