Autor: Sylwia Bortniak
Sylwia Bortniak
Autorka jest socjologiem,
reprezentuje firmę Concierge Polska
Czyż Rzędzian nie dopominał się napiwku, gdy przekazywał Skrzetuskiemu ważne informacje? To zwyczaj znany od kilkuset lat, a w minionym stuleciu osoby zatrudnione w zajazdach lub karczmach bardzo często nie otrzymywały pensji za pracę i utrzymywały się wyłącznie z napiwków
Ich zaangażowanie w świadczenie usług na najlepszym poziomie było ogromne. Wiedzieli, że jeśli nie okażą gościowi szczególnego zainteresowania - nie otrzymają wynagrodzenia. Obecnie różne są spojrzenia na tę formę gratyfikacji osób świadczących usługi. Najczęściej obdarowywaną grupą zawodową są barmani, kelnerzy rzadziej pokojowe i boy hotelowy. Tipy dla personelu działu recepcji należą do rzadkości.
Taki gest związany jest z formą szczególnej obsługi i zaangażowania personelu w obsługę gości podczas ich pobytu w hotelu. Zasady dawania napiwków są różne w zależności od zwyczajów, jakie panują w kraju, który odwiedzamy, oraz w miejscu, gdzie jesteśmy. Zdarza się, że klient jest informowany, że wszystkie napiwki wliczone są w cenę. Zdarza się też, np. w sieci restauracji McDonalds, że przy kasie stoi przeźroczysta skarbonka, w której klient może pozostawić drobne na cele dobroczynne. W niektórych małych kawiarniach przy kasie znajdują się pojemniki na tipy dla personelu.
Kultura obdarowania
Choć w Polsce nie ma obowiązku zostawiania napiwków, taki gest jest bardzo mile widziany. Ogólnie przyjętą zasadą jest pozostawianie napiwku w wysokości ok. 10 proc. wartości usługi. Trudno dziś w Polsce mówić o kulturze wręczania dodatkowych gratyfikacji. Chęć pozostawienia napiwku wynika z nastawienia klienta i jego opinii na temat obdarowywania (z zasady nie pozostawia nic, zawsze pozostawia, pozostawia, bo sam pracuje w branży gastronomicznej), jakości usługi, z jaką się spotka [...]
Autorka jest socjologiem,
reprezentuje firmę Concierge Polska
Czyż Rzędzian nie dopominał się napiwku, gdy przekazywał Skrzetuskiemu ważne informacje? To zwyczaj znany od kilkuset lat, a w minionym stuleciu osoby zatrudnione w zajazdach lub karczmach bardzo często nie otrzymywały pensji za pracę i utrzymywały się wyłącznie z napiwków
Ich zaangażowanie w świadczenie usług na najlepszym poziomie było ogromne. Wiedzieli, że jeśli nie okażą gościowi szczególnego zainteresowania - nie otrzymają wynagrodzenia. Obecnie różne są spojrzenia na tę formę gratyfikacji osób świadczących usługi. Najczęściej obdarowywaną grupą zawodową są barmani, kelnerzy rzadziej pokojowe i boy hotelowy. Tipy dla personelu działu recepcji należą do rzadkości.
Taki gest związany jest z formą szczególnej obsługi i zaangażowania personelu w obsługę gości podczas ich pobytu w hotelu. Zasady dawania napiwków są różne w zależności od zwyczajów, jakie panują w kraju, który odwiedzamy, oraz w miejscu, gdzie jesteśmy. Zdarza się, że klient jest informowany, że wszystkie napiwki wliczone są w cenę. Zdarza się też, np. w sieci restauracji McDonalds, że przy kasie stoi przeźroczysta skarbonka, w której klient może pozostawić drobne na cele dobroczynne. W niektórych małych kawiarniach przy kasie znajdują się pojemniki na tipy dla personelu.
Kultura obdarowania
Choć w Polsce nie ma obowiązku zostawiania napiwków, taki gest jest bardzo mile widziany. Ogólnie przyjętą zasadą jest pozostawianie napiwku w wysokości ok. 10 proc. wartości usługi. Trudno dziś w Polsce mówić o kulturze wręczania dodatkowych gratyfikacji. Chęć pozostawienia napiwku wynika z nastawienia klienta i jego opinii na temat obdarowywania (z zasady nie pozostawia nic, zawsze pozostawia, pozostawia, bo sam pracuje w branży gastronomicznej), jakości usługi, z jaką się spotka [...]
Udostępniono 30% tekstu, dostęp do pełnej treści artykułu tylko dla prenumeratorów.
Strefa prenumeratora
Wszyscy prenumeratorzy miesięcznika w ramach prenumeraty otrzymują login i hasło umożliwiające korzystanie z pełnych zasobów portalu (w tym archiwum).
Wybierz prenumeratę papierową, albo elektroniczną. Czytaj tak jak Ci wygodnie.
Wybierz prenumeratę papierową, albo elektroniczną. Czytaj tak jak Ci wygodnie.
Prenumerata HOTELARZA to:
- Pewność, że otrzymasz wszystkie wydania miesięcznika prosto na biurko, bądź swoją pocztę e-mail
- Dostęp do pełnych zasobów portalu www.e-hotelarz.pl (w tym archiwum wydań od 2005 roku, dostępne wyłącznie dla prenumeratorów)
- Specjalne zniżki na szkolenia Akademii Hotelarza i konferencje organizowane przez „Hotelarza”
- Wszystkie dodatkowe raporty tylko dla prenumeratorów
Prenumeratę możesz zamówić:
- Telefonicznie w naszym Biurze Obsługi Klienta pod nr 22 333 88 26
- Korzystając z formularza zamówienia prenumeraty zamieszczonego TUTAJ
Jeśli jesteś prenumeratorem a nie znasz swoich danych dostępu do artykułów Hotelarza, skontaktuj się z nami, bok@pws-promedia.pl
Dodaj komentarz