Wreszcie rosną średnie ceny

Rozmowa z Gillesem Clavie, prezesem i dyrektorem generalnym Orbis SA Po pierwszym półroczu 2016 r. RevPAR w hotelach Orbisu w Polsce wzrósł o ponad 10 proc., podobnie jak w pierwszym półroczu ubiegłego roku. Czy można dostrzec jakieś zmiany we wskaźnikach przychodów, które wpłynęły na ten wzrost? Dynamika wzrostu RevPAR [przychód na dostępny pokój] po pierwszej połowie 2016 roku jest na zbliżonym poziomie do 2015, ale w tym roku większy wpływ na ten wzrost miała wyższa średnia cena za pokój [ARR], podczas gdy w ubiegłym ten wzrost został osiągnięty dzięki większej liczbie gości, czyli zwiększonej frekwencji. Z czego to wynika i co mówi o polskim rynku hotelarskim? Bo po pierwszym półroczu ubiegłego roku Orbis odnotował nawet lekki spadek średniej ceny, który zrekompensował sobie znaczącym wzrostem frekwencji. W ubiegłym roku uzyskaliśmy wzrost RevPAR-u dzięki wyższej frekwencji, przede wszystkim w weekendy, m.in. pozytywny skutek przyniosły specjalne oferty promocyjne i właściwe zarządzanie przychodami. Wcześniej notowaliśmy duży udział ruchu biznesowego w dni powszednie od poniedziałku do piątku, czy nawet bardziej od wtorku do czwartku – co jest charakterystyczne dla całego polskiego rynku hotelarskiego w dużych miastach. W ostatnich latach nastąpiła widoczna poprawa infrastruktury komunikacyjnej w Polsce. Dzięki nowym autostradom, połączeniom kolejowyn i lotniczym przemieszczanie się po kraju w celach turystycznych, również na krótkie wypady weekendowe, stało się szybsze i wygodniejsze. Wyciągając z tego wnioski, wprowadziliśmy wiele akcji promocyjnych i przygotowaliśmy specjalne pakiety, aby uczynić naszą weekendową ofertę bardziej atrakcyjną. W tym roku jest podobnie, ale te działania nie mają już tak istotnego wpływu na dynamikę wzrostu frekwencji rok do roku, gdyż już w poprzednim udało nam się ją znacząco podwyższyć. W pierwszym półroczu ubiegłego roku, dzięki weekendom, mieliśmy wysokie średnie obłożenie, ale jednocześnie zanotowaliśmy wówczas nieznaczne obniżenie średniej ceny. Dlaczego? To czysto arytmetyczny efekt. W dni powszednie mieliśmy stawki biznesowe – wyższe, z uwagi na większy popyt, a w weekendy stawki turystyczne – niższe, aby podnieść frekwencję. Więc gdy udało nam się pozyskać dużo więcej gości w weekendy po promocyjnych stawkach, miało to wpływ na obniżenie ogólnej średniej ceny, w efekcie, dzięki wyższemu obłożeniu, osiągnęliśmy znaczy wzrost przychodu z dostępnego pokoju. W tym roku widzimy podobną aktywność gości, ale średnia cena już nie spada i notujemy jej kilkuprocentowy wzrost, którego powodem są dwa główne czynniki: po pierwsze, generalnie rośnie rynek, a więc jesteśmy w stanie podnosić ceny w dni powszednie, dzięki rosnącemu segmentowi korporacyjnemu, MICE i indywidualnemu biznesowi. Po drugie, gruntownie przeanalizowaliśmy strukturę klientów w każdej lokalizacji – zbadaliśmy dokładnie, jakie przychody przynosi nam każdy z segmentów gości. W wyniku tego zwiększyliśmy udział tych grup gości, które generowały sprzedaż po wyższych cenach i dzięki temu uzyskaliśmy wzrost średniej ceny liczonej dla całej Grupy. Więc nawet nie chodzi o to, że udało nam się podnieść ceny, ale bardziej o optymalizację struktury gości, co przełożyło się na oczekiwane przez nas wyższe wyniki operacyjne w tym roku. Patrząc całościowo na polski rynek hotelarski widać, że po kryzysie z 2009 roku obłożenie stale rośnie, ale nie podążał za tym wzrost cen. W ostatnim czasie widać, że w końcu zaczęły rosnąć też ceny, czyli rynek przeszedł z „fazy ożywienia” – coraz wyższa frekwencja, niskie ceny, do „fazy rozkwitu” – wysokie obłożenie, coraz wyższe ceny. Ponieważ cykl ten trwa już kilka lat, czy nie należy się obawiać, że właśnie zbliża się on do swojego szczytu, po którym nastąpią spadki? Nie obawiam się zbliżającego się końca wzrostów. Jeśli mówimy o polskim rynku, na którym dominuje popyt ze strony gości krajowych, t [...]

Udostępniono 30% tekstu, dostęp do pełnej treści artykułu tylko dla prenumeratorów.

Strefa prenumeratora

Wszyscy prenumeratorzy miesięcznika w ramach prenumeraty otrzymują login i hasło umożliwiające korzystanie z pełnych zasobów portalu (w tym archiwum).

Wybierz prenumeratę papierową, albo elektroniczną. Czytaj tak jak Ci wygodnie.

Prenumerata HOTELARZA to:
  • Pewność, że otrzymasz wszystkie wydania miesięcznika prosto na biurko, bądź swoją pocztę e-mail
  • Dostęp do pełnych zasobów portalu www.e-hotelarz.pl
  • (w tym archiwum wydań od 2005 roku, dostępne wyłącznie dla prenumeratorów)
  • Specjalne zniżki na szkolenia Akademii Hotelarza i konferencje organizowane przez „Hotelarza”
  • Wszystkie dodatkowe raporty tylko dla prenumeratorów
Prenumeratę możesz zamówić:
  • Telefonicznie w naszym Biurze Obsługi Klienta pod nr 22 333 88 26
  • Korzystając z formularza zamówienia prenumeraty zamieszczonego TUTAJ
Jeśli jesteś prenumeratorem a nie znasz swoich danych dostępu do artykułów Hotelarza, skontaktuj się z nami, bok@pws-promedia.pl




Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *