Pomysł budowy na wodach Zatoki Gdańskiej wyspy, która miałaby być także mariną dla 320 jachtów, zaczyna nabierać realnych kształtów. Dyskusje o projekcie rozpoczęto jeszcze w latach 90. ubiegłego wieku, wtedy jednak rozważano pomysł czysto teoretycznie. W międzyczasie przeprowadzono szereg badań i zmieniono sam projekt. Teraz władze Sopotu chcą poznać opinie mieszkańców kurortu.
Urzędnicy przyznają także, iż pojawili się już pierwsi inwestorzy zainteresowani realizacją odważnego przedsięwzięcia. Autorem pomysłu jest Tomasz Bosiacki, sopocki architekt. Istnieje kilka koncepcji dotyczących tego, jak sama wyspa miałaby wyglądać. Najbardziej realna jest ta, która mówi, iż miałaby kształt elipsy i zajmowała powierzchnię około 20 hektarów, z czego 10 stanowiłby ląd, a kolejne 10 - wewnętrzny akwen portowy. Wyspa byłaby połączona z lądem molem. Samochody poruszałyby się 3,5 metra nad poziomem morza, zaś piesi na marinę dostać mogliby się kładką umieszczoną na wysokości 8,5 metra nad lustrem wody. Alternatywą jest pomysł połączenia wyspy z lądem kolejką poruszającą się na poduszkach pneumatycznych. Władze miasta, zanim podejmą decyzję o jego realizacji, chcą go najpierw skonsultować z mieszkańcami Sopotu.
Urzędnicy przyznają także, iż pojawili się już pierwsi inwestorzy zainteresowani realizacją odważnego przedsięwzięcia. Autorem pomysłu jest Tomasz Bosiacki, sopocki architekt. Istnieje kilka koncepcji dotyczących tego, jak sama wyspa miałaby wyglądać. Najbardziej realna jest ta, która mówi, iż miałaby kształt elipsy i zajmowała powierzchnię około 20 hektarów, z czego 10 stanowiłby ląd, a kolejne 10 - wewnętrzny akwen portowy. Wyspa byłaby połączona z lądem molem. Samochody poruszałyby się 3,5 metra nad poziomem morza, zaś piesi na marinę dostać mogliby się kładką umieszczoną na wysokości 8,5 metra nad lustrem wody. Alternatywą jest pomysł połączenia wyspy z lądem kolejką poruszającą się na poduszkach pneumatycznych. Władze miasta, zanim podejmą decyzję o jego realizacji, chcą go najpierw skonsultować z mieszkańcami Sopotu.
Dodaj komentarz