7 NAJ 2018. HOTELARSKIE NAGRODY ROKU „HOTELARZA”

Już po raz dziesiąty „Hotelarz” przyznaje swoje wirtualne nagrody 7 NAJ (bo w siedmiu kategoriach), którymi wyróżnia ludzi, hotele, marki, sieci i zjawiska, mające NAJwiększy wpływ na polski rynek hotelarski w mijającym roku. Nagrody 7 NAJ „Hotelarza” są NAJbardziej obiektywnym wyznacznikiem tego co działo się w polskim hotelarstwie w mijającym roku, ponieważ o wyborze zwycięzców decyduje samodzielnie NAJbardziej niezależne i NAJbardziej krytyczne gremium, jakim jest Kolegium Redakcyjne „Hotelarza”. Przez cały rok obserwujemy, analizujemy, informujemy, oceniamy, jeździmy, rozmawiamy i wymieniamy się opiniami o tym, co ważnego dzieje się w polskiej branży hotelarskiej. A na koniec w grudniu przyznajemy tytuły 7 NAJ tym, którzy rzeczywiście na to zasłużyli. Oto zwycięzcy rankingu „Hotelarza” 7 NAJ 2018. CZŁOWIEK ROKU GHEORGHE MARIAN CRISTESCU, prezes Chopin Airport Development Gheorghe Cristescu był już raz Człowiekiem Roku „Hotelarza” – w 2012 r., gdy jako dyrektor Best Western na Polskę znacząco przyspieszył rozwój tej sieci, zwiększając w ciągu roku jej portfolio ponad dwukrotnie. Podobnie jest w Chopin Airport Development. Na koniec 2017 r. spółka zarządzała czterema hotelami z 514 pokojami, na koniec 2018 już ośmioma hotelami z 1143 pokojami, a kolejne cztery zarządzane przez spółkę z 540 pokojami są w budowie. Już samo to wystarczyłoby za uzasadnienie werdyktu. Ale ważne jest też, jakie to hotele. Renaissance na Okęciu to pierwszy hotel tej marki Marriotta w Polsce, Moxy przy lotnisku Katowice-Pyrzowice to pierwszy hotel w całym regionie kolejnej marriottowskiej marki. W ten sposób prowadzony przez Gheorghe'a Cristescu ChAD staje się jednym z liderów polskiego hotelarstwa, wyznaczającym trendy jego rozwoju. Portfolio spółki powiększyło się też w tym roku o dwa obiekty Golden Tulip Residence w Gdańsku i Międzyzdrojach kupione od należącej do PKO BP Qualia Development. W tym roku spółka wygrała także konkurs na zarządzanie należącym do PHN 312-pokojowym kompleksem Moxy i Residence Inn, który ma ruszyć do końca 2020 r. A w przyszłym roku spółka otwiera hotele Holiday Inn Express przy lotnisku Rzeszów-Jasionka i Moxy przy lotnisku Poznań-Ławica, obydwa po 120 pokoi. Gheorghe Cristescu jest także przewodniczącym Społecznej Rady Turystyki przy ministrze sportu i turystyki, której zadaniem jest opiniowanie i formułowanie stanowisk w sprawach dotyczących propozycji systemowych rozwiązań w turystyce. Czyli jest jednym z najważniejszych ludzi w polskiej turystyce i hotelarstwie. I jako pierwszy człowiek w historii po raz drugi został Człowiekiem Roku „Hotelarza”. Wyróżnienia Władysław Grochowski, właściciel Grupy Arche Władysław Grochowski był już Człowiekiem Roku „Hotelarza” dwa lata temu i zdobył wyróżnienie rok temu. Ale nie zwalnia tempa i chyba, gdy mówił kiedyś o stworzeniu największej polskiej sieci hotelarskiej, wcale nie żartował, choć wówczas mogło to wyglądać na żart certyfikowanego Optymisty Roku (ma też taki tytuł). Tymczasem w tym roku otworzył najwięcej hoteli (cztery) i pokoi (700) spośród wszystkich sieci na rynku, a warszawski Arche Hotel Krakowska z 344 pokojami był największym hotelem otwartym w tym roku w Polsce (zresztą w 2016 r. również mógł się pochwalić największym hotelem roku wówczas był to Zamek Biskupi w Janowie Podlaskim). Wydaje się ekscentrycznym oryginałem, a tymczasem jest wytrawnym graczem, który konsekwentnie i ze śmiechem realizuje zaplanowaną strategię. Obecnie w sieci Arche Hotele działa 11 obiektów z ponad 1,7 tys. pokoi, a w przygotowaniu jest kolejnych 10 projektów z ok. 1,5 tys. pokoi. A jeszcze na początku 2016 r. hotelowe portfolio Grupy Arche składało się z czterech hoteli dysponujących 450 pokojami, w tym 200-pokojowym Puławska Residence w Warszawie Rune Askevold, dyrektor zarządzający Puro Hotels Współtwórca i szef najciekawszej i najbardziej innowacyjnej polskiej marki hotelowej, która stale się rozwija, zaskakując każdym kolejnym obiektem. W tym roku otwarty został piąty, i największy z dotychczasowych, hotel Puro na Kazimierzu w Krakowie z 228 pokojami. I oczywiście to kolejny sukces – średnia ocen na Bookingu 9,5, na TripAdvisor 5,0, goście zachwyceni. Tak jak zwykle od czasu otwarcia pierwszego Puro we Wrocławiu siedem lat temu. Po prostu ludzie zakochali się w marce. Ale żeby zdobyć to uczucie, najpierw trzeba było stworzyć produkt idealnie dopasowany do ich potrzeb. W tym roku jednocześnie prowadzono prace nad uruchomieniem trzech hoteli: w Krakowie, Łodzi i Warszawie, co dla niezbyt dużej struktury mogło być problemem. Ale po efektach Puro Kazimierz wydaje się, że nie było. W marcu ruszyć ma 130-pokojowy hotel w Łodzi, a w kwietniu flagowy, z niecierpliwością wyczekiwany przez branżę, 150-pokojowy hotel w ścisłym centrum Warszawy. Po jego otwarciu sieć Puro Hotels przekroczy granicę 1 tys. pokoi, co będzie symbolicznym potwierdzeniem, że jest nie tylko liderem rynku pod względem jakości, ale też że jakość przekłada się na ilość. A sieć w przyszłym roku planuje rozpoczęcie kolejnych inwestycji: w ścisłym centrum Katowic i na bliskiej Woli w Warszawie w hotel z 350 pokojami. HALL OF FAME LUDZIE ROKU „HOTELARZA” 2017: Jan i Szymon Wróblewscy 2016: Władysław Grochowski 2015: Gilles Clavie 2014: Ireneusz Węgłowski 2013: Małgorzata Morek 2012: Gheorghe Cristescu 2011: Andrzej Dowgiałło 2010: Jan Wójcikiewicz 2009: Wiesław, Leszek i Tadeusz Likusowie DEBIUT ROKU Renaissance Airport Warszawa Pierwszy duży hotel 5-gwiazdkowy otwarty w Warszawie od 11 lat, gdy ruszył Hilton. I pierwszy z trzech hoteli 5-gwiazdkowych, które wystartowały w Warszawie w ciągu kilku miesięcy, obok Raffles Europejski i hotelu Warszawa braci Likus. Tak więc można powiedzieć, że było to starcie wszechwag w polskim hotelarstwie. I Muhammadem Alim został Renaissance. Wszystkie trzy oferują oczywiście jakość i design na topowym poziomie, ale to Renaissance jest najbardziej naturalny i dopasowany do – to pojęcie klucz w dzisiejszym hotelarstwie, szczególnie… sieciowym – lokalnego charakteru. Było to tym trudniejsze, że to jednak hotel przylotniskowy, gdzie spora część gości chce po prostu tylko bezproblemowo przenocować albo spotkać się biznesowo jak najbliżej lotniska, więc muszą czuć się wszędzie tak samo sterylnie komfortowo, nawet jeśli sama marka deklaruje, że „każda podróż jest okazją do odkrycia czegoś nowego”, starając się, aby jej hotele wyróżniał lokalny styl, inspiracje, kultura i sztuka, które miały wpływ na ich architekturę i wnętrza. Ale w warszawskim Renaissance udało się idealnie zrealizować te założenia, łącząc odniesienia do polskiej kultury i sztuki, w tym użytkowej, z uniwersalizmem nowoczesnego designu. Charakter hotelu odwołuje się stylistycznie do modernizmu z lat 30. or [...]