REMCO NORDEN,
dyrektor generalny Hilton Warsaw Hotel & Convention Centre
Obecna sytuacja w Polsce jest porównywalna do tej z 2008 roku w Austrii i Szwajcarii oraz w 2006 w Niemczech, gdzie odbywały się podobne imprezy. Hotele odnotowują niższy poziom obłożenia, przy czym stawki noclegowe wzrastają. Efekt ten jest zgodny z naszymi przewidywaniami. Ponieważ w drugiej części mistrzostw rozgrywanych meczy jest mniej, przewiduję utrzymanie trendu. W przypadku hotelu Hilton w Warszawie, wyniki od początku miesiąca są bardzo dobre. Podczas tego okresu nasz udział w rynku daleko wykracza poza oczekiwania zarówno pod względem rezerwacji noclegów jak również przestrzeni konferencyjnej. Bazując na doświadczeniach z poprzednich mistrzostw, zaplanowaliśmy maksymalizację dochodów z rezerwacji pokoi, sal konferencyjnych oraz restauracji w perspektywie miesięcznego pobytu, a nie jedynie w dni rozgrywek. Analizując wyniki od początku miesiąca, była to bardzo dobra decyzja. Ale jak wspomniałem zadbaliśmy o to wcześniej podpisując dobre kontrakty. Podczas UEFA EURO 2012 niezwykle istotną kwestią jest dla nas dostarczanie odpowiedniej jakości usług, zwłaszcza gdy w związku z wyższymi cenami rosną wymagania. Według analizy punktacji w sferze poziomu satysfakcji klienta, hotel Hilton może pochwalić się bardzo dobrymi wynikami.
Hotele Grupy Orbis
Frekwencja w pierwszej fazie EURO 2012 jest zgodna z naszymi przewidywaniami. W czasie Euro w hotelach Grupy Orbis w Warszawie, Trójmieście, Poznaniu i Wrocławiu przeważają rezerwacje grupowe, realizowane w ramach umowy z UEFA, PZPN czy turoperatorami. Są to rezerwacje na poziomie od ok. 50 proc. nawet do 80 proc. wszystkich pokoi w zależności od hotelu. Naszymi gośćmi są np. członkowie ekip technicznych, obsługi logistycznej i mediów. Sofitel Grand Sopot jest np. główną siedzibą UEFA w Trójmieście. Pozostałe rezerwacje w hotelach od klasy ekonomicznej po luksusowe – to rezerwacje dokonywane indywidualnie przez kibiców. W Warszawie i Trójmieście na mecze ćwierćfinałowe i półfinałowe są jeszcze wolne pojedyncze pokoje. Warto podkreślić jednak, że nie tylko hotele w miastach będących gospodarzami turnieju cieszą się dużą popularnością. Także Kraków w trakcie Mistrzostw jest pełen kibiców i turystów. W hotelach Grupy Orbis, gdzie zaaranżowane zostały specjalne miejsca do wspólnego oglądania meczów dla kibiców z telebimami, dużymi telewizorami, tabelami wyników, specjalnymi kartami dań itp. panowała w pierwszej fazie EURO 2012 wyjątkowo przyjazna atmosfera sportowego święta. Równie pozytywne wśród zagranicznych gości były i są opinie o Polsce. Powszechnie mówi się o wyjątkowej atmosferze w strefach kibica zorganizowanych przez miasta - gospodarzy turnieju. Generalnie kibicom, którzy pierwszy raz goszczą u nas, Polska bardzo się podoba, więc wierzymy, że część z osób, które przyjechały wyłącznie z powodu sportowych emocji, zechce do nas wrócić turystycznie.
Albert Helms, dyrektor hotelu
Marriott Warszawa
Jak wszyscy Polacy i my w hotelu Marriott z niecierpliwością czekaliśmy na rozpoczęcie EURO 2012. Gorączka przygotowań trwała długo, a nasi goście przyjechali do Warszawy kilka dni przed pierwszym gwizdkiem. Oczywiście wszystkie rezerwacje były dokonane z dużym wyprzedzeniem, dzięki czemu dokładnie wiedzieliśmy ilu gości możemy się spodziewać. Każdy dzień to komplet zarówno w hotelu jak i w naszych restauracjach. I to właśnie dla gości postanowiliśmy być bardzo elastyczni w godzinach otwarcia, a właściwie zamknięcia. Panorama Bar na 40 piętrze jest czynny codziennie do godziny 4 rano, natomiast Champions Sport Bar do ostatniego gościa! Ta elastyczność spotkała się z bardzo pozytywnym odbiorem i każdego dnia odwiedza nas coraz więcej gości. Osobiście jestem też bardzo zadowolony z organizacji w mieście. Hotel Marriott znajduje się w bliskim sąsiedztwie Fan Zone i muszę powiedzieć, że patrzę z podziwem jak świetnie zostało to miejsce zagospodarowane.
Przemysław Swacha, dyrektor generalny hoteli Best Western Premier
i Holiday Inn Express w Krakowie
Jeżeli chodzi o Kraków i nasze hotele to wiedzieliśmy już wcześniej, że grupy turystyczne w czerwcu nie przyjadą. Dlatego nastawiliśmy się na gości indywidualnych i konferencje, które pomimo Euro 2012 licznie korzystały z naszych sal w I połowie czerwca, a nawet organizowaliśmy w połowie czerwca kilkusetosobowy kongres dla gości z zagranicy. Jeżeli chodzi o gości indywidualnych to w przeważającej większości byli to Portugalczycy, Rosjanie i Niemcy - liczne grupy, które kilka dni poprzedzających każdy ich mecz grupowy spędzały w naszych hotelach, a w dalszej kolejności Anglicy, Włosi i Holendrzy. Zatrzymali się u nas nawet Grecy. Goście z zachodniej Europy bardzo często korzystają z noclegów tranzytowych po drodze na Ukrainę, z racji bliskości położenia naszych obiektów od autostrady A4 oraz krakowskiego Lotniska Balice. Goście byli bardzo spokojni, z wyższej półki, korzystający obficie z gastronomii hotelowych. Reasumując spodziewaliśmy się osiąganych obecnie wyników.
dyrektor generalny Hilton Warsaw Hotel & Convention Centre
Obecna sytuacja w Polsce jest porównywalna do tej z 2008 roku w Austrii i Szwajcarii oraz w 2006 w Niemczech, gdzie odbywały się podobne imprezy. Hotele odnotowują niższy poziom obłożenia, przy czym stawki noclegowe wzrastają. Efekt ten jest zgodny z naszymi przewidywaniami. Ponieważ w drugiej części mistrzostw rozgrywanych meczy jest mniej, przewiduję utrzymanie trendu. W przypadku hotelu Hilton w Warszawie, wyniki od początku miesiąca są bardzo dobre. Podczas tego okresu nasz udział w rynku daleko wykracza poza oczekiwania zarówno pod względem rezerwacji noclegów jak również przestrzeni konferencyjnej. Bazując na doświadczeniach z poprzednich mistrzostw, zaplanowaliśmy maksymalizację dochodów z rezerwacji pokoi, sal konferencyjnych oraz restauracji w perspektywie miesięcznego pobytu, a nie jedynie w dni rozgrywek. Analizując wyniki od początku miesiąca, była to bardzo dobra decyzja. Ale jak wspomniałem zadbaliśmy o to wcześniej podpisując dobre kontrakty. Podczas UEFA EURO 2012 niezwykle istotną kwestią jest dla nas dostarczanie odpowiedniej jakości usług, zwłaszcza gdy w związku z wyższymi cenami rosną wymagania. Według analizy punktacji w sferze poziomu satysfakcji klienta, hotel Hilton może pochwalić się bardzo dobrymi wynikami.
Hotele Grupy Orbis
Frekwencja w pierwszej fazie EURO 2012 jest zgodna z naszymi przewidywaniami. W czasie Euro w hotelach Grupy Orbis w Warszawie, Trójmieście, Poznaniu i Wrocławiu przeważają rezerwacje grupowe, realizowane w ramach umowy z UEFA, PZPN czy turoperatorami. Są to rezerwacje na poziomie od ok. 50 proc. nawet do 80 proc. wszystkich pokoi w zależności od hotelu. Naszymi gośćmi są np. członkowie ekip technicznych, obsługi logistycznej i mediów. Sofitel Grand Sopot jest np. główną siedzibą UEFA w Trójmieście. Pozostałe rezerwacje w hotelach od klasy ekonomicznej po luksusowe – to rezerwacje dokonywane indywidualnie przez kibiców. W Warszawie i Trójmieście na mecze ćwierćfinałowe i półfinałowe są jeszcze wolne pojedyncze pokoje. Warto podkreślić jednak, że nie tylko hotele w miastach będących gospodarzami turnieju cieszą się dużą popularnością. Także Kraków w trakcie Mistrzostw jest pełen kibiców i turystów. W hotelach Grupy Orbis, gdzie zaaranżowane zostały specjalne miejsca do wspólnego oglądania meczów dla kibiców z telebimami, dużymi telewizorami, tabelami wyników, specjalnymi kartami dań itp. panowała w pierwszej fazie EURO 2012 wyjątkowo przyjazna atmosfera sportowego święta. Równie pozytywne wśród zagranicznych gości były i są opinie o Polsce. Powszechnie mówi się o wyjątkowej atmosferze w strefach kibica zorganizowanych przez miasta - gospodarzy turnieju. Generalnie kibicom, którzy pierwszy raz goszczą u nas, Polska bardzo się podoba, więc wierzymy, że część z osób, które przyjechały wyłącznie z powodu sportowych emocji, zechce do nas wrócić turystycznie.
Albert Helms, dyrektor hotelu
Marriott Warszawa
Jak wszyscy Polacy i my w hotelu Marriott z niecierpliwością czekaliśmy na rozpoczęcie EURO 2012. Gorączka przygotowań trwała długo, a nasi goście przyjechali do Warszawy kilka dni przed pierwszym gwizdkiem. Oczywiście wszystkie rezerwacje były dokonane z dużym wyprzedzeniem, dzięki czemu dokładnie wiedzieliśmy ilu gości możemy się spodziewać. Każdy dzień to komplet zarówno w hotelu jak i w naszych restauracjach. I to właśnie dla gości postanowiliśmy być bardzo elastyczni w godzinach otwarcia, a właściwie zamknięcia. Panorama Bar na 40 piętrze jest czynny codziennie do godziny 4 rano, natomiast Champions Sport Bar do ostatniego gościa! Ta elastyczność spotkała się z bardzo pozytywnym odbiorem i każdego dnia odwiedza nas coraz więcej gości. Osobiście jestem też bardzo zadowolony z organizacji w mieście. Hotel Marriott znajduje się w bliskim sąsiedztwie Fan Zone i muszę powiedzieć, że patrzę z podziwem jak świetnie zostało to miejsce zagospodarowane.
Przemysław Swacha, dyrektor generalny hoteli Best Western Premier
i Holiday Inn Express w Krakowie
Jeżeli chodzi o Kraków i nasze hotele to wiedzieliśmy już wcześniej, że grupy turystyczne w czerwcu nie przyjadą. Dlatego nastawiliśmy się na gości indywidualnych i konferencje, które pomimo Euro 2012 licznie korzystały z naszych sal w I połowie czerwca, a nawet organizowaliśmy w połowie czerwca kilkusetosobowy kongres dla gości z zagranicy. Jeżeli chodzi o gości indywidualnych to w przeważającej większości byli to Portugalczycy, Rosjanie i Niemcy - liczne grupy, które kilka dni poprzedzających każdy ich mecz grupowy spędzały w naszych hotelach, a w dalszej kolejności Anglicy, Włosi i Holendrzy. Zatrzymali się u nas nawet Grecy. Goście z zachodniej Europy bardzo często korzystają z noclegów tranzytowych po drodze na Ukrainę, z racji bliskości położenia naszych obiektów od autostrady A4 oraz krakowskiego Lotniska Balice. Goście byli bardzo spokojni, z wyższej półki, korzystający obficie z gastronomii hotelowych. Reasumując spodziewaliśmy się osiąganych obecnie wyników.
Dodaj komentarz