17,1 mln zł domagać się będzie przed sądem Urząd Miasta Malborka od spółki zależnej Europejskiego Funduszu Hipotecznego, która miała wybudować w mieście luksusowy hotel. Miał on powstać przed Euro 2012, ale budowa do dzisiaj się nawet nie zaczęła – informuje Dziennik Bałtycki.
W 2008 roku spółka zależna EFH – Hotel Malbork, rozpoczęła prace ziemne, koparki natrafiły jednak na mogiłę ze szczątkami ponad 2 tysięcy ciał, pochowanych tam w czasie II wojny światowej. Po sześciu miesiącach i zakończeniu prac ekshumacyjnych inwestor zadecydował, że nie będzie budował hotelu w miejscu mogiły. Miasto, chcąc doprowadzić do budowy hotelu, zdecydowało się zamienić niefortunną działkę na położoną obok i wypłacić spółce Hotel Malbork 1,8 mln zł tytułem odszkodowania (kwota miała zostać przeznaczona m.in. na przeprojektowanie hotelu).
Ponieważ zdaniem miasta spółka nie rozliczyła się z tych pieniędzy, teraz jego władze wystąpiły z pozwami przeciwko spółkom Hotel Malbork (1,8 mln zł), oraz Europejskiemu Funduszowi Hipotecznemu (15,3 mln zł).
Dodaj komentarz