Rynek z perspektywy rekrutera

Autor: Rozmawiał: Rafał Szubstarski
Rozmowa z Dorotą Trojanowską, partnerem w zespole doradztwa personalnego TPA HR Rewersem bardzo dynamicznego rozwoju branży hotelarskiej w ostatnim czasie jest problem ze znalezieniem profesjonalnych pracowników. Tylko czy jest to kwestia ostatnich 2-3 lat, czy też stały problem tej branży bez względu na koniunkturę? Na przestrzeni ostatnich lat można zauważyć jakieś zasadnicze zmiany na rynku pracy? Jeżeli chodzi o problem ze znalezieniem pracowników, to bardziej zależy od sytuacji na konkretnym rynku lokalnym w danym momencie, niż od całej branży. Co do zasady zmieniła się trochę koncepcja hotelarzy, jeśli chodzi o kompetencje czołowych pracowników, a to zmieniło tryb poszukiwań. Z mojej perspektywy wygląda to tak, że hotele zaczynają dostrzegać wagę wysokiej ekspertyzy w konkretnych pionach hotelowych, w związku z czym często pojawia się zapotrzebowanie na nowe w hotelu stanowisko, jakim jest dyrektor operacyjny, który miałby zarządzać określonymi wydzielonymi strukturami w ramach hotelu albo w ramach grupy hoteli. W sieciach te stanowiska istniały wcześniej, natomiast nowością jest tutaj podejście hotelarzy niezależnych. Chociaż zakres obowiązków dyrektora operacyjnego jest różnie rozumiany, bo to może być osoba odpowiedzialna za całość operacji w hotelu czy w sieci hoteli, a może być odpowiedzialna za wydzielone działy, np. tylko za dział room divison czyli recepcję i housekeeping, bez gastronomii i sprzedaży. Drugą nowością ze strony zapotrzebowania hoteli jest stanowisko marketing i PR managera. Wcześniej wyglądało to tak, że funkcje sprzedażowe i marketingowe były łączone, w związku z czym często ten marketing był traktowany trochę po macoszemu. Nie było odrębnej struktury, tylko dyrektor działu sprzedaży zajmował się tym „przy okazji” mając wsparcie jednej osoby na stanowisku specjalisty. Natomiast w tej chwili widzę, że nasi klienci podchodzą do tego bardziej strategicznie. I powstaje zupełnie nowa funkcja dyrektora marketingu i PR-u w takim rozumieniu, że jest to osoba, która ma kreować strategię marketingową, gdy hotel czy sieć chce się wypozycjonować w określonym obszarze. Chodzi o wykreowanie określonego postrzegania marki, np. dla ludzi biznesu nastawionych na korzystanie z najnowszych rozwiązań technologicznych, albo przez wydarzenia kulturalne, promowanie sztuki, młodych talentów, przez gastronomię, te koncepcje mogą być różne, ale generalnie jest to bardzo ciekawy trend, jeśli chodzi o hotele. Skoro jest to stanowisko stosunkowe nowe w strukturach hoteli, jeśli chodzi o zakres kompetencji jakich wymaga, to jak się szuka takich ludzi? Coraz częściej hotele są otwarte na ludzi spoza branży, ponieważ fachowców od marketingu i PR-u w tej branży nie ma wielu, szczególnie w hotelach niezależnych. I coraz częściej pojawiają się pomysły, aby zatrudniać osoby spoza hotelarstwa, które mogą wnieść z jednej strony świeże spojrzenie, a z drugiej konkretną wiedzę marketingową. A hotele nie szukają dyrektorów generalnych? Z moich obserwacji wynika, że jest mniejsze zapotrzebowanie na rynku, jeśli chodzi o już działające hotele. Nowych hoteli wprawdzie otwiera się dużo, ale raczej mniejszych – do 100 pokoi. Jeśli uwzględnić przy tym, że część to hotele sieci międzynarodowych, które zazwyczaj same rekrutują swoich dyrektorów w ramach własnej struktury, to okaże się, że aż takiego zapotrzebowania na poszukiwanie GM-ów przez zewnętrzne firmy rekrutacyjne nie ma. Tym bardziej, że coraz częściej również w hotelach niezależnych promuje się własnych pracowników. Poza tym mniejsza rotacja na stanowiskach dyrektorów może wynikać z tego, że uspokoiły się skoki wynagrodzeń związane ze zmianą pracy. Nie ma takich sytuacji jak jeszcze kilka lat temu, że dyrektor, który się sprawdzał po roku, dwóch, trzech był wyciągany przez konkurencję i podejmował tę decyzje tylko i wyłącznie w kontekście finansowym – dostawał zwykle dużo lepszą ofertę. Teraz to się bardziej ucywilizowało i rzadziej można spotkać takie podkupywanie wprost kandydatów. Oczywiście to cały czas się dzieje, ale na zupełnie inną skalę. Poza tym, na tyle, na ile mogę to zaobserwować, widać że właściciele hoteli prywatnych dają więcej swobody w działaniu dyrektorom, więc ci nie czują takiej presji, żeby podejmować nowe wyzwania. Coraz więcej inwestorów planuje otwieranie kolejnych hoteli, dyrektorzy mają więc szansę dalej się rozwijać w ramach poznanej już organizacji i nie szukają nowych pracodawców. Natomiast dużo większe zapotrzebowanie jest na kluczowych managerów poszczególnych pionów hoteli. Z z [...]

Udostępniono 30% tekstu, dostęp do pełnej treści artykułu tylko dla prenumeratorów.

Strefa prenumeratora

Wszyscy prenumeratorzy miesięcznika w ramach prenumeraty otrzymują login i hasło umożliwiające korzystanie z pełnych zasobów portalu (w tym archiwum).

Wybierz prenumeratę papierową, albo elektroniczną. Czytaj tak jak Ci wygodnie.

Prenumerata HOTELARZA to:
  • Pewność, że otrzymasz wszystkie wydania miesięcznika prosto na biurko, bądź swoją pocztę e-mail
  • Dostęp do pełnych zasobów portalu www.e-hotelarz.pl
  • (w tym archiwum wydań od 2005 roku, dostępne wyłącznie dla prenumeratorów)
  • Specjalne zniżki na szkolenia Akademii Hotelarza i konferencje organizowane przez „Hotelarza”
  • Wszystkie dodatkowe raporty tylko dla prenumeratorów
Prenumeratę możesz zamówić:
  • Telefonicznie w naszym Biurze Obsługi Klienta pod nr 22 333 88 26
  • Korzystając z formularza zamówienia prenumeraty zamieszczonego TUTAJ
Jeśli jesteś prenumeratorem a nie znasz swoich danych dostępu do artykułów Hotelarza, skontaktuj się z nami, bok@pws-promedia.pl




Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *