5 października w hotelu Marine odbędzie się kolejna debata z cyklu Śniadanie „Hotelarza”, tym razem poświęcona rynkowi hotelarskiemu w Kołobrzegu. W spotkaniu wezmą udział inwestorzy, właściciele i dyrektorzy generalni obiektów działających w tym mieście oraz przedstawiciele Urzędu Miasta. Sponsorem spotkania jest firma UPC.
W powiecie kołobrzeskim udzielono w ub.r. około 4,4 mln noclegów. To trzeci wynik w Polsce po Warszawie i Krakowie. Łącznie działa tam, według danych GUS, ponad 250 „turystycznych obiektów noclegowych”, z czego zaledwie 35 stanowią obiekty hotelowe. W sezonie letnim wszystkie obiekty wypełnione są niemal do ostatniego miejsca, ale jak sobie radzą poza sezonem? Czy Kołobrzeg to rynek, który zarabia na siebie tylko przez dwa-trzy miesiące, a potem trzeba dokładać do działalności, a jeśli tak – to czy zyski z lata wystarczają na cały rok? Czy hotelarzom z Kołobrzegu można zazdrościć, bo w lecie, gdy jest dobra pogoda, mogą dyktować dowolne ceny, czy współczuć, że przez większość roku muszą z trudem wiązać koniec z końcem? Co robią, aby ich obiekty przynosiły satysfakcjonujące przychody również w listopadzie czy w marcu? Czy Świnoujście to groźny konkurent w walce o gości? Jak wygląda kwestia szarej strefy usług noclegowych i czy ma ona wpływ na działalność hoteli? Jak znaleźć i utrzymać pracowników wobec tak dużej konkurencji obiektów, gdy wciąż powstają nowe? Czy udało się wypromować Kołobrzeg na polską stolicę SPA? O tym wszystkim rozmawiać będziemy z zaproszonymi przedstawicielami hoteli w Kołobrzegu. Relację ze spotkania zamieścimy w październikowym wydaniu „Hotelarza”.
Dodaj komentarz