Alternatywne inwestycje tematem kolejnej debaty Hotel Investment Trends Poland & CEE

Jeśli nie hotel, to co? Na to pytanie próbują odpowiedzieć rozmówcy kolejnej debaty międzynarodowego forum Hotel Investment Trends Poland & CEE, które właśnie trwa w Renaissance Warsaw Airport Hotel w Warszawie.

Coraz większe nasycenie rynku hotelami powoduje zainteresowanie inwestorów alternatywnymi formami inwestowania w inne obiekty zbiorowego zakwaterowania. Kiedy inwestycja ta jest bardziej opłacalna niż hotel? Jakimi prawidłami rządzą się takie inwestycje, co trzeba o nich wiedzieć, jaki jest ich okres zwrotu i realne zainteresowanie, a także jak banki zapatrują się na ich finansowanie. Czy hotel w tradycyjnym modelu jest dziś przeżytkiem, czy będzie istniał, a jeśli nie, to dlaczego?
Tomasz Pieniążek, współwłaściciel i partner Mumotive Consulting Group, wiceprezes zarządu IGHP jest moderatorem dyskusji, w której udział biorą: Liam Doyle, dyrektor operacyjny A&O Hotels, Kamil Kowa, członek zarządu, dyrektor działu Corporate Finance & Valuation, Savills, Łukasz Włodarczyk, prezes zarządu, Metropolitan Investment SA, Jan Wróblewski, współwłaściciel, członek zarządu Zdrojowa Invest oraz Iwona Załuska, prezes zarządu Upper Finance.
- Jest oczywiście zapotrzebowanie na różne typy zakwaterowania, będą oczywiście inne formy się rozwijały, ale nie ma obawy, że zastąpią one hotele - mówi Liam Doyle. - Polska jest rynkiem, który wciąż rozwija się. Iwona Załuska zwraca uwagę, że wciąż nie jest to łatwy rynek. Szykują się zmiany w finansowaniu inwestycji i może nie być już tak łatwo. Są to zmiany wynikające z ustaw - zaznacza.
Wszystkie nowoczesne akademiki działają w 100 proc. obłożeniu i widzimy, że jest sporo studentów z zagranicy, którzy płacą za noclegi ceny premium - mówi Kamil Kowa. - Nie ma natomiast nowoczesnej infrastruktury akademickiej. Warto o tym myśleć w dłuższej perspektywie.
- Warto zwrócić uwagę na rynek pracowników, którzy szukają hoteli pracowniczych i mieszkań pod wynajem - zwraca uwagę Iwona Załuska. - Tu jest potencjał, bo mamy ogromną liczbę pracowników w zagranicy.
Nie obniżając wartości rynku hoteli pracowniczych czy akademików uważam, że hotele są mniej ryzykowne, chyba że ktoś chce działać w jakiejś niszy - twierdzi Jan Wróblewski.
Zmienia się jakość życia i zapotrzebowanie na coraz wyższy standard również w kwestii akademików - mówi Iwona Załuska. - Pokój akademicki, to nie tylko łóżko, ale wręcz mały apartament z łazienką i miejscem do przygotowywania posiłków. W trakcie roku akademickiego mieszkają w takich akademikach studenci, a poza nim osoby zainteresowane najmem krótkoterminowym.
- Zastanawiam się czy decyzje o takich inwestycjach nie są jednak zbyt pochopne - mówi Jan Wróblewski.
- Biorąc pod uwagę ocenę różnych modeli, trzeba zastanowić się który z nich najlepiej działa. Jeszcze kilka lat temu nie było zainteresowania inwestowaniem w hostele - zauważa Liam Doyle. - Trzeba podążać za tym, za czym podąża kapitał instytucjonalny.
- Im większy potencjalny zysk, tym większe potencjalne ryzyko - twierdzi Wróblewski.
Czy domy opieki są rynkiem, który w Polsce można rozwijać? - Ludzie są sceptyczni, żeby swoich najbliższych oddawać do domów spokojnej starości. Z drugiej strony koszty są dużo wyższe niż w przypadku innych obiektów, więc nie widzę możliwości, aby ten rynek się rozwinął - podkreśla Jan Wróblewski.
- Myślę, że z czasem ten sektor będzie musiał się rozwinąć, natomiast w tej chwili nieprzypadkowo jest jeden operator, który skonsolidował w znacznym stopniu ten rynek - zauważa Kamil Kowa.



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *