Pokój to nie sypialnia – wykładziny

Wielu inwestorów ocenia przydatność wykładziny do pokoju hotelowego według tego, co by chcieli widzieć w swojej sypialni: bardzo miękka, bardzo puszysta, z wysokim włosem, jednobarwna, jasna wykładzina. Ale pokój hotelowy to nie sypialnia – wykładzina musi być wytrzymała, łatwa w czyszczeniu, odporna na brudzenie i trwała. Co to oznacza w praktyce?

Wytrzymała, czyli o odpowiedniej klasie ścieralności – to klasa minimum 32. Odporna na brudzenie, czyli o odpowiedniej strukturze, ze skręconym włóknem, sprężynująca (welur saxony) w odpowiednich niebrudzących się kolorach, na pewno nie gładka, bo na gładkiej wykładzinie widać każdy paproch. Najłatwiej czyszczą się wykładziny z tworzyw sztucznych – poliamidowe. Jeżeli koniecznie wykładzina w pokoju hotelowym ma sie „zapadać”, czyli tworzyć wrażenie puszystości, to trzeba zainwestować w podkład: z gąbki (średnio trwały) lub z gumy – rekomendowany. Trwały podkład z gumy jest niestety drogi, w zastępstwie można zastosować podkład z filcu, ale należy pamiętać, że gdy filc się namoczy, to dla wykładziny nie ma już ratunku. Wymieniać trzeba całość.

Hotelowa kolorystyka

Wzory i kolory wykładzin powinny być dobrane do stylu hotelu, ale także uwzględniać różne strefy brudzenia się wykładziny. Tutaj wychodzi różnica w wiedzy i doświadczeniu pomiędzy nowicjuszem w hotelarstwie a praktykiem. Nowicjusz wybiera ostre, kontrastowe, mocne, często jasne kolory. Praktyk wybiera kolory stonowane, z drobnym, gęstym wzorem. W strefach najbardziej brudzących się: korytarz, restauracja, lobby, praktyk wybierze ciemniejsze odcienie, aby mniej było widać brud.

Praktyk wie też, że mocne jaskrawe wzory i kolory szybko się opatrzą, należy szukać wzorów ponadczasowych, pasujących dobrze do reszty, neutralnych. W hotelu można oczywiście używać także jasne i ostre kolory, ale trzeba wiedzieć gdzie. Praktyk hotelowy doskonale wie, które strefy bardziej się brudzą, a które mniej. Wie także, gdzie w pierwszej kolejności będzie musiał wymieniać wykładzinę, jest na to przygotowany i ma odpowiedni zapas wykładziny.

Poliamid i gramatury

Większość inwestorów wie już, że przy wyposażaniu hotelu 3-4 gwiazdkowego należy pytać o wykładzinę o gramaturze runa min. 1000 gramów. Jest to duży postęp, gdyż 10 lat temu pytano o wykładziny o gramaturze 700 gramów. Aczkolwiek nadal są firmy, które proponują takie niskie gramatury dla hoteli 3-4 gwiazdkowych. Tak niska gramatura nie daje odpowiedniego komfortu chodzenia ani nie zapewnia oczekiwanego okresu użytkowania. Gramatura 1000 gramów daje odpowiedni komfort oraz zapewnia długotrwałe użytkowanie pod warunkiem, że jest produkowana z włókien dobrej jakości. Niestety jest wielu producentów (głównie z Belgii i Holandii), którzy oferują wykładziny produkowane ze słabszych włókien.

Jak można to sprawdzić? Trzeba pytać, jakiej produkcji są włókna. Najlepsze, robione na licencji Du Ponta, pochodzą z włoskich firm Radici oraz Aquafil, są to obecnie najlepsze włókna produkowane w Europie. Dlaczego są najlepsze? Bo wykładziny robione z tych włókien uzyskują najwyższe klasy ścieralności: 32 i 33. Wykładziny wytwarzane z innych włókien mają klasy ścieralności 23-32. Oprócz gramatury trzeba zatem sprawdzać klasę ścieralności. Pozostałe parametry, takie jak odporność na płowienie, odporność na brudzenie czy moczenie, też są lepsze w wykładzinach robionych z markowych włókien. W wykładzinach kontraktowych nie ma okazji zakupowych. Różne wyroby mają różne ceny, ale wyroby zbliżone do siebie kosztują bardzo podobnie.

Gramatura a kategoria hotelu

Generalnie, w przypadku obiektów hotelowych poruszamy się w zakresie gramatur 900 – 1200 gramów, rzadziej 750 czy 1400 gramów. Hotele 3-gwiazdkowe najlepiej wyposażać w wykładziny o gramaturze 1000 gramów, a 4- gwiazdkowe – o gramaturze 1200 gramów. Obiekty 1-2 gwiazdkowe, w zależności od przeznaczenia, można wyposażać w wykładziny o gramaturach 750-900 gramów. Wyższa gramatura zapewnia większy komfort chodzenia i trwałość wykładzin. Im wyższa gramatura, tym także wyższe par