Minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński poinformował podczas dzisiejszej konferencji prasowej, że jeszcze przed Bożym Ciałem zostanie ogłoszona decyzja dotycząca terminu otwarcia polskich granic. - Trwają analizy w tej sprawie – zapewnił. Wicepremier Jadwiga Emilewicz z kolei zasugerowała, że otwarcie takie powinno nastąpić nie później niż 30 czerwca.
- W najbliższych dniach będzie ogłoszona decyzja w tej sprawie, jeszcze przed Bożym Ciałem. Chcę powiedzieć, że trwają analizy sytuacji epidemicznych w państwach europejskich, w państwach świata. Dziś jeszcze po południu mam kolejne spotkanie z Głównym Inspektorem Sanitarnym, który przez weekend dokonał takiej analizy sytuacji epidemicznej w innych państwach świata, tak żebyśmy podjęli bezpieczne i optymalne decyzje - powiedział Kamiński.
W sobotę z kolei premier Mateusz Morawiecki po rozmowie z premierem Litwy powiedział, że - Zdecydowaliśmy w ciągu paru dni otworzyć nawzajem granice. Już dzisiaj pracują nasze służby nad wypracowaniem odpowiedniego protokołu, a ponieważ Litwa ma otwarte granice z Łotwą i Estonią, to można powiedzieć, że z naszymi trzema przyjaciółmi bałtyckimi granice będą otwarte w ciągu najbliższych kilku dni - mówił premier.
- Z pozostałymi krajami Unii Europejskiej dyskutujemy na Radzie Europejskiej i być może wprowadzimy taki protokół zielony i pomarańczowy - te kraje, które są uważane za najbardziej bezpieczne, i takie, które jeszcze nie są - dodał.
Z kolei minister rozwoju i wicepremier Jadwiga Emilewicz
zapewniła wcześniej w rozmowie z Interią, że - Zdajemy sobie sprawę z tego,
że nasi sąsiedzi regionalnie otwierają granice. U nas rozmowy są mocno
zaawansowane. Wskazywany jest 30 czerwca jako czas otwarcia granic
europejskich. Nie sądzę, że Polska powinna zwlekać dłużej.
Jak pisaliśmy wcześniej, Komisja Europejska oczekuje od Polski deklaracji
dotyczącej otwarcia granic do 10 czerwca.
Dodaj komentarz