Unikalna koncepcja Frederica Tabary i Yann Falquerho to hotel położony we francuskim mieście Nantes, który oferuje gościom spędzenie nocy w warunkach idealnych dla...chomika. Już za 99 euro każdy, kto zechce przekonać się, jak żyje się tym małym zwierzątkom, będzie mógł skosztować chomiczego menu, czyli zbożowych ziaren, potrenować bieganie w kołowrotku oraz zdrzemnąć się w stogu siana. Chomicza Villa - bo tak nazywa się hotel, to na pewno niepowtarzalna okazja do wypróbowania innego "stylu życia". Tak przynajmniej uważają Maud i Sebastien, którzy jako pierwsi stali się na jedną noc chomikami - jedli karmę dla chomików i biegali w kołowrotku. "To unikalne przeżycie i okazja do wyjścia z codziennej rutyny" - potwierdzili zgodnie pierwsi goście Chomiczej Villi. Właściciele hotelu Frederic Tabary i Yann Falquerho zajmują się prowadzeniem firmy wynajmującej niezwykłe i dziwaczne miejsca. "Chomik w świecie dzieci to małe, przytulne zwierzątko. Dlatego naszymi gośćmi są często osoby dorosłe, które jako dzieci bardzo chciały mieć, bądź też miały to zwierzątko" - powiedziała przebrana za chomika Yann Falquerho. Cena pokoju wkrótce ma wzrosnąć, z uwagi na wyższe wymagania dzisiejszych chomików, które potrzebują również dużego telewizora oraz Wifi.
Źródło: własne
Dodaj komentarz