Europa 2009: im dalej, tym lepiej

Autor: Rafał Szubstarski

Liczba udzielonych noclegów w hotelach i innych obiektach hotelarskich w UE spadła w ubiegłym roku o 5,1 proc. do niespełna 1,5 mld. Spadki dotknęły wszystkie kraje, w niektórych sprzedaż noclegów w różnych okresach spadała nawet o jedną czwartą. Na tym tle Polska radziła sobie całkiem dobrze. Pocieszające jest to, że wraz w upływem roku wskaźniki sprzedaży poprawiały się. Najgorszy dla hotelarstwa był początek ubiegłego roku. W pierwszych czterech miesiącach liczba noclegów zmniejszyła się o 8 proc., w tym noclegów udzielonych obcokrajowcom aż o 11,5 proc. Od maja do sierpnia sprzedano o 4,1 proc. mniej noclegów w porównaniu z tym samym okresem 2008 (w tym cudzoziemcom 8,9 proc. mniej), a w ostatnich czterech miesiącach spadek wyniósł 3,6 proc. (6,4 proc. w przypadku noclegów cudzoziemców). Takie są dane europejskiego urzędu statystycznego Eurostat pochodzące z raportu „Turystyka w Europie. Pierwsze wyniki za rok 2009”, uwzględniającego oprócz krajów Unii także Chorwację, Szwajcarię i Norwegię.
Mniej noclegów, a do tego tańsze Spadki na rynku hotelarskim zaczęły się w połowie 2008 roku, ale bardzo dobra pierwsza połowa pozwoliła jeszcze obiektom hotelarskim jakoś go przetrwać. Całkowita liczba udzielonych noclegów spadła wówczas tylko o 0,5 proc., i był to pierwszy spadek od czterech lat (jeszcze w 2007 roku odnotowano wzrost o 3,5 proc.). Ale już wówczas wiadomo było, że rok 2009 będzie dla branży dużo gorszy. I był. O ile jeszcze dwa lata temu 14 z 27 krajów Unii Europejskiej zanotowało wzrost liczby noclegów (w tym Polska o 4,7 co było drugim wynikiem w Unii), to już w ubiegłym roku żadne państwo nie wyszło na plus. Najlepiej kryzys zniosły Szwecja ( -0,1 proc.), Dania (- 1,4 proc.) i Wlk. Brytania (- 1,9), głównie dzięki temu, że mogły liczyć na gości krajowych. Polska z wynikiem - 3,1 proc. znalazła się na szóstym miejscu. Tragiczny był to rok dla obiektów w krajach nadbałtyckich, na Łotwie i Litwie spadki wyniosły odpowiednio 23,3 i 20,4 proc., a także dla nowych członków Unii: Bułgarii i Rumunii, w których sprzedano o ponad 16 proc. mniej noclegów. Wprowadzenie euro mocno uderzyło słowackich hotelarzy. Udzielili oni o ponad 18 proc. mniej noclegów niż w 2008 roku, gdy byli liderami Unii z blisko 8-procentowym wzrostem. Szczególnie bolesny był spadek przyjazdów turystów zagranicznych, którym przez pierwsze osiem miesięcy sprzedano o 30 proc. mniej noclegów, a pod [...]