Przelała się czara goryczy

Jestem nauczycielem przedmiotów hotelarskich w Technikum w Międzychodzie, małej miejscowości w województwie wielkopolskim, 80 km od Poznania. Długo się zastanawiałem, czy napisać do Państwa ten list, ale dzisiejszy dzień przelał we mnie czarę goryczy.   Z przyjemnością kupuję (niestety prywatnie) Państwa czasopismo. W ostatnich numerach ukazało się kilka artykułów na temat praktyk w hotelach, praktykantów itp., o tym że młodzież nie jest przygotowana do pracy w hotelach, za dużo teorii i tak dalej. Zgadzam się z tym wszystkim, ale mnie najbardziej zabolał jeden, bardzo istotny, fakt. Otóż chciałem klasę przyszłych pracowników hoteli zabrać na wycieczkę do poznańskich hoteli. I co??? Proszę sobie wyobrazić, że na 10 hoteli, do których zadzwoniłem i zapytałem, czy istnieje możliwość, aby uczniowie przyjechali i zobaczyli, jak wygląda prawdziwa recepcja, sale konferencyjne, restauracja i inne usługi świadczone w hotelu, tylko dwa wyraziły zg [...]