Zrujnowana kamienica nad rzeką
Czarna Hańcza zamieni się w luksusowy
3-gwiazdkowy hotel Akvilon
dla biznesmenów – donosi „Gazeta
Wspólczesna”. Inwestycja
kosztować ma ok. 7 mln zł.
Obiekt został wybudowany jeszcze przed
I wojną światowej, a obecnie jest ruiną.
Jego nowa właścicielka Lilianna
Sadowska, szefowa suwalskiej firmy Suwar,
dostała prawie 3 mln zł dotacji z funduszy europejskich.
Właśnie rusza budowa, która potrwać
ma 16 miesięcy. Hotel chce zacząć przyjmować
gości wiosną 2012 roku.
– Nazwę go Akvilon, co oznacza po włosku
północny wschód – tłumaczy „Współczesnej”
właścicielka kamienicy. – Mam już logo, które
zastrzegliśmy w urzędzie patentowym. Dawno
już zbudowałam go w myślach. Nie wiem jeszcze
tylko dokładnie, jak zaaranżuję wnętrza. Na
pewno jednak będzie to wystrój klasycystyczny
z motywami nawiązującymi do Suwałk.
W hotelu znajdzie się 10 luksusowych pokoi.
– Tylko tyle mam tam miejsca, ale chcę swoim
gościom stworzyć rodzinną atmosferę. W bramie
wybudujemy recepcję, natomiast z drugiej
strony będzie sala konferencyjna – tłumaczy
Sadowska.
W Akvilonie będzie też restauracja
z regionalną kuchnią i nie tylko, a także taras z
dużymi okiennicami z widokiem na bulwary i
Czarną Hańczę. W hotelu znajdą miejsce również
gabinety odnowy biologicznej.
Projekt Lilianny Sadowskiej został wybrany
jako najlepszy spośród 40 innych w konkursie
organizowanym przez Urząd Marszałkowski.
– Członkowie komisji, powiedzieli mi, że nie
widzieli nigdy wcześniej tak dobrze przygotowanego
projektu – chwali się. – Jestem z tego
dumna, bo pisałam go sama ze swoimi dziećmi.
Włożyłam w to całe swoje serce.
Samo przygotowanie projektu kosztowało jednak
około 100 tys. zł. Suwalski Zakład
Elektroniki Suwar, które należy do małżeństwa
Sadowskich, specjalizuje się w projektowaniu,
instalacji i serwisie dźwiękowych systemach
ostrzegawczych, systemów wykrywania pożaru,
sygnalizacji włamania i napadu, systemów
kontroli dostępu, telewizji przemysłowej, klimatyzacji
itp •
Dodaj komentarz