Przy kanale ma stanąć hotel

Miasto szuka inwestora, który wybuduje hotel i restaurację przy Kanale Bydgoskim. - Chcemy, aby to miejsce ponownie zaczęło tętnić życiem - mówią władze Bydgoszczy. Oferta skierowana do inwestorów dotyczy dwóch działek o łącznej po­wierzchni ponad 5,5 tys. m kw Znaj-dują się w pobliżu śluzy przy ul. Wrocławskiej. Do tej pory teren, należący do miasta, był dzierżawiony przez działkowców, ale teraz te umowy zostały wypowiedziane. Ra­tusz po prostu chce zagospodarować te miejsca. - Chcielibyśmy aby zaczęły po­nownie tętnić życiem - wyjaśnia Woj­ciech Nowacki, zastępca prezyden­ta.-Otoczenie jest tam prześliczne. Mówi się o tym, że Bydgoszcz jest miastem parków i zieleni. Chcemy ożywić ciągi spacerowe wzdłuż ka­nału, aby bydgoszczanie wyszli po­za ścisłe śródmieście - dodaje. W marcu radni otrzymają pro­jekt, który przewiduje, że teren ten zostanie przeznaczony na inwesty­cje. Zdaniem miejskiego architekta Roberta Łucki dzisiaj okolice Kana­łu Bydgoskiego są bardzo ubogie jeśli chodzi o funkcjonalność. Dlatego warto wrócić tam do klimatu sprzed wojny kiedy nabrzeże było centrum życia towarzyskiego bydgoszczan. - Widzę tam niewielki hotelik, re­staurację, bar, może kręgielnię i miej­sce do tańca - opowiada. - Jest mnóstwo przykładów na świecie, gdzie wo­da, park i tereny rekreacyjne świetnie się komponują. Do takiego ideału dą­żymy - kończy.

Źródło: GAZETA WYBORCZA - BYDGOSZCZ (2009-02-07) str.: 4


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *