OFE a VAT na usługi hotelarskie

Forum Obywatelskiego Rozwoju, na którego
czele stoi prof. Leszek Balcerowicz, krytykując
rządową propozycję obniżenia składki
do OFE na rzecz ZUS przedstawiło swoją wizję
uzdrawiania finansów. Jedną z propozycji jest
likwidacja obniżki VAT na usługi hotelarskie jako
„dotacji do luksusowej konsumpcji dla bogatych”,
co rocznie przynieść by miało budżetowi
dodatkowe 700 mln zł.



W wyniku ograniczenia składki do OFE z obecnych
7,3 proc. do 2,3 proc. wynagrodzeń 2011
r. rząd planuje zmniejszyć dług publiczny o ok.
12 mld zł. Pieniądze zamiast do OFE trafić by
miały do ZUS, dzięki czemu państwo nie musiałoby
dopłacać tej sumy z budżetu.
FOB, krytykując te plany, w przygotowanej analizie
„Jak przyspieszyć wzrost gospodarczy,
uzdrowić finanse publiczne i dalej budować II
filar emerytalny” przedstawia pakiet reform,
których wprowadzenie miałoby pomóc załatać
dziurę w budżecie.


Wśród propozycji znajduje
się m.in. likwidacja obniżonej (8 proc.) stawki
VAT na usługi hotelarskie. Czym to tłumaczy?
M.in. tym, że „z usług tych częściej korzystają
osoby o wysokich dochodach niż biedne.
Preferencyjna stawka VAT na usługi hotelarskie
stanowi dotację do luksusowej konsumpcji dla
bogatych, dlatego też należy podnieść ją do
poziomu stawki podstawowej – 23 proc.”
Zakusy na podniesienie stawki VAT na usługi
hotelarskie miał już rząd Donalda Tuska w 2009
roku. Wywołało to oburzenie branży, która tłumaczyła,
że taki krok może spowodować wręcz
spadek wpływów do budżetu z powodu m.in.
ograniczenia inwestycji, wzrostu bezrobocia,
negatywnego wpływu na inne dziedziny gospodarki
i obniżenie konkurencyjności na rynku
europejskim. Ostatecznie rząd zgodził się z tą
argumentacją i wycofał się ze swoich planów.


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *