Jak informowaliśmy w styczniowym "Hotelarzu", pod koniec 2006 roku Polskie Linie Lotnicze LOT sprzedały budynek, w którym mieści się m.in. hotel Marriott. Jednak szczegóły transakcji, a w szczególności to, kto jest nabywcą, nadal trzymane są w tajemnicy.
Według wiceministra skarbu Ireneusza Dąbrowskiego, dzięki tej transakcji na konto LOT trafi 400 mln zł, jednak spółka pozostanie współwłaścicielem firmy administrującej hotelem - LIM joint venture.
LOT pierwsze rozmowy na temat sprzedaży Marriotta rozpoczął na początku ubiegłego roku.
Za położony w pobliżu Dworca Centralnego budynek zażyczył sobie 250 mln zł. Nieruchomością zainteresował się Deutsche Bank, rozmowy jednak zostały zerwane. Wówczas państwowa spółka postanowiła znaleźć nabywcę w przetargu.
Budynek LIM składa się z galerii, która mieści sklepy, kawiarnie, restauracje oraz kasy LOT. Dolną część zajmują biura. Hotel Marriott zajmuje piętra od 20 wzwyż.
Według wiceministra skarbu Ireneusza Dąbrowskiego, dzięki tej transakcji na konto LOT trafi 400 mln zł, jednak spółka pozostanie współwłaścicielem firmy administrującej hotelem - LIM joint venture.
LOT pierwsze rozmowy na temat sprzedaży Marriotta rozpoczął na początku ubiegłego roku.
Za położony w pobliżu Dworca Centralnego budynek zażyczył sobie 250 mln zł. Nieruchomością zainteresował się Deutsche Bank, rozmowy jednak zostały zerwane. Wówczas państwowa spółka postanowiła znaleźć nabywcę w przetargu.
Budynek LIM składa się z galerii, która mieści sklepy, kawiarnie, restauracje oraz kasy LOT. Dolną część zajmują biura. Hotel Marriott zajmuje piętra od 20 wzwyż.
Dodaj komentarz