Marki ekonomiczne też mają pasje

Rozmowa z Joanną Świerkosz, VP marketing & guest experience, i Agnieszką Kalinowską, brand PR & event manager marketing – Accor Eastern Europe W dzisiejszych czasach jednym z celów, jakie stawiają sobie marki hotelowe, jest ciągłe dostarczanie swoim gościom jak największej ilości wrażeń. Ale dotychczas raczej rzadko takie działania kojarzone były z markami ekonomicznymi, przy których wyborze – wydawałoby się – głównym kryterium jest cena za nocleg. Joanna Świerkosz: Dzisiaj z każdej strony i niemal na każdym kroku jesteśmy bombardowani wieloma informacjami. W tym natłoku coraz trudniej jest nam przyswoić niektóre z nich. Dlatego celem wielu współczesnych marek jest zakotwiczenie się w pamięci i świadomości odbiorców, znalezienie wspólnego mianownika i sposobu na komunikację z odbiorcami poprzez emocje. Dróg do osiągnięcia tego efektu jest wiele. W branży hotelarskiej coraz częściej sposobem jest dostarczanie wyjątkowych przeżyć, budujących unikatowe guest experience. I dotyczy to w takim samym stopniu marek ekonomicznych. To, jak te marki ewoluowały w ostatnich latach, można dostrzec na każdym kroku. Z obiektów, które wcześniej skupiały się na funkcjonalności, stały się miejscami tętniącymi życiem, zachęcającymi do spotkań i interakcji. Agnieszka Kalinowska : Dzisiaj jest zupełnie inaczej niż np. 20 czy jeszcze 10 lat temu. Wymagania gości poszybowały w górę, i to zarówno w kwestii designu, jak i organizacji struktury hotelu. Z wyposażenia pokoi znikają niektóre elementy, jak np. telefony, których dzis [...]