Autor: Adam Pilczuk
Realizując projekt hotelowy, inwestor musi na początku odpowiedzieć sobie na pytanie, czy chce, aby jego obiekt działał niezależnie czy pod międzynarodową (lub polską) marką. Zależy to od wielu czynników, ale w czasach ogólnej globalizacji wydaje się, że rozwiązania franczyzowe są korzystniejsze, a na pewno warte rozważenia. Dlatego dobrze jest przyjrzeć się temu bardziej szczegółowo, uwzględniając różne obszary, w których funkcjonuje hotel, i wartości, jakich można się spodziewać w przyszłości zarządzając hotelem.
Przy rozważaniach o modelu franczyzowym vs. niezależnym warto zwrócić uwagę na kwestię, która zazwyczaj nie pojawiała się w pierwszej kolejności, a w obecnych uwarunkowaniach jest kluczowa dla sprawnego i profesjonalnego zarządzania hotelem – trudny rynek pracownika. Kto i dlaczego będzie chciał pracować w nowo otwieranym hotelu?
Pracownicy – sieć przyciąga. I szkoli
W czasach coraz bardziej konkurencyjnego rynku pracy i dużej podaży nowych obiektów sieć jest magnesem, którym skuteczniej można przyciągać pracowników, zwłaszcza z pokolenia millenialsów. W świecie społecznościowym młodzi ludzie chcą być częścią różnych społeczności, a to daje właśnie sieć hoteli. Z bardziej wymiernych zalet istotną jest możliwość korzystania z preferencyjnych stawek w trakcie podróży prywatnych pracowników. Sieci ponadto prowadzą programy doceniania i nagradzania pracowników poprzez uczestnictwo w różnorakich konkursach sieciowych, w których nagradzane są najlepsze hotele, inicjatywy w różnych obszarach czy specjaliści w określonych dziedzinach. Promowane i wyróżniane są także inicjatywy i działania z obszaru szeroko rozumianej społecznej odpowiedzialności. Nagrody i wyróżnienia przyznawane są w podziale na regiony, marki oraz w ujęciu globalnym. Hotel niezależny takich możliwości nie ma.
Często sam wprowadza podobne rozwiązania, jednak siłą rzeczy są one realizowane w zupełnie innej skali. Efekt sieci jest widoczny w procesach rekrutacyjnych, w których znacznie łatwiej pozyskać specjalistę do hotelu markowego niż niezależnego. Także przejęcie specjalistów z sieci do placówek niezależnych nie jest ani łatwe, ani tanie. Sieci organizują wiele szkoleń ogólnych z zakresu hospitality oraz obejmujących konkretne dziedziny funkcjonowania hotelu, np. recepcji, sprzedaży, gastronomii, kuchni czy housekeepingu. Intensywnym programem szkoleń obowiązkowych objęty jest także sam dyrektor, który nie dość, że musi zrealizować swoje programy szkoleniowe, to odpowiada także za nadzór nad kompletnością szkoleń zrealizowanych przez pracowników. Szkolenia mają różnorodną formę, część odbywa się online, część w postaci telekonferencji, ale są też związane z możliwością podróżowania, udziału w konferencjach branżowych, szkoleniach tematycznych przeznaczonych dla dyrektorów hoteli oraz często dyrektorów sprzedaży i marketingu.
Uczestnictwo w szkoleniach jest ewidencjonowane i kończy się zdaniem testu, co w sposób naturalny podnosi kompetencje pracowników, przyczyniając się do lepszej jakości oferowanej przez hotel. Kompletność dokumentacji szkoleniowej jest sprawdzana w trakcie audytów korporacyjnych. Szkolenia wyjazdowe to także możliwość zwiedzania ciekawych miejsc, poznawania innych kultur w trakcie przebywania wśród kolegów z różnych krajów i kontynentów. To doskonała możliwość rozwoju zawodowego dzięki merytoryce szkoleń, ale także wymianie doświadczeń i spojrzeń na różne kwestie w trakcie spotkań, rozmów i imprez.
Dystrybucja – niezależni nie stoją na straconej pozycji
W tym aspekcie porównanie obydwu modeli (hotel sieciowy vs. niezależny) jest bardziej wyrównane. Sieć niewątpliwie daje dostęp do technologii i systemu rezerwacyjnego, który automatycznie jest połączony z wieloma innymi kanałami dystrybucyjnymi, jak GDS i OTA. Ułatwia to zarządzanie cenami i dostępnością pokoi. Sieci oferują też narzędzia do revenue managementu czy wręcz przejęcie tej sfery zarządzania sprzedażą przez swoje wyspecjalizowane jednostki. Ale obecnie istnieją na rynku także samodzielne narzędzia wspierające revenue management, dlatego hotel niezależny, dokonując właściwego wyboru w tym obszarze, również może funkcjonować na podobnym poziomie, co hotel sieciowy. W przypadku sieci pewnym wsparciem jest także dystrybucja za pośrednictwem centrów rezerwacyjnych oraz regionalnych biur sprzedaży nastawionych na sprzedaż korporacyjną czy konferencyjną. Współpraca z siecią wiąże się jednak z pewnymi ograniczeniami, także w tym zakresie.
Zarządzanie stroną internetową jest często ograniczone, tak sa [...]
Udostępniono 30% tekstu, dostęp do pełnej treści artykułu tylko dla prenumeratorów.
Strefa prenumeratora
Wszyscy prenumeratorzy miesięcznika w ramach prenumeraty otrzymują login i hasło umożliwiające korzystanie z pełnych zasobów portalu (w tym archiwum).
Wybierz prenumeratę papierową, albo elektroniczną. Czytaj tak jak Ci wygodnie.
Wybierz prenumeratę papierową, albo elektroniczną. Czytaj tak jak Ci wygodnie.
Prenumerata HOTELARZA to:
- Pewność, że otrzymasz wszystkie wydania miesięcznika prosto na biurko, bądź swoją pocztę e-mail
- Dostęp do pełnych zasobów portalu www.e-hotelarz.pl (w tym archiwum wydań od 2005 roku, dostępne wyłącznie dla prenumeratorów)
- Specjalne zniżki na szkolenia Akademii Hotelarza i konferencje organizowane przez „Hotelarza”
- Wszystkie dodatkowe raporty tylko dla prenumeratorów
Prenumeratę możesz zamówić:
- Telefonicznie w naszym Biurze Obsługi Klienta pod nr 22 333 88 26
- Korzystając z formularza zamówienia prenumeraty zamieszczonego TUTAJ
Jeśli jesteś prenumeratorem a nie znasz swoich danych dostępu do artykułów Hotelarza, skontaktuj się z nami, bok@pws-promedia.pl
Dodaj komentarz