W siódmą rocznicę przejęcia przez Holding Liwa braci Likus od Orbisu hotelu Grand w Łodzi, lokalna prasa zainteresowała się, kiedy wreszcie hotelowi przywrócony zostanie dawny blask, jak zapowiadali nowi właściciele.
Nieprędko. Hotel Grand – mimo że z biegiem lat podupadający – jeszcze do początku tego wieku był najbardziej ekskluzywnym hotelem w mieście, bo nie miał wielkiej konkurencji. Pod koniec ubiegłej dekady Orbis, który postawił na rozwój w segmencie ekonomicznym, sprzedał hotel za 73 mln zł braciom Likus, którzy zapowiadali duże inwestycje w renowację Grandu i stworzenie luksusowego obiektu z basenem. Prace miały ruszyć wiosną 2010 roku i potrwać trzy lata. Nie ruszyły. Łódzki „Express Ilustrowany” zapytał przedstawiciela inwestora: dlaczego? – Hotel w Łodzi kupiliśmy niemal równocześnie z wieżowcem Prudentialu w Warszawie, czyli dawnym Hotelem Warszawa. I to jego zdecydowaliśmy się wyremontować w pierwszej kolejności. A zasadę mamy taką, że nigdy nie prowadzimy dwóch tak dużych inwestycji jednocześnie, m.in. z powodu zaufanych podwykonawców, którzy nie są w stanie być w obu miejscach jednocześnie – powiedziała dziennikowi Monika Capińska z biura zarządu Holdingu Liwa. – Z modernizacją w Łodzi ruszymy więc najwcześniej po zakończeniu tej w stolicy, co ma nastąpić pod koniec 2017 roku. Niewykluczone jednak, że nie odbędzie się to od razu, ale po dodatkowej przerwie.
Nieprędko. Hotel Grand – mimo że z biegiem lat podupadający – jeszcze do początku tego wieku był najbardziej ekskluzywnym hotelem w mieście, bo nie miał wielkiej konkurencji. Pod koniec ubiegłej dekady Orbis, który postawił na rozwój w segmencie ekonomicznym, sprzedał hotel za 73 mln zł braciom Likus, którzy zapowiadali duże inwestycje w renowację Grandu i stworzenie luksusowego obiektu z basenem. Prace miały ruszyć wiosną 2010 roku i potrwać trzy lata. Nie ruszyły. Łódzki „Express Ilustrowany” zapytał przedstawiciela inwestora: dlaczego? – Hotel w Łodzi kupiliśmy niemal równocześnie z wieżowcem Prudentialu w Warszawie, czyli dawnym Hotelem Warszawa. I to jego zdecydowaliśmy się wyremontować w pierwszej kolejności. A zasadę mamy taką, że nigdy nie prowadzimy dwóch tak dużych inwestycji jednocześnie, m.in. z powodu zaufanych podwykonawców, którzy nie są w stanie być w obu miejscach jednocześnie – powiedziała dziennikowi Monika Capińska z biura zarządu Holdingu Liwa. – Z modernizacją w Łodzi ruszymy więc najwcześniej po zakończeniu tej w stolicy, co ma nastąpić pod koniec 2017 roku. Niewykluczone jednak, że nie odbędzie się to od razu, ale po dodatkowej przerwie.
Dodaj komentarz