Z łazienki do salonu

Autor: Gene Kaufman

Powszechnie już wiadomo od pewnego czasu, że łazienki hotelowe wyewoluowały od prostych pomieszczeń użytkowych do fantazyjnie zaprojektowanych salonów; z „kompaktowych” rozmiarów do wygodnych przestrzeni; od ściśle prywatnych „ustroni” w kierunku niemal publicznych placów. Po drodze, wanny przeniosły się pod prysznice, powierzchnie łazienek wzrosły, a kosmetyki hotelowe awansowały, nomen omen, na wyższą półkę. Łazienki, prawdopodobnie ostatni bastion prywatności w domu, nie jest w stanie obronić tej pozycji w dzisiejszym pokoju hotelowym. Kiedyś zamknięte, dyskretne miejsca, teraz, „otworzyły się” na niezliczone sposoby przekształcania ich w ciekawe przestrzenie o różnorodnych funkcjach. Szklane ściany, okna i drzwi – jasne, matowe lub wzorzyste, z żaluzjami lub zasłonami – zmieniły koncepcje projektowania tych przestrzeni, grając widokiem w łazience i z łazienki oraz wprowadzeniem naturalnego światła do tych pomieszczeń, do których kiedyś słońce nie docierało – pisze architekt Gene Kaufman z Nowego Jorku na swoim blogu w serwisie HotelNews.Now.com w materiale za [...]