Pod marką Mercure zaczął działać kolejny hotel – Mercure Warszawa Airport ze 117 pokojami, przejęty od sieci DeSilva. Obiekt działa na podstawie umowy franczyzowej i będzie pierwszym w Polsce hotelem Mercure z nową identyfikacją wizualną. To trzeci obiekt tej marki w stolicy i 18. w Polsce.
Należący do firmy Elbud zajmującej się budownictwem elektroenergetycznym hotel uruchomiony został trzy lata temu w ramach sieci DeSilva. Oferuje gościom m.in. restaurację na 75 osób z kuchnią polską i śródziemnomorską, bar oraz dziewięć sal konferencyjnych łącznie na 345 osób. Dodatkowymi atutami hotelu jest własny parking i garaż podziemny. Obiekt usytuowany jest trzy km od lotniska Chopina przy al. Krakowskiej. – Dołączenie do sieci Mercure było dla nas strategicznym posunięciem. Chcieliśmy zachować znaczną część naszej dotychczasowej tożsamości, stając się równocześnie częścią globalnej marki, która daje ogromne szanse na rozwój. W przypadku Mercure chodzi m.in. o kanały dystrybucyjne, bardzo dobry wizerunek, czy globalny program lojalnościowy Le Club Accorhotels – mówi Iwona Świtek, dyrektor hotelu Mercure Warszawa Airport. Obiekt jako pierwszy w Polsce otrzyma nowy logotyp marki Mercure. Zmiana związana jest z nową identyfikacją wizualną marki, wdrażaną stopniowo we wszystkich obiektach Mercure na świecie. Działające w średnim segmencie Mercure to hotele, których charakter nawiązuje do tradycji miejsca, w którym się znajdują. Znajduje to odzwierciedlenie w wystroju wnętrz czy menu z regionalnymi potrawami. Accor podłącza pod tę sieć hotele już działające, w przeciwieństwie do Novoteli, które są obiektami ściśle zestandaryzowanymi. Marka Mercure jest dla właścicieli sposobem na zachowanie lokalnego charakteru obiektu przy równoczesnym wzmocnieniu działalności operacyjnej poprzez globalne standardy i rozwiązania stosowane przez sieć.
Dodaj komentarz