Miasto kwater, czy hoteli?

Autor: Weronika Nowakowska

Poznań wydaje się najbardziej specyficznym rynkiem noclegowym w Polsce. Miasto, w którym funkcjonuje 46 hoteli dysponujących łącznie około 6 tys. miejsc noclegowych, czyli 45 proc. hotelowej bazy noclegowej w województwie wielkopolskim, nie wyróżnia się specjalnie spośród innych

Na noclegowej mapie Polski Poznań niby się nie wyróżnia. Niby, bo wiele mówi fakt, że poza 46 hotelami (w tym: 1 - 5*, 5 - 4*, 23 - 3*, 14 - 2*, 2 -1*), czterema pensjonatami i dwoma kempingami w mieście nie ma ani jednego skategoryzowanego obiektu takiego jak schronisko czy schronisko młodzieżowe, czyli należącego do tzw. taniej czy też turystycznej bazy noclegowej. Poza sezonowymi można doszukać się jedynie dwóch-trzech hosteli.

Czy na pewno to wszystko? W rzeczywistości baza noclegowa miasta jest o wiele większa i bogatsza. Uwzględniając nieskategoryzowane obiekty zbiorowego zakwaterowania, takie jak chociażby hotele robotnicze i liczne mniejsze, oferujące nawet po kilkanaście łóżek, to Poznań dysponuje bazą co najmniej dwukrotnie większą niż oficjalna liczba łóżek w obiektach skategoryzowanych.

Specyfiką Poznania jest również liczba oddawanych do dyspozycji gości - przede wszystkim podczas Targów Poznańskich - kwater prywatnych i apartamentów do wynajęcia. Mówi się często, że właśnie w Poznaniu funkcjonuje około 20 proc. - z ponad 4,5 tys. oficjalnie prowadzących działalność - kwater i apartamentów w całym kraju. Natomiast szacunkowa liczba kwater, apartamentów pod wynajem funkcjonujących w tzw. szarej strefie ma wahać się od 1,5 tys. Niestety, liczb tych nie jest w stanie zweryfikować chyba nikt.

Żniwo podczas targów

Wprawdzie poznańskie zabytki są słabo promowane i niewielu turystów spotkać tam można, jednak obiekty noclegowe na brak gości narzekać nie mogą. Szczególnie w okresie licznych targów, odbywających się niemal przez cały rok. Hotelarze nie kryją, że imprezy targowe są tym okresem, w którym zarobić można najwięcej, stąd w cennikach wielu hoteli ceny noclegów podczas wybranych imprez targowych bywają wyższe od normalnych o 30, a nawet 50 proc. Gród Przemysława odwiedzają także zagraniczni biznesmeni, którzy prowadzą interesy z wielkopolskimi kontrahentami.

Zdecydowanie mniejszą grupę stanowią turyści, szukający noclegów na miarę swoich możliwości finansowych. Na tych, dla których podczas największych imprez targowych nie starcza miejsc w hotelach, a którzy szukają intymności lub tańszych noclegów czekają kwatery prywatne. W Poznaniu pokoje i apartamenty wynajmują wyspecjalizowane firmy, osoby prywatne prowadzące pensjonaty i małe nieskategoryzowane obiekty o charakterze hotelowym. Do najtańszych należą pokoje prywatne w domach jednorodzinnych zaadaptowanych do potrzeb gości. Zaletą takiego noclegu jest nie tylko niska cena, ale atrakcyjne położenie blisko centrum, domowa atmosfera, do dyspozycji łazienka, wyposażona kuchnia, w której można przygotować posiłek, ogród oraz parking. Do tej grupy należy wynajem pokoi "U Małgosi".

Właścicielka za jedynkę pobiera opłatę w wysokości 50 złotych, za dwójkę - 80 złotych, za trójkę - 120 złotych. To o ponad połowę mniej niż kosztuje jednoosobowy pokój w "ekonomicznym" poznańskim hotelu Ibis. Nocleg w kawalerkach usytuowanych w różnych rejonach miasta kosztuje od 100 do 150 złotych plus 7 procent VAT. Najtańsze są pokoje gościnne - 30 zł za dobę. Oczywiście w okresie targowym ceny wynajmu wzrastają. Wówczas wynajem zaczyna się od 50 złotych do 100 złotych.

Noclegi z pomysłem

Największą popularnością cieszą się miejsca do spania w centrum miasta. Konkurencją dla drogic [...]