W styczniu wkroczyliśmy w 50-lecie naszego magazynu. Pierwszy numer „Hotelarza” jeszcze pod nazwą „Biuletyn Informacyjny HT” Zrzeszenia Polskich Hoteli Turystycznych ukazał się we wrześniu 1962 roku. I we wrześniu obchodzić będziemy hucznie urodziny. Ale począwszy od tego numeru przez kolejnych 12 miesięcy chcemy prezentować Państwu najważniejszych ludzi związanych z „Hotelarzem” i rozwojem polskiego hotelarstwa, aby uhonorować ich samych i ich pracę. Hotelarza od lat 60., pierwszego dyrektora Domu Chłopa, jednego z najaktywniejszych działaczy Zrzeszenia Hotelarzy, którego sekretarzem generalnym był od 1977 do 1991 roku, przez dziesięciolecia, po dziś dzień, związanego z redakcją „Hotelarza”, wykładowcy i autora podręczników hotelarskich, z których najnowszy „Organizacja pracy”, pojawił się na rynku w ubiegłym roku. Pan Tadeusz Tulibacki, który w tym roku obchodził będzie swoje 90. urodziny, przypomina historię Domu Chłopa, z którym związany był od jego początków przez ponad 50 lat.
Jesienią ubiegłego roku minęło 50 lat od uroczystego otwarcia Domu Chłopa w Warszawie. Dzisiaj, po pół wieku działalności Dom Chłopa wrósł już na stałe w pejzaż stołecznego Placu Powstańców Warszawy. Myśl wybudowania Domu Chłopa w Warszawie rzucona została w 1906 roku przez Towarzystwo Kultury Polskiej. Już pierwszy zarząd tego Towarzystwa proponował, aby był to: „ogromny gmach, łączący w sobie wszystkie urządzenia, które winny dać swoją pomoc, rozrywkę, radę, światło umysłowe, a więc: sale do zabaw, odczytów, przedstawień teatralnych i koncertów, czytelnię, sklepy tanich towarów dla rolników, giełdę prasy, restaurację, pokoje gościnne itp.” Żeby było niedrogo a czysto Ta szlachetna myśl z powodu różnych trudności nie doczekała się niestety przed I Wojną Światową realizacji. Ale inicjatywę tę nadal popierały ówczesne pisma chłopskie. We wrześniu 1912 roku chłop Zygmunt Borkowski na łamach tygodnika „Zaranie” pisał: „ Od dawna już myślałem nad tym, aby lud przyjeżdżający do Warszawy za interesami miał jakiś swój przytułek, bo sam nieraz, przyjeżdżając z sąsiadami do Stolicy, bywałem w niemałym kłopocie, gdzie się ulokować, żeby było niedrogo, a czysto przespać się można było”. Na łamach tego samego tygodnika „Chłop spod Kocka” tak nawoływał: „Deklarujemy udziały [...]Wybierz prenumeratę papierową, albo elektroniczną. Czytaj tak jak Ci wygodnie.
- Pewność, że otrzymasz wszystkie wydania miesięcznika prosto na biurko, bądź swoją pocztę e-mail
- Dostęp do pełnych zasobów portalu www.e-hotelarz.pl (w tym archiwum wydań od 2005 roku, dostępne wyłącznie dla prenumeratorów)
- Specjalne zniżki na szkolenia Akademii Hotelarza i konferencje organizowane przez „Hotelarza”
- Wszystkie dodatkowe raporty tylko dla prenumeratorów
- Telefonicznie w naszym Biurze Obsługi Klienta pod nr 22 333 88 26
- Korzystając z formularza zamówienia prenumeraty zamieszczonego TUTAJ
Dodaj komentarz