Tylko 3,7 tys. zł zapłaciło w postaci kar kilka war-szawskich hoteli po niezapowiedzianej kontroli sanepidu. Wśród nich były: Hotel Gromada przy ul. 17 Stycznia (1000 zł), Hotel Praski (500 zł), Hetman (500 zł), Reytan (500 zł), Logos (500 zł), Solec (200 zł). Wśród pechowców był także Hotel Hyatt (500 zł). Czyste konto zachowały: Holiday Inn, Novotel i Gromada przy pl. Powstańców Warszawy.
Co zdenerwowało sanepid? Niezamiecione włosy w salonie fryzjerskim, niewielkie ilości przeterminowanej żywności i wyszczerbione naczynia w Hyatcie. Hotel musi też jak najszybciej przedłożyć aktualne wyniki badań czystości wody w basenie. W Gromadzie – rozmrożone chłodnie w lodówkach surowe jajka obok ciastek, półprodukty leżące na podłodze, kieł-basa sprzed miesiąca. W żadnym z hoteli zastrzeżeń nie wzbudzała pościel dla gości i toalety. Jest czysta, a stosowane środki czyszczące skuteczne – uspokaja Monika Jakubiak, rzecznik prasowy wojewódzkiego sanepidu.
Co zdenerwowało sanepid? Niezamiecione włosy w salonie fryzjerskim, niewielkie ilości przeterminowanej żywności i wyszczerbione naczynia w Hyatcie. Hotel musi też jak najszybciej przedłożyć aktualne wyniki badań czystości wody w basenie. W Gromadzie – rozmrożone chłodnie w lodówkach surowe jajka obok ciastek, półprodukty leżące na podłodze, kieł-basa sprzed miesiąca. W żadnym z hoteli zastrzeżeń nie wzbudzała pościel dla gości i toalety. Jest czysta, a stosowane środki czyszczące skuteczne – uspokaja Monika Jakubiak, rzecznik prasowy wojewódzkiego sanepidu.
Dodaj komentarz