Jeden z najbardziej znanych i luksusowych hoteli na świecie – paryski Ritz, otwarty w 1889 roku przez szwajcarskiego hotelarza Césara Ritza, latem przyszłego roku zostanie zamknięty na 27 miesięcy. W tym czasie przejdzie remont generalny od piwnic po dach.
Właściciel hotelu Mohamed Al Fayed nie będzie oszczędzał na wydatkach. – Jest on osobiście zaangażowany w to, aby Ritz był najlepszy i wyłoży tyle, ile jest niezbędne, aby uczynić go głównym hotelem Paryża – mówi dyrektor generalny Ritza Christian Boyens. Do projektu renowacji wynajęto pracownię specjalizującą się w projektowaniu w prywatnych domów i rezydencji. – Chcemy zachować rezydencjalny styl hotelu, dodając udogodnienia, które odpowiadają nowoczesnym oczekiwaniom, ale będziemy bardzo uważać na to, aby nie utracić ducha tego hotelu – podkreśla Thierry Despont, szef pracowni. Hotel cały czas odnotowuje ponad 90-procentowe obłożenie przy cenie standardowego pokoju sięgającej blisko 1 tys. euro. Ostatni remont generalny hotel przeszedł w 1979 roku. W ostatnich latach najgłośniej o Ritzu było w 1997 roku, gdy po raz ostatni wyszli z niego księżna Diana i syn Mohameda Al Fayeda, Dodi, którzy uciekając przed paparazzi niedługo później zginęli w wypadku samochodowym.
Właściciel hotelu Mohamed Al Fayed nie będzie oszczędzał na wydatkach. – Jest on osobiście zaangażowany w to, aby Ritz był najlepszy i wyłoży tyle, ile jest niezbędne, aby uczynić go głównym hotelem Paryża – mówi dyrektor generalny Ritza Christian Boyens. Do projektu renowacji wynajęto pracownię specjalizującą się w projektowaniu w prywatnych domów i rezydencji. – Chcemy zachować rezydencjalny styl hotelu, dodając udogodnienia, które odpowiadają nowoczesnym oczekiwaniom, ale będziemy bardzo uważać na to, aby nie utracić ducha tego hotelu – podkreśla Thierry Despont, szef pracowni. Hotel cały czas odnotowuje ponad 90-procentowe obłożenie przy cenie standardowego pokoju sięgającej blisko 1 tys. euro. Ostatni remont generalny hotel przeszedł w 1979 roku. W ostatnich latach najgłośniej o Ritzu było w 1997 roku, gdy po raz ostatni wyszli z niego księżna Diana i syn Mohameda Al Fayeda, Dodi, którzy uciekając przed paparazzi niedługo później zginęli w wypadku samochodowym.
Dodaj komentarz