Pięciolecie łódzkiego DoubleTree by Hilton, 300 tys. gości

We wrześniu minęło pięć lat od otwarcia hotelu DoubleTree by Hilton Łódź. W tym czasie nocowało w nim blisko 300 tys. osób, z czego 42 proc. to goście konferencyjni, którzy brali udział w trzech tysiącach eventów zorganizowanych na terenie obiektu. W związku z jubileuszem spółka zarządzająca hotelem zapowiada nowe inwestycje



udane. Okazało się, że połączenie 4-gwiazdkowego hotelu położonego w centrum Polski z dającymi niemal nieograniczone możliwości halami klubu Wytwórnia to przepis na sukces. Oczywiście nie byłby on możliwy bez całej armii osób zaangażowanych w powstanie i funkcjonowanie obiektu – podsumowuje Sławomir Nowak, dyrektor generalny DoubleTree by Hilton Łódź. – Dla każdego hotelarza zadowolenie gości to niezaprzeczalny priorytet. Możemy śmiało powiedzieć, że jesteśmy w tej dziedzinie liderem nie tylko w Łodzi czy w Polsce. Oceny na portalach rezerwacyjnych i społecznościowych oraz przyznane przez lata nagrody nie pozostawiają w tej kwestii żadnych złudzeń. Hotel zajmuje obecnie drugie miejsce wśród łódzkich obiektów na portalu TripAdvisor, z kolei w serwisie booking.com średnia ocen gości wynosi 9,1. W regionie Europy, Bliskiego Wschodu i Afryki funkcjonuje obecnie 126 hoteli pod marką DoubleTree by Hilton.

W wewnętrznym rankingu jakości zajmujemy ósme miejsce. To pokazuje, że nie tylko potrafimy stosować w Łodzi światowe standardy, ale jesteśmy wręcz ich wyznacznikiem. Obiekt powstał z inicjatywy łódzkiej firmy telekomunikacyjnej TOYA, która w 2000 r. na swoją siedzibę wybrała znajdujący się przy ul. Łąkowej kampus dawnej Wytwórni Filmów Fabularnych. – Zależało nam, by nowoczesny hotel nie zamazał wspomnień o historii tego miejsca. Szklaną fasadę hotelu zdobi kadr z pierwszego powstałego po drugiej wojnie światowej pełnometrażowego filmu polskiego „Zakazane piosenki” – mówi Łukasz Myszka, PR manager TOYA. – Widoczny jest dopiero z daleka, dlatego nasi goście czasem nie są świadomi, że mają okazję nocować w hotelu, który uważany jest za największy pomnik polskiej kinematografii. Hotel operuje głównie w sektorze biznesowym.

W związku ze stałym rozwojem rynku i coraz większymi potrzebami gości oraz firm organizujących eventy, TOYA rozważa inwestycje w kolejne obiekty hotelowe. – Nasi klienci to głównie segment biznesowy. 42 proc. stanowią goście konferencyjni. Od początku istnienia hotelu zorganizowaliśmy niemal 3 tys. konferencji, z czego największa zgromadziła 1,7 tys. osób. Przez pięć lat nocowało u nas prawie 300 tys. osób, ponad 60 proc. to Polacy – mówi Sławomir Nowak. – Doświadczenia z ostatnich pięciu lat skłoniły nas do rozważania budowy drugiego hotelu. Obecnie jesteśmy na etapie sondowania możliwości i tworzenia biznesplanów. •


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *