Autor: Rafał Szubstarski
Rok 2015 był bardzo udany dla polskich obiektów hotelowych. Wiele z nich zanotowało rekordowe wyniki w swojej historii. Z przeprowadzonego przez „Hotelarza” Ogólnopolskiego Badania Nastrojów Hotelarzy wynika, że dla 68 proc. z nich był on lepszy niż 2014. 46 proc. uważa, że 2016 będzie jeszcze lepszy, a 41 proc., że przynajmniej taki sam. Obłożenie hoteli w największych miastach wzrosło o 3–5 proc., w większości z nich wzrosła też średnia cena o 3–4 proc. Przełożyło się to wzrosty RevPAR-u o 6–12 proc.
Jak wynika z naszego sondażu, danych STR Global i wypowiedzi hotelarzy, które drukujemy na kolejnych stronach – w roku 2015 koniunktura w polskim hotelarstwie rozkręciła się na dobre, a w 2016 roku zapewne będzie jeszcze lepsza. Nadzieje na to wynikają nie tylko z cały czas rosnącej gospodarki, która dzięki temu dostarcza do hoteli gości biznesowych i, pewnych swoich coraz wyższych pensji, gości turystycznych, ale też nieoczekiwanie z sytuacji geopolitycznej. Wielu hotelarzy podkreśla, że Polska staje się coraz chętniej wybierana zarówno przez samych Polaków, jak i obcokrajowców na wypoczynek, dzięki temu że jest ona postrzegana jako jedne z bezpieczniejszych miejsce, nawet w samej Europie. Do tego dochodzi też znaczący rozwój infrastruktury komunikacyjnej (autostrady, drogi ekspresowe, pendolino, tanie linie lotnicze), dzięki czemu można już przemieszczać się po Polsce w cywilizowany i szybki sposób. Skrócenie czasu podróży między poszczególnymi miastami i regionami o połowę dzięki nowym autostradom i inwestycjom kolejowym (jak np. z Warszawy do Gdańska, Wrocławia czy Kołobrzegu albo z Gdańska do Torunia i Krakowa) spowodowało, że hotele stają się coraz popularniejsze. To wszystko przekłada się na wzrost obłożenia, a w konsekwencji na wzrost efektywności wyrażony w średniej cenie za dostępny pokój RevPAR. Jedynym zmartwieniem, jakie mogą mieć hotelarze w związku z przyszłością, jest rosnąca konkurencja nowych obiektów, które powstają na potęgę (tylko w Trójmieście blisko 20, o czym więcej piszemy na str. 4–5; w Szczecinie pięć – więcej na str. 6; powstają też w mniejszych miejscowościach jak Gniezno, Siedlce, Grudziądz, Nowy Sącz, Nowy Targ).
Nastroje? Świetne
W Ogólnopolskim Badaniu Nastrojów Hotelarzy, przeprowadzonym przez redakcję „Hotelarza”, wzięli udział przedstawiciele ponad 150 obiektów z całej Polski. Wśród nich dominowały hotele 3-gwiazdkowe (42 proc. i taki mniej więcej jest procent wśród wszystkich skategoryzowanych hoteli w Polsce) oraz 4-gwiazdkowe (29 proc.). Spory, bo 45-procentowy, był też odsetek obiektów nieskategoryzowanych, zazwyczaj mniejszych niż 30 pokoi, a ten segment przeważnie umyka ocenom przy podsumowania rynku noclegowego.
Ponad 40 proc. uczestników badania reprezentowało mniejsze hotele i obiekty do 30 pokoi, a po ok. jednej czwartej hotele średniej wielkości (31–60 pokoi) oraz duże, ponad 100-pokojowe. Blisko 90 proc. stanowiły hotele niezależne. W ten sposób udało się zbadać nastroje panujące w całej branży noclegowej, ze szczególnym uwzględnieniem sektora mniejszych i średnich hoteli niezależnych w średnich miejscowościach i regionach turystycznych (hotele z dużych miast powyżej 400 tys. mieszkańców stanowiły 25 proc.). I jakie są nastroje? Generalnie świetne. Na pytanie „Czy rok 2015 w porównaniu do 2014 był dla Twojego hotelu: lepszy, gorszy, taki sam”, aż 68 proc. hotelarzy odpowiedziało, że lepszy, a 19 proc., że taki sam. Tylko 7 proc. odpowiedziało, że gorszy. Z kolei gdy zapytaliśmy o prognozy: „Rok 2016 zapowiada się dla Twojego hotelu w porównaniu do 2015: lepiej, gorzej, porównywalnie”, 46 proc. uczestników sondażu stwierdziło, że lepiej, a 41 proc., że podobnie. Pesymistów jest 13 proc. Zapytaliśmy też o średnie ceny, jakie osiągnęły obiekty w 2015 roku. Kształtowały się one od 120 do 160 zł w mniejszych hotelach 3-gwiazdkowych i obiektach nieskategoryzowanych w średnich i małych miejscowościach do 270–340 zł w hotelach 4- i 5-gwiazdkowych w większych miastach oraz w popularnych miejscowościach turystycznych.
Wyniki? Bardzo dobre
Optymistyczne nastroje hotelarzy potwierdzają też twarde dane zbierane przez firmę STR Global, która monitoruje obłożenie i średnie ceny w największych miastach na podstawie danych uzyskiwanych od samych hoteli. Rewelacyjne wyniki notowało Trójmiasto, które po raz drugi z rzędu osiągnęło najwyższy RevPAR spośród pięciu badanych aglomeracji – 213,5 zł, o blisko 12 proc. (22 zł) wyższy niż rok wcześniej. Trójmiasto osiągnęło to głównie dzięki najwyższej w Polsce średniej cenie – 313 zł, która odnotowała też najwyższy, oprócz Krakowa, skok o ponad 4 proc. z 300 zł w 2014 roku. Obłożenie trójmiejskich hoteli wyniosło 68 proc. i było wyższe o 4,6 pkt. proc. niż rok wcześniej. Chociaż był to najwyższy wzrost ze wszystkich dużych miast, to jednak nie było najwyższe, a więc aglomeracja ma jeszcze potencjał. Najwyższe obłożenie odnotowały hotele w Krakowie – 76,5 proc., czyli o 3,2 proc. więcej niż w 2014 roku. Wzrosła też średnia cena o 4,3 proc. do 268 zł. W efekcie dało to blisko 9-procentowy wzrost RevPAR-u do 205,13 zł. Dzięki temu krakowskie hotele również prześcignęły, chociaż tylko o parę groszy, hotele w Warszawie, gdzie RevPAR wyniósł 205,07 zł (o prawie 10 proc. więcej niż w 2014 roku). Tutaj średnie obłożenie wyniosło 74,5 proc. (o 4,5 proc. więcej niż rok wcześniej), a średnia cena 275 zł (o 3,2 proc. więcej). We Wrocławiu i w Poznaniu średnie ceny za pokój spadły o ułamki procent, ale wyższe obłożenie spowodowało, że i te miasta odnotowały wzrost najważniejszego wskaźnika, czyli RevPAR-u. We Wrocławiu obłożenie wyniosło 66,4 proc. i było wyższe o 4,3 proc., co nawet przy 70-groszowym spadku ADR do 203,6 zł dało 6,6-procentowy wzrost RevPAR do 135,2 zł. W Poznaniu z kolei średnia cena spadła o prawie 2 zł do 255 zł, ale obłożenie hoteli było wyższe o 3,6 proc. i wyniosło 57,4 proc. Dzięki temu urósł też RevPAR o prawie 6 proc. do 146,6 zł. Czyli średnia cena za dostępny pokój wzrosła we wszystkich dużych (i zapewne mniejszych) miastach. Nastroje hotelarzy są wyśmienite, a rok 2016 zapowiada się jeszcze lepiej niż 2016. Żyć nie umierać.
Podsumowania i prognozy
Warszawa i Kraków – RevPAR wzrósł o blisko 10 proc. Rafał Burski, Satoria Group. Revenue Manager Roku 2015 w konkursie Hotelarze Roku Rok 2015 można zdecydowanie zaliczyć do udanych, przede wszystkim charakteryzował go stabilny wzrost, zarówno pod względem frekwencji, jak i ceny średniej. Widać to zarówno we wskaźniku RevPAR wyższym o 10 proc. dla całego kraju, jak i wyższym dla poszczególnych miast. Przytoczę Warszawę i Kraków, ponieważ na tych rynkach działamy. W Warszawie według wstępnych danych STR to 6,4 proc. wzrostu obłożenia i 3,2 proc. ceny średniej, co przekłada się na 9,9 proc. wzrost wskaźnika RevPAR. W segmencie midscale & economy z kolei, w którym działają nasze hotele, wynik STR wskazuje na 8,1 proc. wzrostu frekwencji i 0,7 proc. ceny średniej, co daje RevPAR wyższy o 8,9 proc. Wzrost ceny średniej w Warszawie wynika z utrzymującego się w ubiegłym roku trendu znacznego przyrostu frekwencji w dni weekendowe. Trzeba pamiętać że ubiegły rok nie obfitował w duże wydarzenia rangi międzynarodowej, takie jak Euro 2012 czy COP19, które diametralnie zmieniały obraz rynku w latach 2012 oraz 2013 i mogłyby analogicznie zmienić wynik roku 2015. Jednocześnie mamy do czynienia ze znacznym, bo aż ok. 27-proc. spadkiem liczby podróżujących do Polski Rosjan. Natomiast zostało to w dużym stopniu zrekompensowane przez rynek niemiecki, gdzie w roku ubiegłym obserwowaliśmy wzrosty. Trend wzrostu wskaźnika RevPAR dotyczy tak samo Krakowa i wynosi 8,8 proc. Natomiast w segmencie krakowskich hoteli midscale & economy wskaźnik ten wynosi prawie 12 proc. więcej niż w roku 2014, z tą różnicą, że jego wzrost jest pochodną głównie wzros [...]
Udostępniono 30% tekstu, dostęp do pełnej treści artykułu tylko dla prenumeratorów.
Strefa prenumeratora
Wszyscy prenumeratorzy miesięcznika w ramach prenumeraty otrzymują login i hasło umożliwiające korzystanie z pełnych zasobów portalu (w tym archiwum).
Wybierz prenumeratę papierową, albo elektroniczną. Czytaj tak jak Ci wygodnie.
Wybierz prenumeratę papierową, albo elektroniczną. Czytaj tak jak Ci wygodnie.
Prenumerata HOTELARZA to:
- Pewność, że otrzymasz wszystkie wydania miesięcznika prosto na biurko, bądź swoją pocztę e-mail
- Dostęp do pełnych zasobów portalu www.e-hotelarz.pl (w tym archiwum wydań od 2005 roku, dostępne wyłącznie dla prenumeratorów)
- Specjalne zniżki na szkolenia Akademii Hotelarza i konferencje organizowane przez „Hotelarza”
- Wszystkie dodatkowe raporty tylko dla prenumeratorów
Prenumeratę możesz zamówić:
- Telefonicznie w naszym Biurze Obsługi Klienta pod nr 22 333 88 26
- Korzystając z formularza zamówienia prenumeraty zamieszczonego TUTAJ
Jeśli jesteś prenumeratorem a nie znasz swoich danych dostępu do artykułów Hotelarza, skontaktuj się z nami, bok@pws-promedia.pl
Dodaj komentarz