Chcemy otwierać kolejne hotele pod globalnymi markami

Autor: Rozmawiał: Rafał Szubstarski
Rozmowa z Gheorghem Marianem Cristescu, prezesem Chopin Airport Development, o planach otwarć nowych hoteli, kryteriach, które o tym decydują, specyfice hoteli przylotniskowych i ich wynikach Czy wraz z objęciem przez Pana funkcji prezesa Chopin Airport Development należy się spodziewać jakichś zmian w strategii firmy? Chopin Airport Development to już obecnie firma bardzo widoczna na polskim rynku hotelarskim, będąca liderem w segmencie hoteli przylotniskowych. Jeśli więc chodzi o naszą strategię, to będziemy cały czas rozwijali firmę poprzez współpracę z międzynarodowymi brandami. Dzisiaj mamy bardzo dobrą współpracę z siecią Marriott International oraz Hilton Worldwide, rozpoczęliśmy też współpracę z Best Western, bo od niedawna działa pod tą marką nasz hotel w Juracie. Co nie znaczy, że nie myślimy również o dywersyfikacji marek, bo jesteśmy jedyną polską firmą, która ma w swoim portfolio hotele kilku sieci, a nawet w ramach tych sieci kilka brandów, jak np. marriotowskie Renaissance, Courtyard i Moxy. Przy następnych projektach będziemy zapraszać do konkursu także inne sieci. Widać, że w ostatnim czasie np. sieć IHG jest bardzo aktywna na polskim rynku. Jesteśmy świadomi tego, jakie korzyści dają hotelom międzynarodowe silne brandy, ich systemy dystrybucyjne, programy lojalnościowe, wsparcie marketingowe, szkolenia, więc będziemy chcieli rozwijać się wspólnie z nimi, otwierając hotele przy kolejnych lotniskach. Chopin Airport Development ma już hotele na Okęciu – Courtyard by Marriott i Hampton by Hilton, powstaje Renaissance, przy lotnisku w Gdańsku działa Hampton by Hilton, podpisano umowę na hotel Moxy przy lotnisku Katowice w Pyrzowicach. Gdzie widziałby Pan potencjał na otwarcie kolejnego hotelu lotniskowego? Bardzo ciekawym rynkiem jest Wrocław, ponieważ bardzo dobrze biznesowo rozwija się też samo miasto, więc jeśli chodzi o lotniska, które pozwalają nam wierzyć w to, że hotele przy nich mają szansę na sukces, to Wrocław byłby pierwszy na tej liście. Na pewno interesującym miejscem może być Poznań. Również inne lotniska stają się coraz ciekawsze, jeśli chodzi o perspektywy rozwoju biznesu hotelarskiego. Widzę ambitne plany budowania wokół nich miasteczek biznesowych, co mnie bardzo cieszy, bo to daje też większe możliwości potencjalnym hotelom, które by tam powstawały. Czy są jakieś warunki brzegowe, które musi spełniać lotnisko, aby Chopin Airport Development rozważał możliwość otwarcia tam hotelu, np. minimalna liczba pasażerów rocznie? Oczywiście wielkość obsługiwanego ruchu jest kluczowa, ale trudno mówić o twardych kryteriach, bo to też zależy np. od tego, jak zlokalizowane jest lotnisko względem miasta. Inaczej to wygląda w przypadku lotniska położonego blisko miasta i wokół którego dużo się dzieje, dzięki czemu hotel może być wsparty też innymi segmentami klientów niż tylko lotniskowym, a inaczej w przypadku lotniska, które znajduje się np. 40 kilometrów od miasta i jest jedynym obiektem w okolicy. Z naszego punktu widzenia najlepsze są lotniska blisko centrum miasta, bo mogą dać kilka segmentów gości. W Warszawie mamy dużo klientów, którzy przyjeżdżają w sprawach biznesowych do miasta, ale śpią u nas, podobnie zaczęło się dziać w Gdańsku, w warszawskim Courtyardzie mamy też dużo klientów z segmentu MICE. Naturalnie im większa liczba pasażerów, czyli minimum 1,5 – 2 mln rocznie, tym się czujemy bezpieczniej. To jest dobra podstawa, ale gdy mówimy np. o Poznaniu, który obsłużył w ubiegłym roku równo 1,5 mln, to jest też jednocześnie lotnisko położone niedaleko od centrum, bo kilka kilometrów, a oprócz tego w pobliżu przebiega autostrada tranzytowa. Więc rozważając tam potencjalną inwes [...]

Udostępniono 30% tekstu, dostęp do pełnej treści artykułu tylko dla prenumeratorów.

Strefa prenumeratora

Wszyscy prenumeratorzy miesięcznika w ramach prenumeraty otrzymują login i hasło umożliwiające korzystanie z pełnych zasobów portalu (w tym archiwum).

Wybierz prenumeratę papierową, albo elektroniczną. Czytaj tak jak Ci wygodnie.

Prenumerata HOTELARZA to:
  • Pewność, że otrzymasz wszystkie wydania miesięcznika prosto na biurko, bądź swoją pocztę e-mail
  • Dostęp do pełnych zasobów portalu www.e-hotelarz.pl
  • (w tym archiwum wydań od 2005 roku, dostępne wyłącznie dla prenumeratorów)
  • Specjalne zniżki na szkolenia Akademii Hotelarza i konferencje organizowane przez „Hotelarza”
  • Wszystkie dodatkowe raporty tylko dla prenumeratorów
Prenumeratę możesz zamówić:
  • Telefonicznie w naszym Biurze Obsługi Klienta pod nr 22 333 88 26
  • Korzystając z formularza zamówienia prenumeraty zamieszczonego TUTAJ
Jeśli jesteś prenumeratorem a nie znasz swoich danych dostępu do artykułów Hotelarza, skontaktuj się z nami, bok@pws-promedia.pl




Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *