W listopadzie należący do grupy Górskie Resorty 5-gwiazdkowy Platinum Mountain Hotel & Spa w Szklarskiej Porębie świętował swoje pierwsze urodziny. Potężna inwestycja, obejmująca zarówno hotel (147 pokoi), jak i zespół dziesięciu apartamentowców (w sumie 313 apartamentów), budziła wielkie nadzieje właścicieli, inwestorów i lokalnej społeczności. Pół roku po otwarciu nadeszła pandemia…
Pierwszy rok działalności hotelu na rynku był bardzo dynamiczny. Otwarcie na progu sezonu zimowego zapewniło gości już od pierwszego dnia, ale ogłoszenie stanu epidemii spowodowało, że Platinum Mountain został zmuszony do przerwania działalności. – Był to dla nas trudny czas. Kolejne ograniczenia i wprowadzony lockdown wiązały nam ręce. Rozwijaliśmy skrzydła naszego potencjału, gdy nagle musieliśmy wstrzymać rozpoczęte inwestycje, a świetny, dopiero co zrekrutowany i przeszkolony zespół został zahamowany w swoim zapale – mówi obecny dyrektor generalny Radosław Dworzyński, który wówczas pełnił funkcję dyrektora operacyjnego. Ponowne otwarcie nastąpiło w czerwcu. – Czas zamknięcia wykorzystałem na przeanalizowanie dotychczasowej strategii i niejako stworzenie jej na nowo na potrzeby rzeczywistości. Przewidywane prognozy dotyczące drugiej fali zakażeń jesienią nie były optymistyczne.
Na uwadze miałem też wysokie koszty wynikające z lockdownu, niezrealizowane plany sprzedażowe i przerwane inwestycje – opowiada Radosław Dworzyński. – Pomimo to w szybkim czasie udało nam się ukończyć inwestycję w zewnętrzną infrastrukturę resortu i otwarty basen. Motywacją był nadchodzący sezon letni, celem zaś sezon jesienno-zimowy. Zgodnie z zaleceniami GIS udoskonaliliśmy również procedury ochrony i bezpieczeństwa, aby jesienią nasza oferta bezpiecznego wypoczynku była gotowa. Wiedzieliśmy, że musimy postawić na jakość, serwis i bezpieczeństwo. #bezpiecznypobyt to jedna z pierwszych w Polsce tak kompleksowych ofert pobytu, przygotowanych w odpowiedzi na trudne czasy. Na progu drugiego roku działalności Platinum Mountain Hotel & Spa planuje dalszą część inwestycji.
Budowa trzech ostatnich apartamentowców jest na ukończeniu, a na wiosnę zaplanowana jest budowa drugiej zewnętrznej restauracji. – Nie zwalniamy tempa. Drugi rok działalności rozpoczynamy w ważnym momencie, nie tylko inwestycyjnym, ale także koncepcyjnym – mówi Kazimierz Meissner, członek rady nadzorczej Górskich Resortów. – Podjęliśmy solidne działania w celu zdefiniowania tożsamości Platinum Mountain i jego wartości DNA, na których będziemy budować nową strategię wizerunkową i komunikacji marketingowej. Platinum Mountain należy do marek premium w grupie Górskie Resorty, obok Green Mountain Resort w Karpaczu i będącego w budowie Crystal Mountain w Wiśle. Górskie Resorty to grupa ośmiu obiektów z ponad 1,7 tys. pokoi i apartamentów w Szklarskiej Porębie, Karpaczu, Łomnicy, a wkrótce i Wiśle. •
Pierwszy rok działalności hotelu na rynku był bardzo dynamiczny. Otwarcie na progu sezonu zimowego zapewniło gości już od pierwszego dnia, ale ogłoszenie stanu epidemii spowodowało, że Platinum Mountain został zmuszony do przerwania działalności. – Był to dla nas trudny czas. Kolejne ograniczenia i wprowadzony lockdown wiązały nam ręce. Rozwijaliśmy skrzydła naszego potencjału, gdy nagle musieliśmy wstrzymać rozpoczęte inwestycje, a świetny, dopiero co zrekrutowany i przeszkolony zespół został zahamowany w swoim zapale – mówi obecny dyrektor generalny Radosław Dworzyński, który wówczas pełnił funkcję dyrektora operacyjnego. Ponowne otwarcie nastąpiło w czerwcu. – Czas zamknięcia wykorzystałem na przeanalizowanie dotychczasowej strategii i niejako stworzenie jej na nowo na potrzeby rzeczywistości. Przewidywane prognozy dotyczące drugiej fali zakażeń jesienią nie były optymistyczne.
Na uwadze miałem też wysokie koszty wynikające z lockdownu, niezrealizowane plany sprzedażowe i przerwane inwestycje – opowiada Radosław Dworzyński. – Pomimo to w szybkim czasie udało nam się ukończyć inwestycję w zewnętrzną infrastrukturę resortu i otwarty basen. Motywacją był nadchodzący sezon letni, celem zaś sezon jesienno-zimowy. Zgodnie z zaleceniami GIS udoskonaliliśmy również procedury ochrony i bezpieczeństwa, aby jesienią nasza oferta bezpiecznego wypoczynku była gotowa. Wiedzieliśmy, że musimy postawić na jakość, serwis i bezpieczeństwo. #bezpiecznypobyt to jedna z pierwszych w Polsce tak kompleksowych ofert pobytu, przygotowanych w odpowiedzi na trudne czasy. Na progu drugiego roku działalności Platinum Mountain Hotel & Spa planuje dalszą część inwestycji.
Budowa trzech ostatnich apartamentowców jest na ukończeniu, a na wiosnę zaplanowana jest budowa drugiej zewnętrznej restauracji. – Nie zwalniamy tempa. Drugi rok działalności rozpoczynamy w ważnym momencie, nie tylko inwestycyjnym, ale także koncepcyjnym – mówi Kazimierz Meissner, członek rady nadzorczej Górskich Resortów. – Podjęliśmy solidne działania w celu zdefiniowania tożsamości Platinum Mountain i jego wartości DNA, na których będziemy budować nową strategię wizerunkową i komunikacji marketingowej. Platinum Mountain należy do marek premium w grupie Górskie Resorty, obok Green Mountain Resort w Karpaczu i będącego w budowie Crystal Mountain w Wiśle. Górskie Resorty to grupa ośmiu obiektów z ponad 1,7 tys. pokoi i apartamentów w Szklarskiej Porębie, Karpaczu, Łomnicy, a wkrótce i Wiśle. •
Dodaj komentarz