Sound Garden to nowa jakość na rynku

Autor: Rozmawiał Rafał Szubstarski

Rozmowa z Miłoszem Stanisławskim, dyrektorem generalnym hotelu Sound Garden w Warszawie Sound Garden zapowiadany był jako nowatorski produkt na warszawskim rynku hotelarskim. Czym więc różni się od innych hoteli w Warszawie, np. od Novotelu Airport, który znajduje się dokładnie po drugiej stronie ulicy? Miłosz Stanisławski: Jeśli chodzi o naszą odmienność, to może być ona postrzegana pod kilkoma względami. Pierwsza kwestia to nasze pokoje. Są one bardzo kompaktowe… Czyli małe? 15-metrowe w przypadku w jednoosobowych, których mamy 175, od 18 do 22 metrów w dwuosobowych, których mamy 25 plus pięć 40-metrowych apartamentów. Są bardzo funkcjonalnie zaaranżowane i maksymalnie ergonomiczne, co wynika z samego konceptu Sound Garden. Hotel przeznaczony jest dla gości biznesowych, którzy podróżują dużo, szybko, zatrzymują się na krótko i korzystają z tego co jest w pokoju najbardziej potrzebne, czyli dużego łóżka, dobrej łazienki z dobrej jakości wykończeniem i z silnym prysznicem… Silnym? Czyli z dużą deszczownicą, która ma odpowiednią moc zapewniającą, że można się pod prysznicem zrelaksować. To co jeszcze jest bardzo ważne w pokoju, to miejsce do pracy, które skroiliśmy praktycznie w łóżku, bo przy nim znajduje się obrotowe biurko, skąd można sterować światłem w pokoju, roletami, podłączyć się przez swoje przenośne urządzenia do telewizora i pracować na 32-calowym ekranie. Kolejna szalenie ważna rzecz w tego typu hotelu to bardzo szybki internet – mamy łącze o przepustowości 300 megabitów brutto, gdy gość połączy się z pokoju powinien mieć ok. 30 MB. Oczywiście za darmo. Do tego mamy bardzo ciekawą ofertę telewizji interaktywnej, w ramach której oferujemy informacje o hotelu, mieście, gdzie zjeść, gdzie się rozerwać, przeglądarkę internetową, aplikacje radiową z 260 kanałami, różne gadżety, widżety, gry itd. Staramy się nie drukować dużej ilości materiałów papierowych do pokoju, bo poważnie podchodzimy do tego, aby to co robimy nie wpływało negatywnie na środowisko. Nasz budynek jest też przygotowany z tą myślą od projektu architektonicznego. Cały kompleks Business Garden jest ekologiczny, zgodny z certyfikacją LEED. Kolejny przejaw tego, jak rozumiemy, że nasz hotel jest „smart”, to szybka rezerwacja przez nasz booking engine, która obejmuje dwa kroki plus płatność, a potem zameldowanie w elektronicznym kiosku. Mamy ich cztery, ale też klasyczną recepcję z recepcjonistami, którzy nazywają się u nas hostami. Gdy przyjeżdża większa grupa gości, jeden z nich pracuje między kioskami, aby pomagać w przypadku jakichś wątpliwości, czy niepewności typu „czy dam sobie radę”, chociaż takie zameldowanie trwa dosłownie kilkanaście sekund i jest bezproblemowe. Przygotowaliśmy też nowoczesne centrum konferencyjne z dziewięcioma salami o łącznej p [...]