Jak hotelarz pościeli, tak gość się wyśpi

Autor: Anna Patoleta

Pościel dla sektora hotelowego jest pościelą przemysłową, która musi spełniać bardzo wysokie wymagania wytrzymałościowe, ale też, co niezmiernie ważne, estetyczne. Dlatego powinna posiadać wysoką odporność na częste pranie przemysłowe, maglowanie, peelingowanie i na procedury dezynfekcyjne, a z drugiej strony po prostu być „miła” i zachęcająca do snu. Wybierając pościel do hotelu, przede wszystkim należy pamiętać, że zupełnie inne wymagania stawia się przed pościelą hotelową, a inne przed domową. Wytrzymałość pościeli hotelowej musi być nieporównywalnie większa, gdyż o wiele częściej poddawana jest praniu i czyszczeniu. Od bawełny do policotton Cechą wyróżniającą bawełnianą pościel hotelową jest gramatura tkaniny ok. 160 g/m kw., podczas gdy gramatura tkaniny używanej w pościeli domowej to ok. 125 g/m kw. Chociaż dzięki wprowadzeniu w ostatnich latach tkanin z mieszanek bawełniano- poliestrowych pościel o niższej gramaturze zachowuje dużo wyższą wytrzymałość mimo częstego prania w wysokiej temperaturze przy użyciu agresywnych środków piorących. A parametry pościeli hotelowej muszą być tak dobrane, żeby nawet najbardziej agresywny proces konserwacji nie miał wpływu na jej wygląd i zachowanie stałych wymiarów. Te właściwości uzyskuje się, stosując tkaniny o innej strukturze i innym wykończeniu niż te używane w pościeli domowej. Aby powstała tkanina o wymaganych parametrach, musi być zastosowane długie, czesankowe włókno, maksymalnie gładkie. Im dłuższe i gładsze włókna, tym cieńsza i bardziej wytrzymała tkanina. Pościel bawełniana jest powszechnie stosowana w hotelach. Ale żeby zachowała ładny wygląd, potrzebuje wysokiej temperatury prania i prasowania (maglowania). Jest bardziej wymagająca, ponieważ tkanina z naturalnego włókna łatwiej się gniecie i wymaga krochmalenia dla nadania jej połysku i wyeliminowania mechacenia, ale za to jest przyjemna w dotyku. Taka tkanina „oddycha”, zapewniając komfort snu, jest trwała, daje poczucie świeżości, dobrze wchłania wilgoć, czyli w tym wypadku np. pot. Można stosować chlorowe środki wybielające. Jednak temperatura prania czy prasowania oznaczają duże zużycie energii. Dlatego choćby ze względu na oszczędność wody i środków chemicznych klienci coraz częściej wybierają tkaniny z domieszką poliestru, ponieważ w procesie prania absorbują one mniej wody i środków piorących. W Polsce asortyment pościeli poliestrowo- bawełnianej jest wprowadzany już od kilku lat (jako polikom czy policotton) i zyskuje coraz więcej zwolenników. Biorąc pod uwagę ekonomiczność użytkowania, wygrywa z pościelą bawełnianą. Sprawia to głównie jej duża wytrzymałość mechaniczna, dzięki której do produkcji pościeli można dobierać lżejsze tkaniny. Ponieważ włókno poliestrowe nie wchłania wody, koszty prania, suszenia i prasowania spadają nawet o kilkadziesiąt procent, co jest ważne, biorąc pod uwagę, że hotel produkuje miesięcznie dosłownie tony prania W wypadku pościeli z policottonu można uprać jej więcej w tej samej ilości wody, w niższych temperaturach, a suszenie zajmuje połowę czasu. Oczywiście nie j [...]