Sytuacja na różnych rynkach

Wywiad z Leszkiem Mięczkowskim, właścicielem sieci Dobry Hotel Sieć Dobry Hotel dzierżawi i zarządza hotelami na wszystkich największych rynkach miejskich, poza Warszawą, i w regionach turystycznych. Jak z tej perspektywy wygląda obecna sytuacja na tych rynkach, czyli ich wyniki w wakacje i do połowy września z perspektywy waszej firmy? Jako firma i sieć ucierpieliśmy poważnie z powodu pandemii, bo od marca do sierpnia tego roku nasze przychody spadły o ok. 30 mln zł w stosunku do założeń budżetowych. Nie należy tego utożsamiać ze stratą – jak czasem czytam, że ktoś stracił 100 mln zł. To nie jest prawda. Chodzi o utracone przychody. Natomiast staraliśmy się bardzo mocno ograniczać koszty, żeby ten spadek zminimalizować. Również jeśli chodzi o zatrudnienie? Musieliśmy podjąć bardzo trudne decyzje. Głęboko wierzę, że już nigdy więcej nie będę musiał wdrażać ich ponownie. To zaczynając od Trójmiasta, waszego „macierzystego” rynku, jak wyglądał ten rynek z waszej perspektywy? Podsumowując cały ten okres, hotele trójmiejskie na pewno nie ucierpiały tak, jak np. Warszawa. Przy czym generalnie na wszystkich rynkach sierpień był zdecydowanie lepszy niż lipiec, chociaż już lipiec przyniósł wyraźną poprawę. Natomiast sierpień był zdecydowanie najlepszy. Oczywiście dużą rolę odegrała tu pogoda i to, że Polacy trochę się oswoili z epidemią. Nie bez znaczenia jest też bon turystyczny, który okazał się dużą pomocą dla naszej branży. Nie spodziewałem się, że obiekty z grupy Dobry Hotel bezpośrednio odczują wprowadzenie bonu. Okazało się jednak, że nasi goście chętnie z niego korzystają. Tylko do pierwszego tygodnia września z bonu turystycznego uzyskaliśmy ok. 500 tys. zł przychodów, a spodziewam się, że wrzesień i październik będą pod tym względem jeszcze lepsze. Więcej ludzi będzie wydawało swój bon jesienią niż w wakacje? Myślę, że tak. W wakacje wszystkie hotele w miejscowościach turystycznych są droższe, więc część ludzi chce spożytkować bon, kiedy hotele obniżą ceny. Ale obecna sytuacja jest mocno nieprzewidywalna, więc zobaczymy, co przyniosą kolejne miesiące. Jeśli chodzi o sierpień, to nasz hotel w Gdyni, Różany Gaj, prawie nie ucierpiał, miał średnią cenę i obłożenie bardzo zbliżone do ubiegłorocznych, natomiast Sopot i Gdańsk odnotowały obłożenie o ok. 20 proc. niższe i – co było dla nas dużym zaskoczeniem – średnią cenę niższą o jakieś 25 proc. W ubiegłym roku wszystkie nasze hotele w Trójmieście mogły pochwalić się w tym czasie ponad 90-procentowym obłożeniem. Obecnie wygląda ono w sopockim Sedanie – 76 proc. w sierpniu, a Aqua – 80 proc., Różany Gaj – ok. 90 proc., Arkon Park w Gdańsku – ok. 70 proc. To obłożenie, za które hotelarze w Krakowie czy Warszawie daliby się pokroić. Miałem założenie co do poziomu wpływów i ono się sprawdziło. W maju i w czerwcu zrealizowaliśmy przychód w 98 proc. taki, jak zaplanowałem w marcu po wybuchu pandemii. W lipcu był on o 8 proc. niższy, ale w sierpniu osiągnął już 100 proc. Moim zdaniem wpłynęło na to wcześniejsze uruchomienie hoteli, które zostały otwarte już w maju. Pozwoliło to gościom oswoić się z nową sytuacją, dzięki czemu hotele – niestety tylko wypoczynkowe – osiągnęły w lipcu i sierpniu wyniki nie gorsze od ubiegłorocznych. To czym wytłumaczyć, że te hotele w Sopocie i Gdańsku miały wyniki słabsze od zakładanych? Podejrzewam, że było to wynikiem unikania tych lokalizacji z obawy przed dużymi skupiskami ludzkimi. Podobnie było w Zakopanem, gdzie lipiec wypadł też poniżej naszych oczekiwań. W sierpniu było to już mniej widoczne, ale znacznie spadła też średnia cena, co było dla mnie olbrzymim zaskoczeniem. W Sopocie w wakacje nigdy nie było problemu z obłożeniem, niezależnie od poziomu ceny średniej. Na szczęście wzrosły one w sierpniu, kiedy zaczęliśmy się jakby trochę mniej obawiać pandemii. Niestety przychodowo zarówno lipiec, jak i sierpień były dla nas słabsze niż w zeszłym roku. Chociaż początkowo miałem nadzieję, że będą nawet lepsze niż [...]

Udostępniono 30% tekstu, dostęp do pełnej treści artykułu tylko dla prenumeratorów.

Strefa prenumeratora

Wszyscy prenumeratorzy miesięcznika w ramach prenumeraty otrzymują login i hasło umożliwiające korzystanie z pełnych zasobów portalu (w tym archiwum).

Wybierz prenumeratę papierową, albo elektroniczną. Czytaj tak jak Ci wygodnie.

Prenumerata HOTELARZA to:
  • Pewność, że otrzymasz wszystkie wydania miesięcznika prosto na biurko, bądź swoją pocztę e-mail
  • Dostęp do pełnych zasobów portalu www.e-hotelarz.pl
  • (w tym archiwum wydań od 2005 roku, dostępne wyłącznie dla prenumeratorów)
  • Specjalne zniżki na szkolenia Akademii Hotelarza i konferencje organizowane przez „Hotelarza”
  • Wszystkie dodatkowe raporty tylko dla prenumeratorów
Prenumeratę możesz zamówić:
  • Telefonicznie w naszym Biurze Obsługi Klienta pod nr 22 333 88 26
  • Korzystając z formularza zamówienia prenumeraty zamieszczonego TUTAJ
Jeśli jesteś prenumeratorem a nie znasz swoich danych dostępu do artykułów Hotelarza, skontaktuj się z nami, bok@pws-promedia.pl




Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *